Nowe technologie służące libertarianizmowi

[Staszek Alcatraz]

Jest już wątek
Postęp technologiczny służący spierdoleniu ludzkości

Jako przeciwwaga

• Blockchain
• Kryptowaluty
• Ogniwa fotowoltaiczne umieszczane na dachach mogą uniezależnić indywidualnego odbiorcę od firm energetycznych
• samochody elektryczne uniezależnią od Szejków i Rosji
• sieć TOR
• bezpośrednia wymiana P2P zamiast centralnego serwera

 

[Max J.]

Smartfony z aplikacjami, "jedzenie z laboratorium", druk 3D i absolutny fundament - internet.

 

[Staszek Alcatraz]

Oczywiście internet jako platforma tak, ale sam internet niewiele dał przez te 25 lat. Prawdziwą wolność mogą przynieść dopiero narzędzia, które powstały i powstaną dzięki internetowi.

 

[vast]

Broń z drukarek 3d

 

[bombardier]

Broń z drukarek 3d

Ciężko nazwać bronią samą komorę spustową, przynajmniej mieszkając poza Stanami.

 

[rawpra]

uber, komunikatory oparte na zaawansowanej kryptografii np cryptocat, drony

 

[Hanki]

To może coś o Cyberlibertarianizmie?

https://www.academia.edu/35047593/Cyberlibertarianism

 

[rawpra]

assassination market

 

[kr2y510]

Jako przeciwwaga

• Blockchain

Wkleiłem wprawdzie w shoutboksie, ale tu wklejam ponownie:
Byrne: Przyszłość będzie zdecentralizowana
Warto przeczytać.

Od siebie dodam, że kolejną technologią są sieci kratowe (mesh). Problemy z nimi są jednak inne. Największym problemem są ich twórcy, którzy starają się stworzyć jeden uniwersalny protokół do stałej infrastruktury (domy, bloki itp.) jak i do infrastruktury ad hoc (samochody, smartfony...).

 

[Presario]

Tyle że techniki te służą równocześnie kontroli. Przykładowo, w Internecie możesz umieścić film o treści, której nie dopusciłaby telewizja. Ale równocześnie wiadomo, kto ten film ogląda. W przypadku tradycyjnej telewizji, nie wiadomo nawet ile jest odbiorników.

Już nie wspominając o smartphone'ach...

 

[kr2y510]

Tyle że techniki te służą równocześnie kontroli. Przykładowo, w Internecie możesz umieścić film o treści, której nie dopusciłaby telewizja. Ale równocześnie wiadomo, kto ten film ogląda.

W przypadku sieci TOR, I2P, Freenet, czy Bitmessage nie wiadomo kto jest odbiorcą danej treści. W przypadku sieci Freenet trudno oszacować ilu jest odbiorców danej treści, a w przypadku sieci Bitmessage oszacowanie liczby odbiorców danej treści może być niemal niemożliwe.

 

[Presario]

Możemy więc powiedzieć, że w przypadku tradycyjnej telewizji i radia nie wiadomo, a w przypadku Internetu wiadomo, za wyjątkiem marginesu użytkowników wobec którego nie wiadomo, czyli ogólnie wiadomo...

Wolnościowy jednoznacznie potencjał widzę jedynie chyba w drukarkach 3d. No bo wybraźmy sobie:

1. Kupuję taką drukarkę ze sklepu, połączoną z onedrive, google photos, chińskim serwerem jakimś, bez znaczenia...
2. Na tej drukarce drukuję własną drukarkę otwartoźródłową.
3. Następnie z tej drugiej drukuję klatkę faradaya.
4. Siedząc w tej klatce faradaya drukuję karabin.

Nie jest wiadome, co posiadam. Technika sama się broni w tym przypadku. I oddaje władzę w ręce użytkownika.

I przeciwnie. Moim zdaniem, techniki które pozwalają wykonywać pewne czynności szybciej, taniej, ale w zamian za wpis do teczek, jak uber, smartphone'y, nie są wolnościowe. Bo doprowadzają do konsolidacji władzy w rękach właścicieli teczek, a nie jej rozproszenia.

 

[vapaus]

Łatwo państwu większość tej technologii libertarian pozbawić, albo ją ograniczyć, bo żaden libertarianin nie zajmuję się jej produkcją, czy tam dystrybucją.

 

[tolep]

Łatwo państwu większość tej technologii libertarian pozbawić, albo ją ograniczyć, bo żaden libertarianin nie zajmuję się jej produkcją, czy tam dystrybucją.

