S
stormtrooper
Guest
Piszę temat w Hyde-Parku, bo śmietnika już nie ma.
Potrzebuję jakichś informacji na temat wpływu nanotechnologii na prawa człowieka, najlepiej konkretne, prawdziwe sprawy, a już bosko by były orzeczenia.
Od razu zaznaczam, że nie chcę tu zaczynać dyskusji na temat sensowności, istoty praw człowieka, niemerytorycznie nie pisać.
EDIT: Ewentualnie mogą być z zakresu biotechnologii (szeroko rozumianej i nie musi to być nano-), i to co na razie mi przychodzi do wolność sumienia (klauzula sumienia) i sprzeciw przy używaniu do leczenia preparatów krwiopochodnych (tu lekarze Jehowi nie chcą tego przepisywać/używać, i na odwrót pacjenci Jehowi tak jak z transfuzjami), albo zastawki wołowe zamiast wieprzowych przy przeszczepach u Żydów ortodoksów.
Dzięki z góry.
Potrzebuję jakichś informacji na temat wpływu nanotechnologii na prawa człowieka, najlepiej konkretne, prawdziwe sprawy, a już bosko by były orzeczenia.
Od razu zaznaczam, że nie chcę tu zaczynać dyskusji na temat sensowności, istoty praw człowieka, niemerytorycznie nie pisać.
EDIT: Ewentualnie mogą być z zakresu biotechnologii (szeroko rozumianej i nie musi to być nano-), i to co na razie mi przychodzi do wolność sumienia (klauzula sumienia) i sprzeciw przy używaniu do leczenia preparatów krwiopochodnych (tu lekarze Jehowi nie chcą tego przepisywać/używać, i na odwrót pacjenci Jehowi tak jak z transfuzjami), albo zastawki wołowe zamiast wieprzowych przy przeszczepach u Żydów ortodoksów.
Dzięki z góry.