Niestawienie się na komisji wojskowej

zoozgive

Well-Known Member
93
312
Kilka tygodni temu przyszło mi wezwanie na komisję wojskową, olałem sprawę bo miałem ważniejsze rzeczy do roboty. Ale gdy sprzątałem mieszkanie to wpadło mi te wezwanie jeszcze raz w ręce i na odwrocie piszą że gdy ktoś nie stawi się na tą komisje to czekają go jakieś konsekwencje w postaci grzywny lub kara ograniczenia wolności. Tylko tak straszą czy mam to wziąć do siebie i wydzwaniać do nich próbując się tłumaczyć?
 

vast

Well-Known Member
2 745
5 808
Osoba, która z ważnych przyczyn nie może stawić się do kwalifikacji wojskowej w wyznaczonym terminie i miejscu, powinna zgłosić ten fakt do wójta lub burmistrza (prezydenta miasta), właściwego ze względu na miejsce pobytu stałego lub pobytu czasowego trwającego ponad trzy miesiące, który wyznaczy jej inny termin stawiennictwa.

Wobec osób podlegających kwalifikacji wojskowej, które nie stawią się bez uzasadnionej przyczyny przed komisją lekarską lub do kwalifikacji wojskowej, będzie nałożona grzywna w celu przymuszenia, albo zarządzone przymusowe doprowadzenie przez Policję do Powiatowej Komisji Lekarskiej w trybie przepisów o postępowaniu egzekucyjnym w administracji.

Osoby podlegające kwalifikacji wojskowej, które nie stawiły się do kwalifikacji wojskowej przed wójtem lub burmistrzem (prezydentem miasta), przed właściwą komisją lekarską lub przed wojskowym komendantem uzupełnień w określonym terminie i miejscu, albo odmówią poddania się badaniom lekarskim, albo nie przedstawią dokumentów, których przedstawienie zostało nakazane, podlegają grzywnie albo karze ograniczenia wolności.

Podstawa prawna:
ustawa z dnia 21 listopada 1967 roku o powszechnym obowiązku obrony RP. (Dz. U. z 2015 poz. 144),
rozporządzenie MSWiA oraz MON w sprawie kwalifikacji wojskowej (Dz. U. z 2009r. Nr 202, poz. 1566).
 

vast

Well-Known Member
2 745
5 808
Podwójne avizo to chyba = doręczenie.
 
Ostatnia edycja:
D

Deleted member 4683

Guest
Fikcyjne doręczenie zawiadomienia (przez dwukrotne awizo ) to jedno. Ale ukaranie grzywną za niestawiennictwo kogoś zawiadomionego tylko przez takie fikcyjne doręczenie to już co innego. Nie można zostać ukaranym grzywną za niezaglądanie do skrzynki pocztowej.
 

Denis

Well-Known Member
3 825
8 509
Ich nie obchodzi, czy wezwanie odebrałeś. Wysłali, więc powinno dojść i powinieneś je odebrać. Także "nie zaglądanie do skrzynki" nie uchroni przed zapukaniem policji do drzwi, bo przestrzeganie przepisów wymaga zaprowadzenia wszystkich "wezwanych" do komisji. A wezwanie to wezwanie, przecież wezwali. Wiadomo, że u nas różnie bywa z przestrzeganiem przepisów i komuś się może upiec. Ale jedna jaskółka, wiosny nie czyni i to nie jest żadne rozwiązanie. Za rok mogą zapukać. To nie jest ważne, czy se odebrałeś ten liścik i przeczytałeś. Został on wysłany, a dalej ich nie obchodzi. Takie info znajdziesz wszędzie, wystarczy pięć sekund szukania. No i nie bądźcie dziećmi, kwalifikacja jest co roku o tej samej porze. Nie jest to żadna tajemnica. Wymówka, że "nie odebrałem" słusznie ich nie obchodzi. Jest po prostu głupia. Nie wspominając o kucach z liceów, gdzie w całej szkole o tym mówią i jak tu się tłumaczyć takim debilnym powodem? Grzywnę również mogą nałożyć, bo czemu niby nie?

