- Moderator
- #1
- 3 591
- 1 504
Mam na myśli czysto strategiczną stronę. Na określonym terytorium nie ma państwa (nie wnikając w definicję państwa), obrót bronią nie jest regulowany. Jak (modelowo) ma się siła militarna takiego terytorium w stosunku do siły militarnej państw?
Czy jest możliwe zarysowanie jakiegoś zgrubnego szkicu prognozującego organizację obrony terytorialnej w sytuacji braku państwa i taktykę ewentualnych jednostek militarnych?
Chodzi mi o zwrócenie uwagi na takie fakty jak brak ustalonych, silnych centrów administracyjnych , których opanowanie pozwala mówić o podboju itp. - oraz o wpływ tych faktów na taktykę obronną.
Czy jest możliwe zarysowanie jakiegoś zgrubnego szkicu prognozującego organizację obrony terytorialnej w sytuacji braku państwa i taktykę ewentualnych jednostek militarnych?
Chodzi mi o zwrócenie uwagi na takie fakty jak brak ustalonych, silnych centrów administracyjnych , których opanowanie pozwala mówić o podboju itp. - oraz o wpływ tych faktów na taktykę obronną.