Otóż to. Licencjonowanie sprzedaży, jakiś cwany odpowiednik żółtych kropek i...

 

[kompowiec]

Wszystko co powstało jako FLOSS można zaliczyć do propagowania tego co w libertarianiźmie jest najważniejsze - czyli oddaniu kontroli ludziom:
https://pl.wikipedia.org/wiki/Historia_wolnego_oprogramowania
Moim zdaniem jeśli chodzi o przełomowe projekty to największymi (a przynajmniej jednym z największych) to prawdopodobnie jest GPG, SSL, OpenVPN i praktycznie każda, która przyczyniła się do stworzenia bezpiecznego internetu.

 

[kr2y510]

Możemy więc powiedzieć, że w przypadku tradycyjnej telewizji i radia nie wiadomo, a w przypadku Internetu wiadomo, za wyjątkiem marginesu użytkowników wobec którego nie wiadomo, czyli ogólnie wiadomo...

Wolnościowy jednoznacznie potencjał widzę jedynie chyba w drukarkach 3d. No bo wybraźmy sobie:

1. Kupuję taką drukarkę ze sklepu, połączoną z onedrive, google photos, chińskim serwerem jakimś, bez znaczenia...
2. Na tej drukarce drukuję własną drukarkę otwartoźródłową.
3. Następnie z tej drugiej drukuję klatkę faradaya.
4. Siedząc w tej klatce faradaya drukuję karabin.

Nie jest wiadome, co posiadam. Technika sama się broni w tym przypadku. I oddaje władzę w ręce użytkownika.

I przeciwnie. Moim zdaniem, techniki które pozwalają wykonywać pewne czynności szybciej, taniej, ale w zamian za wpis do teczek, jak uber, smartphone'y, nie są wolnościowe. Bo doprowadzają do konsolidacji władzy w rękach właścicieli teczek, a nie jej rozproszenia.

Problem jest trochę inny. Kluczowym elementem drukarki 3D nie jest mechanika i silniki a elektronika, której wydrukować się nie da. Nie ma sensu drukować na drukarce 3D innej drukarki chyba, że ta będzie miała inne właściwości mechaniczne. Na szczęście drukarka 3D może pracować offline.

 

[Max J.]

Oczywiście internet jako platforma tak, ale sam internet niewiele dał przez te 25 lat. Prawdziwą wolność mogą przynieść dopiero narzędzia, które powstały i powstaną dzięki internetowi.

Czyli internet dal bardzo dużo. Jest bazą na której buduje się inne systemy, pomaga w przepływie kapitału oraz optymalizacji usług. Tak, internet niewiele dał... Zapewnia wszystko to co najważniejsze tj. infrastrukturę do rewolucji, która jest skalowalna.

Wkleiłem wprawdzie w shoutboksie, ale tu wklejam ponownie:
Byrne: Przyszłość będzie zdecentralizowana
Warto przeczytać.

Od siebie dodam, że kolejną technologią są sieci kratowe (mesh). Problemy z nimi są jednak inne. Największym problemem są ich twórcy, którzy starają się stworzyć jeden uniwersalny protokół do stałej infrastruktury (domy, bloki itp.) jak i do infrastruktury ad hoc (samochody, smartfony...).

Zaraz... Problem widzisz w tym, że ktoś rozwiązuje problemy?

Problem jest trochę inny. Kluczowym elementem drukarki 3D nie jest mechanika i silniki a elektronika, której wydrukować się nie da. Nie ma sensu drukować na drukarce 3D innej drukarki chyba, że ta będzie miała inne właściwości mechaniczne. Na szczęście drukarka 3D może pracować offline.

No jak to nie da się wydrukować? Przecież właśnie dlatego, jak sama nazwa wskazuje, istnieją płytki drukowalne, na których maszynowo osadza się elementy.

 

[GAZDA]

No jak to nie da się wydrukować? Przecież właśnie dlatego, jak sama nazwa wskazuje, istnieją płytki drukowalne, na których maszynowo osadza się elementy.

płytke wydrukować to nie taki problem może, ale chyba jeszcze nie ma takiej drukarki 3d która wydrukowałaby procesora i kontrolera by było to w rozsądnych wymiarach

 

[kr2y510]

Zaraz... Problem widzisz w tym, że ktoś rozwiązuje problemy?

Problem widzę w tym, że je rozwiązuje źle i angażuje w to stado ludzi dobrej woli.
Skutek tej działalności będzie taki, że wielu ludzi się zniechęci do tego, a wprowadzanie sieci kratowych w lud będzie opóźnione.

