Niedługo będziemy latać nad zgliszczami UE

D

Deleted member 427

Guest
Unia Europejska zapłaci ponad cztery miliony euro za przygotowanie projektu myCopter. Dzięki niemu być może wkrótce przesiądziemy się do latających samochodów.

UE przewiduje, że dzięki temu zdoła zredukować emisję gazów cieplarnianych. Istnieje duże prawdopodobieństwo, że PAV-y nie mogłyby wlatywać do nowych stref zakazu lotu. Systemy umieszczone na ich pokładzie nie pozwalałyby skierować maszyny do tych obszarów. Bez istotnych zmian w przepisach i bez opracowania zupełnie nowych ustaw, urzeczywistnienie projektu wydaje się być niemożliwe. Jest to szczególnie ważne w świetle tego, iż Unia Europejska już dyskutuje o możliwości całkowitego wycofania z ruchu samochodów z silnikami spalinowymi.


http://technologie.gazeta.pl/internet/1 ... chodu.html

Szykuje się przybudówka do Generalnej Dyrekcję Dróg Krajowych i Autostrad - GDDKiAoPP, czyli Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad oraz Pasów Powietrznych.
 

Mad.lock

barbarzyńsko-pogański stratego-decentralizm
5 149
5 113
Niedługo UE prześcignie III Rzeszę w liczbie cudownych wynalazków mających ją uratować.
 

Alu

Well-Known Member
4 638
9 700
z9934642X,Tak-moglby-wygladac-Osobisty-Pojazd-Powietrzny.jpg


Oto uśmiechnięty eurokrata w swoim upragnionym Personal Aerial Vehicle. Talon na PAV zapewne otrzymał za zasługi dla budowy eurosojuzu!

Przekaz jest jasny - UE jest cool, UE to przyszłość ludzkości. Siermiężne dotacje do cukru już nikogo do Unii Europejskiej nie przekonają. Ludzie zaczynają wychodzić na ulice, więc eurokraci potrzebują na gwałt jakichś futurystycznych wizji, którymi mogliby omamić masy - a zatem Nowy Człowiek Europejski będzie latał samochodami, mieszkał w szklanych domach zawieszonych nad ziemią itp. Jeśli tylko przejdziemy przez trudności spowodowane przez kapitalistów i spekulantów, to przyszłość będzie jak z bajki...

Chyba właśnie wchodzimy w ostatnie stadium rozkładu UE.
Biurokraci są tak zdesperowani, że zaczynają powoli tracić kontakt z rzeczywistością.
 

whirlinurd

Member
556
19
http://www.moller.com/
http://www.strange-mecha.com/aircraft/VTOL/VTOL.htm

a w "USA" coś tam coś tam ale i tak powijaki :) i może to faktycznie będzie gwóźdź do trumny UE ale i RP i innego CCCP itd :) ... poprzez furtkę do swobodnego przemieszczania się (straszne?) - podobnie jak militarne dotacje na ... zalążki internetu :D do przemieszczania się informacji - strzał we własną stopę? być może to będzie dowód że są faktycznie głupi albo siedzą jacyś tam bliżej nieokreśleni agenci UPR(?) którzy swoje dotacje na bomby atomowe przekierują na straczeńczą dla państwa rzecz? :D
z tej okazji skopiuję fajny tekst http://www.libertarianizm.pl/wolnosciow ... y_techniki
Jednym z najjaskrawszych, klasycznych triumfów techniki nad tyranią był wynalazek „broni osobistej” - przenośnej kuszy. Dysponując nią, niewyćwiczony wieśniak mógł łatwo i śmiertelnie trafić w cel z pięćdziesięciu metrów - nawet jeśli ten cel był konnym, opancerzonym rycerzem. (Inaczej niż długi łuk, który był niewątpliwie potężniejszy i mógł wystrzelić w danym czasie więcej strzał, kusza nie wymagała żadnych specjalnych ćwiczeń. Podczas gdy łuk wymagał dla osiągnięcia jakiegokolwiek stopnia celności opanowania wzrokowej, dotykowej i mięśniowej koordynacji, dzierżyciel kuszy mógł po prostu położyć broń na ramię, nacelować ostrze strzały i mieć uzasadnione podstawy pewności trafienia w cel).

Co więcej, skoro jedynymi konnymi rycerzami odwiedzającymi naszego przeciętnego wieśniaka byli rządowi żołnierze i poborcy podatków, użyteczność tego urządzenia była oczywista. Pospólstwo mogło się z nim bronić nie tylko przed sobą nawzajem, ale i przeciw swoim rządowym panom. Był to średniowieczny odpowiednik pocisku przeciwpancernego i co za tym idzie królowie oraz księża (średniowieczny odpowiednik Biura ds. Alkoholu, Tytoniu i Kusz) grozili za jego bezprawne posiadanie odpowiednio śmiercią i ekskomuniką.


ciekawe jak zareaguje na to lobby... drogowo-asfaltowo-adolfo-autostradowe? :D
 
Do góry Bottom