NIE WOLNO!

military

FNG
1 766
4 727
Zakładam temat poświęcony temu, czego według socjalistów/komunistów/etatystów NIE WOLNO, bo przyda się taki ładny katalog. Przy czym nie chodzi mi o np. kupowanie broni, ale o rzeczy bardziej... po prostu bardziej.

1. NIE WOLNO ŚMIAĆ SIĘ ZE SZTUCZNYCH SZCZĘK

http://www.rmf24.pl/fakty/swiat/news-zakazali-reklamy-chipsow-teraz-robi-furore-w-sieci,nId,1036320

Francuzi zakazali reklamy, w której babcia kradnie dziadkowi sztuczną szczękę, żeby nie mógł jeść chipsów. Posiadacze sztucznych szczęk mogliby poczuć się urażeni, a jak wiadomo, nie ma większej zbrodni nad obrazę uczuć komunisty.
 

Brehon

Well-Known Member
555
1 484
W Unii nie można się wspinać na drzewa bez licencji:

Chris Baker, inżynier elektronik, otrzymał zlecenie zainstalowania na drzewie kamery telewizyjnej do obserwacji pary orłów. Przyglądali się temu różni urzędnicy, z których jeden zapytał Chrisa, czy posiada zaświadczenie o posiadaniu umiejętności wspinania się na drzewa, Gdy ten zaprzeczył, ściągnięto z daleka wspinacza drzewnego z pełnymi kwalifikacjami. Aby uzyskać takie zaświadczenie, należy ćwiczyć na "drzewie wg standardów unijnych" (Sunday Telegraph 10/6/01)
http://lubczasopismo.salon24.pl/polityka/post/235120,ranking-absurdow-ue
 

Gość niedzielny

Well-Known Member
968
2 124
Z artykułu podlinkowanego przez Brehona:
Zbiorcze dane przedstawione przez Komisję Europejską w najnowszym raporcie są szokujące: 600 mld € kosztuje firmy z krajów UE przestrzeganie unijnych przepisów.

Szukam tego raportu i jakoś nie mogę go znaleźć. To nie jest czasem jakieś korwinowe urban legend?
 

pawel-l

Ⓐ hultaj
1 915
7 929
Tu jest raport o wpływie regulacji na UK
Based on the IAs analysed, we estimate the cumulative cost of regulations introduced in the UK between 1998 and 2009 at £176 billion. This is roughly equivalent to the UK’s entire budget deficit in this financial year. Of this amount £124 billion, or 71 percent, had its origin in EU legislation.
http://www.openeurope.org.uk/Content/documents/Pdfs/stilloutofcontrol.pdf
the-cumulative-cost-of-regulation.jpg

Najlepsze jest takie zdanie:
We estimate the benefit/cost ratio of EU regulations at 1.02, while the ratio of UK regulations is 2.35. In other words, for every £1 of cost, EU regulations introduced since 1998 have only delivered £1.02 of benefits, meaning that it is 2.5 times more cost effective to regulate nationally than it is to regulate via the EU.
Regulacje UE dają 102% pożytku w stosunku do kosztów, a regulacje brytyjskie 235%.
Jak oni policzyli te zyski?
 

Rebel

komunizm warstwowy
679
822

Polacco

Active Member
132
76
Dziasiaj u Moraina o regulacjach w ulicznym handlu lemoniadą
Z książki Jasiewicza (tej która wywołała atak paniki w Gazecie Wyborczej):
W relacjach polskich Żydów ZSRR jawi się jako kraj nędzy, terroru, kłamliwej propagandy i absurdu ogarniającego rzeczy najdrobniejsze. Niejaki Leopold Spira wspominał: „W maju 1940 r. chciałem się napić wody sodowej na pl. Mariackim [we Lwowie]. Przy wózku z wodą sodową siedzi stara Żydówka. Proszę o wodę sodową z sokiem. Jest tylko czysta woda sodowa. »A ze sokiem nie ma? «. Żydówka odpowiada: » Mój trust sprzedaje tylko wodę sodową czystą. Ten Ukrainiec pod hotelem George'a, naprzeciw jest z trustu wody sodowej z sokiem «”.
Może lepiej nie podrzucać pomysłów regulatorom?
 