U mnie był taki przypadek, że nawet inwalidę zaciągnęli. Skubaniec myślał, że nie musi się stawiać i se zignorował. No, a oni go zaprowadzili i na nic się zdały tłumaczenia. Musiał jeszcze przed "komisarzem" papierki lekarskie przynieść, bo podejrzewali go o symulowanie. Wiadomo, różni są komisarze i komisarki. Niektórzy przebrną na luzie, a inni muszą donosić papierki od okulistów i to pomimo posiadania okularów na nosie.

Wiem, że niektórzy kombinowali ze złamaniami/chorobami. No, ale to i tak ciulowe jest. Niby termin przepadnie i masz usprawiedliwienie, ale za rok znowu to samo. Chyba najlepszą ucieczką jest wyjazd do UK/ewentualnie gazdyzm.
 
Ostatnia edycja:
D

Deleted member 4683

Guest
W takim razie grzywna nie dotyczy również tych co odbiorą...

Grzywna dotyczy tych którzy wiedząc o obowiązku nie zastosowali się do niego -więc zwłaszcza tych co osobiście odebrali zawiadomienie. Natomiast jeśli nie opróżniasz skrzynki z awizo to nie wiesz o ciążącym obowiązku i nie możesz ponieść odpowiedzialności karnej przewidzianej za umyślne niezastosowanie sie do obowiązku. Innymi słowy - doszło do skutecznego doręczenia w rozumieniu kpa doręczenia poprzez awizo ( np. decyzja doręczona w ten sposób byłaby doręczona mimo jej faktycznego nie odebrania ) ale jest to za mało żeby pociągnąć do odpowiedzialności w postaci grzywny.
 

vast

Well-Known Member
2 745
5 808
Grzywna dotyczy tych którzy wiedząc o obowiązku nie zastosowali się do niego -więc zwłaszcza tych co osobiście odebrali zawiadomienie. Natomiast jeśli nie opróżniasz skrzynki z awizo to nie wiesz o ciążącym obowiązku i nie możesz ponieść odpowiedzialności karnej przewidzianej za umyślne niezastosowanie sie do obowiązku.

Kurwa... Przecież o to właśnie chodzi, jeżeli zostawią ci 2 razy awizo to uznawane jest że przesyłka została prawidłowo odebrana - czyli uznają że wiesz o obowiązku.

Kodeks postepowania administracyjnego:
Art. 44.
§ 1. W razie niemożności doręczenia pisma w sposób wskazany w art. 42 i 43:
1) poczta przechowuje pismo przez okres czternastu dni w swojej placówce pocztowej - w przypadku doręczania pisma przez pocztę,
2) pismo składa się na okres czternastu dni w urzędzie właściwej gminy (miasta) - w przypadku doręczania pisma przez pracownika urzędu gminy (miasta) lub upoważnioną osobę lub organ.
§ 2. Zawiadomienie o pozostawieniu pisma wraz z informacją o możliwości jego odbioru w terminie siedmiu dni, licząc od dnia pozostawienia zawiadomienia w miejscu określonym w § 1, umieszcza się w oddawczej skrzynce pocztowej lub, gdy nie jest to możliwe, na drzwiach mieszkania adresata, jego biura lub innego pomieszczenia, w którym adresat wykonuje swoje czynności zawodowe, bądź w widocznym miejscu przy wejściu na posesję adresata.
§ 3. W przypadku niepodjęcia przesyłki w terminie, o którym mowa w § 2, pozostawia się powtórne zawiadomienie o możliwości odbioru przesyłki w terminie nie dłuższym niż czternaście dni od daty pierwszego zawiadomienia.
§ 4. Doręczenie uważa się za dokonane z upływem ostatniego dnia okresu, o którym mowa w § 1, a pismo pozostawia się w aktach sprawy.
 

Denis

Well-Known Member
3 825
8 509
Nieodebranie wezwania jest traktowane jako niestawienie się do kwalifikacji wojskowej bez usprawiedliwienia, a więc może podlegać karze grzywny i groźbie przymusu ze strony policji. W praktyce: za pierwszym razem może się koledze upiec, ale za drugim wezwaniem (w kolejnym roku) już niekoniecznie. Ba, nawet nieotrzymanie wezwania nie chroni przed tym.