No jak to nie da się wydrukować? Przecież właśnie dlatego, jak sama nazwa wskazuje, istnieją płytki drukowalne, na których maszynowo osadza się elementy.

Nie tłumacz dialektycznie procesów technologicznych.
Nazwa płytki drukowane wzięła się od tego, że dawno temu nadrukowywano (najczęściej sitodrukiem) na laminat pokryty miedzią ścieżki, które nadruk chronił przed wytrawieniem. Dziś co najwyżej nadrukowuje się maski opisowe, choć nie zawsze, bo wszystko można uzyskać przez naświetlenie, trawienie itd.
Dziś by zrobić prototypową płytkę drukowaną używa się albo laserów i wiertarek CNC albo samych frezarek CNC.

Na pewno na drukarce 3D nie wydrukujesz pamięci, procesora, czy przekaźnika.

 

[FatBantha]

Wreszcie w mainstreamie zaczyna się dziać coś związanego z sieciami kratowymi...

AiMesh w praktyce, czyli zasięg WiFi tam, gdzie nawet wzrok nie sięga!
Strona główna Aktualności04.06.2018 12:59

Krzysztof Fiedor

W poprzedniej publikacji opisałem definicję sieci kratowej (mesh), która zawitała, można by rzec "pod strzechy". Na rynku, praktycznie co miesiąc, pojawiają się nowe produkty oparte o tę technologię. Wybór gotowych zestawów jest olbrzymi, ja jednak skupiłem się na rozwiązaniu firmy Asus, która do tematu sieci kratowych podeszła zupełnie inaczej. Asus AiMesh to nic innego jak aktualizacja oprogramowania już posiadanych routerów, które zyskują nową funkcjonalność. Co najważniejsze dotyczy to nie tylko nowych modeli routerów, ale też sprzętów sprzed wielu miesięcy, a nawet lat. Przypomnę, że najstarszy router, który otrzymał takową aktualizację premierę miał w 2014 roku! Listę routerów zgodnych z najnowszą aktualizacją znajdziecie poniżej.

Sprawdź ceny routerów z technologią ASUS AiMesh

Obecnie są to modele: RT-AC68P, RT-AC68U, RT-AC68UF, RT-AC68W, RT-AC68R, RT-AC68U V2, RT-AC1900, RT-AC1900P, RT-AC86U, RT-AC2900, RT-AC88U, RT-AC3100. Rutery ROG Rapture GT-AC5300, RT-AC5300, ASUS Blue Cave oraz urządzenia z serii ASUS Lyra

W dołączonym materiale wideo skupiam się na praktycznym zastosowaniu (aktualizacja i konfiguracja) technologii Asus AiMesh, gdzie sprawdziłem zasięgi i transfery w środowisku biurowym, najpierw na pojedynczym routerze, a następnie na dwóch urządzeniach połączonych właśnie przez AiMesh. Celem było dostarczenie sygnału WiFi do redakcyjnej kuchni, oddalonej od punktu dostępu o blisko 50 metrów. Do tego, na tak rozległej przestrzeni znalazły się ścianki działowe, kilkoro drzwi, masa sprzętu zakłócającego sygnał i kilka ścian szklanych i sporo konstrukcji stalowych i aluminiowych. Czy uda się obejrzeć klip wideo w kuchni podczas przerwy na lunch, dowiecie się z poniższego klipu.

Efekt bardzo pozytywnie mnie zaskoczył. Rozwiązanie AiMesh spełniło swoje zadanie, zasięg sieci WiFi podwoił się, i skorzystanie z sieci bezprzewodowej stało się możliwe, w miejscu, gdzie dotychczas nie było szans na taki komfort. Oczywiście AiMesh to nie tylko powielenie zasięgu, to też dostęp do ciekawych dodatkowych funkcji jak AiProtection, bezwiedny roaming między punktami WiFi i co najważniejsze dość niski koszt wejścia do nowego rozwiązania. Przypominam, że aktualizacja dostępna jest dla kilkunastu urządzeń już obecnych na rynku i nie musimy wydawać większych kwot na nowe zestawy gotowe na sieć kratową. Rozwiązanie Asusa wydaje się być całkiem realną i praktyczną alternatywą dla rozwiązań konkurencyjnych.

Pomocne strony o Asus AiMesh

• Asus AiMesh
• Asus AiMesh wideo-wprowadzenie
• Asus AiMesh wideo-konfiguracja
• Asus AiProtection-wprowadzenie