kr2y510

konfederata targowicki
12 770
24 723
np nie wolno ci podłączyć kabelków do gniazdka, może to zrobić ino elektryk z papierkiem i takie tam...
Teraz rozumiem. Kolega jak tam był 25-lat temu, u znajomych (Anglosasi z dziada pradziada) zauważył, że w pokoju gościnnym spierdolił się włącznik w telewizorze. Gospodarze powiedzieli, że zadzwonią pojutrze po fachowca, bo dziś sobota a jutro niedziela. Ten poprosił o śrubokręt i jakieś narzędzia, rozebrał urządzenie i naprawił wyłącznik (podobno wyskoczył bolec bo sprężynka była zluzowana - koleś włożył go na miejsce i dogiął sprężynkę). 10 minut i gotowe. Wkłada wtyczkę do kontaktu, a tamci przerażeni wydali z siebie kwik, bo mogło go zabić. On nic nie powiedział, bo był gościem. No ale skoro telewizor zadziałał było o.k.
Po powrocie opowiadał, że większość kangurów, to pizdy techniczne, które się autentycznie boją same robić cokolwiek z prądem czy gazem. Dzięki temu zarobił trochę kasy, łatwo i szybko...
Moim zdaniem, to durne prawo zrobiło z nich te pizdy techniczne.
 
OP
OP
military

military

FNG
1 766
4 727
Tam nie wolno samodzielnie wymienić żarówki, for fuck sake. Ludzi tak uwarunkowano w kwestiach technicznych, jak u nas w kwestii posiadania broni. Polskie "ludzie się pozabijają nawzajem" ma tam odpowiednik "ludzie się pozabijają", a raczej "prąd ich pozabija".
 

pampalini

krzewiciel słuszności
Członek Załogi
3 585
6 853
Byłem w Brukseli ostatnio i tam wołają certyfikowanego elektryka, żeby pstryknął korki na korytarzu. :) Gość przyszedł, pstryknął, potem musiał sprawdzić mieszkanie, czy wszystko jest w nim "bezpieczne". Lampka w łazience nie miała klosza, tylko "gołą" żarówkę. Stwierdził - "nic z tego". Poszedł, wyłączył korki i "zaplombował" (czytaj - nakleił na nie nalepkę).
 

GAZDA

EL GAZDA
7 687
11 158
w polsce trzeba mieć za to papierek coby wymienić butle w wózku widłowym abo zatankować se gaz do auta...
w niemczech belgii francji anglii tankujesz se sam...
 
OP
OP
military

military

FNG
1 766
4 727
NIE WOLNO PRZECHODZIĆ PRZEZ JEZDNIĘ POD KĄTEM INNYM NIŻ 90 STOPNI W STOSUNKU DO OSI JEZDNI, KURWY!

http://www.dzienniklodzki.pl/artyku...t-od-policji-bo-szla-pod-zlym-katem,id,t.html

Mieszkanka Ozorkowa otrzymała 20 zł mandatu za przechodzenie nieprostopadle do osi jezdni. Kobieta przeszła trzy kroki wzdłuż krawężnika pod kątem 50 stopni, zamiast pod kątem 90 stopni.

Swoją drogą, sama "winna" też cierpi na syndrom sztokholmski.

- Powinnam dostać tylko pouczenie - mówi kobieta.
 

simek

Well-Known Member
1 367
2 121
Patrzcie za co jeszcze pieszy może dostać mandacik: http://www.kodeksdrogowy.com/index.php?tyt=14
-Wchodzenie na jezdnię spoza pojazdu lub innej przeszkody ograniczającej widoczność drogi
-Przechodzenie przez jezdnię w miejscach o ograniczonej widoczności drogi
-Zwalnianie kroku lub zatrzymywanie się bez uzasadnionej potrzeby podczas przechodzenia przez jezdnię lub torowisko
-Przebieganie przez jezdnię
-Naruszenie przez pieszego idącego po poboczu lub jezdni obowiązku poruszania się po lewej stronie drogi
 
Do góry Bottom