Oszustwa podatkowe, wyłudzenia świadczeń, reprywatyzacja i optymalizacja podatkowa.

Ciek

Miejsce na Twoją reklamę
Członek Załogi
4 851
12 246
Zakładam temat ku przestrodze, żeby każdy wiedział o czym nawet nie myśleć, bo gdyby państwo, nasze wspólne dobro budowane przez pokolenia, nie miało kasy, to kto budowałby drogi?

Jak podaje serwis ABC News, sąd w Paryżu skazał na siedem lat więzienia i milion euro kary polskiego przedsiębiorcę Jarosława K., współzałożyciela toruńskiej firmy Consus. Biznesmen został uznany za winnego w sprawie o oszustwa podatkowe i pranie brudnych pieniędzy.

Cytowany serwis wskazuje, że przestępcy, wykorzystując nieszczelną dyrektywę handlowali uprawnieniami do emisji CO2 na giełdzie w Paryżu wyłudzając VAT. Francuskie media nazwały tę sprawę przestępstwem stulecia.

(...)

Skalę oszustw szacuje się na 283 miliony euro.
http://manager.money.pl/wiadomosci/artykul/przekret-stulecia-polak-skazany,11,0,2119435.html
 

father Tucker

egoista, marzyciel i czciciel chaosu
2 337
6 516
OP
OP
Ciek

Ciek

Miejsce na Twoją reklamę
Członek Załogi
4 851
12 246
Rzucił mi się w oczy trick pozwalający ominąć podatek dochodowy przy sprzedaży nieruchomości bez czekania na upływ 5 lat. W normalnym układzie jeśli kupiliśmy nieruchomość np. za 100 tys. zł i sprzedajemy ją po roku za 200 tys. to mamy do zapłaty podatek od tych 100 tys. zł stanowiących różnicę między przychodem (200 tys.) i koszem nabycia (100 tys.). Stawka podatku to 19%, wiec daje to 19 tys. zł. W sytuacji gdy wniesiemy nieruchomość do spółki osobowej, a druga strona wniesie do niej wkład pieniężny w wysokości tych 200 tys. zł, następnie spółkę likwidujemy i podzielimy majątek w ten sposób, że zbywca bierze kasę, a nabywca nieruchomość to nie ma żadnego podatku do zapłaty.
 

tolep

five miles out
8 556
15 441
Rzucił mi się w oczy trick pozwalający ominąć podatek dochodowy przy sprzedaży nieruchomości bez czekania na upływ 5 lat. W normalnym układzie jeśli kupiliśmy nieruchomość np. za 100 tys. zł i sprzedajemy ją po roku za 200 tys. to mamy do zapłaty podatek od tych 100 tys. zł stanowiących różnicę między przychodem (200 tys.) i koszem nabycia (100 tys.). Stawka podatku to 19%, wiec daje to 19 tys. zł. W sytuacji gdy wniesiemy nieruchomość do spółki osobowej, a druga strona wniesie do niej wkład pieniężny w wysokości tych 200 tys. zł, następnie spółkę likwidujemy i podzielimy majątek w ten sposób, że zbywca bierze kasę, a nabywca nieruchomość to nie ma żadnego podatku do zapłaty.

A ile realnie trwają te wszystkie czynności do kupy?
 

tosiabunio

Grand Master Architect
Członek Załogi
6 980
15 142
Ja się nie znam na podatkach, ale przy likwidacji spółki osobowej, gdy likwidowałem, to trzeba było coś tam popłacić.
 
OP
OP
Ciek

Ciek

Miejsce na Twoją reklamę
Członek Załogi
4 851
12 246
Ja się nie znam na podatkach, ale przy likwidacji spółki osobowej, gdy likwidowałem, to trzeba było coś tam popłacić.
W zakresie PIT nie, są nawet interpretacje w takich sprawach, np. tutaj. "Otrzymanie środków pieniężnych w wyniku podziału majątku likwidacyjnego spółki osobowej przez osobę fizyczną nie skutkuje powstaniem przychodu w podatku PIT. Także otrzymanie innych składników majątku likwidacyjnego spółki osobowej przez osobę fizyczną nie skutkuje powstaniem przychodu w PIT; jednocześnie jednak odpłatne zbycie tych składników majątku skutkować będzie powstaniem przychodu dla osoby fizycznej, o ile pomiędzy rozwiązaniem (likwidacją) spółki, a odpłatnym zbyciem majątku nie upłynie okres czasu określony w art. 14 ust. 3 pkt 12 lit. b Ustawy PIT."

Natomiast jak spółka była VATowcem i nabywała aktywa, od których odliczała VAT, to powinna od tego uiścić VAT po normalnych stawkach liczonych od ceny nabycia.

A ile realnie trwają te wszystkie czynności do kupy?
Nie wiem, nie robiłem czegoś takiego od wielu lat. Strzelam w miesiąc - dwa.
 
Do góry Bottom