Niehumanitarne gry wojenne - do skontrolowania przez rząd

[Deleted member 427]

Delegaci na 31 Międzynarodową Konferencję Czerwonego Krzyża w Genewie wyrazili obawy, że osoby grające w gry komputerowe symulujące wojny i zabijanie, mogą naruszać „Międzynarodowe Prawo Humanitaryzmu”. (...) Symulacje powinny uwzględniać międzynarodowe normy humanitarnego zachowania. Międzynarodowy Czerwony Krzyż może jednak zwrócić się do projektantów gier o stosowanie się do prawa międzynarodowego, a także zaapelować do rządów o stworzenia prawa regulującego treść gier.

http://marucha.wordpress.com/2011/12/11 ... wojennymi/

 

[Oreł]

Powinni zażądać od Microsoftu zaprzestania produkcji Sapera jako gry łamiącej traktat ottawski.

 

[kr2y510]

Cóż to takiego to "Międzynarodowe Prawo Humanitaryzmu"? Wcześniej tego nie było.
Jakiś kolejny wytwór czerwonej swołoczy?

 

[Anonymous]

Jak tkną mój ulubiony gatunek gier, to chyba zacznę rozsyłać bomby w paczkach.

Od kiedy kurwa robienie rzeczy na niby jest naganne, karalne? Myślozbrodnia? Już wystarczy, że w grach nie wolno dawać swastyk, ale wolno sierpy i młoty.

Jak ja pragnę ich śmierci. Jak ja pragnę ich bolesnej śmierci! Zgwałcić im matki, siostry, żony i córki na ich oczach, potem poderżnąć im gardła. Następnie odrąbać kolesiom kończyny, wyłupić oczy, wyrwać języki, rozerwać bębenki i pozostawić jako bezradne kadłubki.

 

[Szynka]

Jak ja pragnę ich śmierci. Jak ja pragnę ich bolesnej śmierci! Zgwałcić im matki, siostry, żony i córki na ich oczach, potem poderżnąć im gardła. Następnie odrąbać kolesiom kończyny, wyłupić oczy, wyrwać języki, rozerwać bębenki i pozostawić jako bezradne kadłubki.

Można by taką grę zrobić.
Misja 1: Faszyści w Twojej wiosce wymyślili sobie, że nie możesz na swoim terenie pić piwa.
Cel: Wymorduj wszystkich faszystów razem z potomstwem, ich szczątki rozjedź czołgiem a odgłosy kruszenia ich kości puść w lokalnym radiu.

 

[Piter1489]

Co to kurwa jest "Międzynarodowe prawo humanitaryzmu"!? Kawador, weź pogoogluj to może znajdziesz trochę przedniego stuffu do najbardziej słodko-gejowskich cytatów świata .

Co do reszty to nic nie napiszę, bo bym musiał skopiować to co napisał Premi. Wszystkiego mi zakazują i jeszcze im mało, nawet w gry, które lubię mi nie pozwolą pograć. Pamiętam Modern Warfare 2 i misję z lotniskiem gdzie jako terrorysta (no nie do końca, ale mniejsza z tym) rozwalało się cywilów, już wtedy było pierdolenie. Teraz to nawet jak się w Battlefieldzie 3 szczura zabija to skandal.

Cel: Wymorduj wszystkich faszystów razem z potomstwem, ich szczątki rozjedź czołgiem a odgłosy kruszenia ich kości puść w lokalnym radiu.

Niektórzy krytykują ociekające krwią i flakami wypowiedzi Krzysia i Premislausa, ale co tu innego pisać jak się czyta już o "międzynarodowym prawie humanitaryzmu" i cenzurze nawet w grach wideo.

 

[Deleted member 427]

Można by taką grę zrobić.

Taka gra już jest. Wyprodukowana przez najlepszych z branży - Rockstar Games. Jej tytuł to "Manhunt 2". Na wiki piszą, że premiera została tymczasowo zawieszona z powodu międzynarodowych zakazów sprzedaży tej gry i oceny AO wydanej przez ESRB. Rockstar zmuszony był do ocenzurowania gry, ale tak sprytnie ją ocenzurował, że po kilku dniach hakerzy odblokowali mega sadystyczne sceny ku uciesze gawiedzi.

Wcielamy się w postać naukowca nazwiskiem Daniel Lamb, którego uwięziła tajemnicza organizacja o kryptonimie Projekt. Ta działająca w głębokiej konspiracji grupa związana była z badaniami, prowadzonymi przez wspomnianego bohatera i zmierzającymi do stworzenia straszliwej broni, opierającej się na wykorzystaniu narkotyków. Lambowi na szczęście udaje się uciec z niewoli razem ze współwięźniem Leo Kasperem. Człowiek ów specjalizuje się w zabijaniu i oferuje protagoniście pomoc w dokonaniu zemsty. Naukowiec staje się zatem uczniem psychopatycznego mordercy.

Rozgrywka w Manhunt 2 traktuje więc ponownie głównie o skradaniu się i spektakularnym eliminowaniu kolejnych ofiar na różne sposoby. Każde morderstwo może mieć trzy warianty brutalności w zależności od czasu, który poświęcamy konkretnej osobie (krwawość zwiększa się wprost proporcjonalnie do ilości upływających sekund). Zabijamy gołymi rękami oraz za pomocą rozmaitych narzędzi (m.in. broń palna), a nowością jest opcja posługiwania się stałymi elementami otoczenia (np. wrzucenie człowieka na niezabezpieczoną instalację elektryczną).

 

[Mad.lock]

Grałem trochę w jedynkę, ale w porównaniu do takiego choćby Tenchu, to cienizna (pod względem grywalności). I fajniej szlachtuje się mieczem, niż jakąś torebką foliową czy inną butelką.

 

[Anonymous]

http://www.galu.info/artykuly-4-wielka- ... odder.html

Na stronie jest też wywiad z Maćkiem.