Warto też wspomnieć, że indywidualne wezwanie nie jest jedyną formą informacji na temat odbywającej się kwalifikacji wojskowej.

Tutaj fragment z jednego z obwieszczeń gminnych na temat kwalifikacji:

Wojewoda wzywa do stawienia się do kwalifikacji wojskowej za pomocą obwieszczeń o kwalifikacji wojskowej, które wywieszone są w miejscach najbardziej uczęszczanych i widocznych. Natomiast wójtowie, burmistrzowie i prezydenci miast wzywają do zgłoszenia się do kwalifikacji wojskowej za pomocą wezwań imiennych z określeniem terminu i miejsca stawiennictwa.

Należy podkreślić, że nieotrzymanie lub nieodebranie wezwania imiennego nie zwalnia osoby podlegającej stawiennictwu do kwalifikacji wojskowej, od obowiązku stawienia się w terminie i miejscu wskazanym w obwieszczeniu.

Niestawienie się do kwalifikacji wojskowej przed wójtem lub burmistrzem (prezydentem miasta), właściwą komisją lekarską lub wojskowym komendantem uzupełnień w określonym terminie i miejscu lub niepoddanie się badaniom lekarskim albo nieprzedstawienie dokumentów, których przedstawienie zostało nakazane, podlega grzywnie albo karze ograniczenia wolności (art.224 pkt.1 i 3 ustawy z dnia 21 listopada 1967r o powszechnym obowiązku obrony Rzeczypospolitej Polskiej – Dz. U. z 2012r. poz.461 ze zmianami).

Uprzednio może być wobec osoby, która nie stawiła się do kwalifikacji bez uzasadnionej przyczyny, nałożona grzywna w celu przymuszenia lub zarządzone przymusowe doprowadzenie przez Policję do kwalifikacji (art.32 ust.10 cytowanej ustawy).
 
D

Deleted member 4683

Guest
Kurwa... Przecież o to właśnie chodzi, jeżeli zostawią ci 2 razy awizo to uznawane jest że przesyłka została prawidłowo odebrana - czyli uznają że wiesz o obowiązku.

Wcale nie - przesyłka jest prawidłowo doręczona ( przez awizo ) a mimo to nie mogą cie ukarać grzywną za nieuzasadnione niewykonanie obowiązku stawiennictwa. Mogą wytargać cie z domu na komisję ( konsekwencja administracyjna fikcyjnego doręczenia ) ale konsekwencji karnych w postaci grzywny nie poniesiesz bo w rzeczywistości nie wiedziałeś o obowiązku ( brak umyślności ).
 

Denis

Well-Known Member
3 825
8 509
Aha.

http://replygif.net/i/149.gif

Abstrahując od tego, że @zoozgive nie chodziło o uniknięcie tylko grzywny. I od tego, że wyżej udowodniliśmy* nieprawdziwość wyobrażeń Jaranka.

*Choćby tak, że podpieraliśmy się źródłami i realnymi przepisami. W zamian dostaliśmy odp. Jaranka, któremu @zoozgive musi zaufać na słowo.
 
Ostatnia edycja:
D

Deleted member 4683

Guest
Aha.

http://replygif.net/i/149.gif

Abstrahując od tego, że @zoozgive nie chodziło o uniknięcie tylko grzywny. I od tego, że wyżej udowodniliśmy* nieprawdziwość wyobrażeń Jaranka.

*Choćby tak, że podpieraliśmy się źródłami i realnymi przepisami. W zamian dostaliśmy odp. Jaranka, któremu @zoozgive musi zaufać na słowo.

Ten pajac chyba zapomniał, że dodał mnie do ignorowanych.

Tym niemniej wyjaśnię temat grzywny o której rozmawialiśmy bo przez tego nieudacznika ktoś może zapłacić bez potrzeby.

Otóż niestawienie się do kwalifikacji wojskowej to występek z art. 244 ust. 1 ustawy o powszechnym obowiązku obrony.

Z kolei zgodnie z art. 8 k.k. "Zbrodnię można popełnić tylko umyślnie zaś występek można popełnić także nieumyślnie, jeżeli ustawa tak stanowi."

