Pendrive 128gb za 700-800zl warto?

[MaxStirner]

Dla mnie nie tyle wazna jest pojemnosc (128gb to akurat tyle ile potrzebuje) ile niezawodnosc - kiedys dysk zewnętrzny padl po upadku i juz nie wstal i dlugowiecznosc pena w porównaniu do dysku. Wazna jest takze wygoda użytkowania - mozliwość wlozenia do kieszeni itp. Biorąc jednak pod uwage cene zastanawiam sie czy mimo wszystko nie lepszy dysk zewnętrzny (2 terabajty kosztują polowe ceny pendriva). Pen ma rzekomą szybkość odczytu 31mb /s więc chyba nieźle.

 

[Trigger Happy]

Ostatni było głośno w wałkach na tych penach, nawet na Grouponie był kupon ale usunęli.

http://sadjadbp.wordpress.com/2007/06/2 ... 4gb-128bg/

 

[MaxStirner]

Trigger pen nie jest fake i nie jest chiński (normalny pen Patriota o ile wiem to amerykanska firma). Kingston sprzedaje juz od roku nawet większe 256gb.

http://www.krsystem.pl/kingston_flashdr ... 13121.html

Poczytalem recenzje - sprzet dziala i jest zgodny z opisem na stronach sklepów
Pytanie tylko czy stosunek jakosci do ceny jest ok slowem czy warto

 

[Anonymous]

Takie pendrajwy po sklepach na necie wyrwiesz za 1000-1300 zł. Taniej nie widziałem ale nie szukałem dokładnie. Jeżeli chodzi o takie rozmiary, to zawsze bierz taki który ma USB 3.0 i upewnij się, że masz takie złącze w kompie, a jak nie to kup kartę rozszerzeń za 50 zł. Bo na 2.0 będzie Ci się zapełniać w chuj i trochę. Nie kupuj na allegro "chińskich" co mają np 32 GB, kosztują 30 zł i Windows je widzi jako 32 GB ale w rzeczywistości mają 1.

Odczyt i zapis są zawsze podawane jako maksymalne. Przecież na płycie możesz mieć inny kontroler USB, a na innym pendraka mierzyli. Liczy się średnia. Inaczej kopiuje się wiele małych plików, a inaczej dwa duże.

Pamięć flash czyli np. pendrajw albo dysk SSD są odporne na upadki, bo nie mają części ruchomych!

Zależy do czego potrzeba, jak backup albo podskoczenie z filmami do kumpla, to dysk zewnętrzny wydaje się dobrym rozwiązaniem. Pendrajwa schowasz do kieszeni, w majtki, albo włożysz do dupy czy połkniesz jak musisz ukryć informacje - z kartą pamięci jeszcze łatwiej.

 

[MaxStirner]

Znalazlem taki pen z tym ze usb 2.0 za niecale 800 stow a co do odczytu masz racje - strony testujące podają ze srednio jest to 17 mb (max 31 mb deklaruje producent) co podobno i tak jak na pendrive jest wynikem okej. Jak myslisz brac?

http://www.mccomp.info/product.php?id_product=39150

To ze nie mają czesci ruchomych wiem. Na tym polega ich przewaga i dlatego wlasnie sie zastanawiam czy kupic pena zamiast dysku.

 

[Anonymous]

Szczerze ja bym polował na USB 3.0 i kupił tę kartę rozszerzeń. Tylko sprawdź czy masz PCI czy PCI-E na płycie głównej. Ja mam 4 GB USB 2.0. i jego zapełnienie trwa nieraz 20 minut.

http://www.x-kom.pl/p/70500-pamiec-pend ... sb-30.html
http://www.legionhardware.com/articles_ ... 128gb.html - test