Czyli warunkiem odpowiedzialności karnej za nieumyślne popełnienie występku jest wyraźny ustawowy zapis dopuszczający możliwość nieumyślnego popełnienia występku.

W ustawie o powszechnym obowiązku obrony nie ma takiego zapisu. Nie zawiera ona żadnej regulacji dopuszczającej możliwość nieumyślnego popełnienia określonych w niej występków.

Zatem występek z art. 244 ust 1 tej ustawy ( niestawiennictwo do kwalifikacji ) można popełnić tylko umyślnie. Umyślnie kurwa !

Muszę więc chcieć go popełnić albo przewidując możliwość jego popełnienia godzić się na to ( definicja umyślności z art. 9 § 1 k.k. )

Skoro nie odebrałem awiza to nie zapoznałem się z treścią zawiadomienia zatem nie znałem nałożonego na mnie obowiązku zatem jestem kurwa niewinny.

Tak to wygląda.
 

pawlis

Samotny wilk
2 420
10 187
Ja nie poszedlem na komisje i juz minelo kilka lat, taka ciekawostka

@edit
no i by przydalo sie to odkrecic bo pewnie przypal.

Czyli wnioskując z twego wpisu, w liceum niepotrzebnie srałem, iż jak nie pójdę na komisję wojskową (bo raz nie odebrałem awiza, a koledzy po literze mego nazwiska już byli), to do mnie przylezie policja i wtedy siara. Damn :mad:.

Jak tak wspominam, to w końcu przyszedł list z zapytaniem, czemu mnie nie było. Zaadresowany na nazwisko mojej matki. I gdyby nie odebrała to nadal bym nie wiedział. I specjalnie zadzwoniłem do komisji, by potwierdzić, iż nie zamierzam uciekać i chować jak pacyfistyczna ciotka i umówiłem się na najbliższy termin. Pamiętam jak odstawiłem się jak szczur na otwarcie kanału :rolleyes:.
 

GAZDA

EL GAZDA
7 687
11 143
chyba we wkurwiając wiadomosciach jest kilka przypadków jak sie traktuje z tym doręczeniem, maja w dupie i karają...
nie wiesz o obowiązku? wedle nich powinieneś wiedzieć że jesteś własnoscią państwa i masz obowiązki...
nieznajomość prawa przed nim nie chroni wedle komuchów od rzeczpojebanej...

wielu olewa i nic sie nie dzieje (na razie) ale zapisane jest i kiedyś mogą sie nudzić...

a tak btw jak nei wiedzą dokąd wysłać to nie wysyłaja a jak nei wysłali nie może być doręczone...
 

Tesla

Neoliberał
33
115
Ja nie jestem nigdzie zameldowany i na razie spokój, mimo że powinienem dostać list już jakiś czas temu. Jakby co, to rżnę głupa, że o niczym mnie nie powiadomiono i że myślałem, że jak już zacząłem studia, to mnie to nie dotyczy. Pierwszy sposób podobno działa, drugi... co najwyżej go wypróbuję.
 
Ostatnia edycja:

Denis

Well-Known Member
3 825
8 509
@Jaranek -
Skoro nie odebrałem awiza to nie zapoznałem się z treścią zawiadomienia zatem nie znałem nałożonego na mnie obowiązku zatem jestem kurwa niewinny.
a) listowne wezwanie nie jest jedyną formą zawiadomienia o kwalifikacji wojskowej
b) list niedoręczony i zwrócony zgodnie z przepisami w świetle polskiego prawa jest uznawany jako doręczony

I jeszcze jedna ważna informacja:

Na podstawie art. 52 ust. 5 ustawy z dnia 21 listopada 1967 r. o powszechnym obowiązku obrony Rzeczypospolitej Polskiej (Dz. U. z 2002 r. Nr 21, poz. 205, z późn. zm. ) zarządza się, co następuje:

(...)

§ 7. Do doręczania wezwań w sprawach powszechnego obowiązku obrony, o których mowa w § 4–6, mają zastosowanie przepisy Kodeksu postępowania administracyjnego.
( ... )
Minister Obrony Narodowej: w z. J. Zemke

P.S. Zrobiłem amnestię dla wszystkich ignorowanych.
 
Do góry Bottom