MON kupuje trzy eskadry bojowych dronów

Mad.lock

barbarzyńsko-pogański stratego-decentralizm
5 149
5 113
Ale to właśnie jest chyba jeden z tańszych sprzętów, chociaż wymagany jest dostęp do podstawowej techniki.
 

friter

Active Member
213
47
Ale partyzantce drony i tak na nic by się nie przydały. Taki partyzancki dron zostałby pewnie natychmiast zlokalizowany i oznaczony jako nieprzyjacielski, i strącony. Za to partyzantce mogą się przydać metody zakłócania i zagłuszania ich detektorów, kontaktu z operatorami, tanie, dostępne i skuteczne metody ich fizycznej eliminacji, maskowanie itp.
 

kr2y510

konfederata targowicki
12 770
24 734
Zastanawia mnie tak generalnie czy te drony i reszta bezzałogowców z termowizją skanerami fal w pełnym zakresie i bóg wie jakimi czujnikami oznaczają końiec partyzantki

Patrz Afganistan i Pakistan. Drony są skuteczne, ale partyzantka nadal ma się tam dobrze. Po prostu partyzantka musi zmienić taktykę. Stawiać na działanie w małych rozproszonych grupach, lepiej dopracować pułapki saperskie (na to nie ma mocnych), zwiększyć okrucieństwo (np. ranić do takiego stopnia, by koledzy zastanawiali się czy dobić, czy zostawić lub czy zabrać) wobec wrogów i ich bliskich.

czy ci mniejsi których na ten syf nie stać będą jeszcze mieli jakieś szanse...

Oślepianie dronów laserami na podczerwień jest bardzo skuteczne a sprzęt do oślepiania jest tani. Wykrywanie + oślepianie + zakłócanie GPS lub innego systemu lokalizacji jest możliwe, tanie i osiągalne dla rebeliantów pod każdą szerokością geograficzną.

Chyba niewielkie, jednak hakerzy strącili już droniarza -czyli jednak można. Cała nadzieja w hakerach.

Lepiej przerzucić hakerów do innych działań, które okażą się bardziej szkodliwe dla wroga.
 

kr2y510

konfederata targowicki
12 770
24 734
Tak ku przestrodze. Mam nadzieję, że w Polsce wojskowi będą mieć odrobinę wyobraźni bawiąc się dronami.

Głos Rosji ➩ Niemiecki samolot bezzałogowy omal nie zderzył się z Airbusem
W internecie umieszczone zostało wideo pokazujące, jak w sierpniu 2004 roku w Afganistanie bezzałogowy samolot wywiadowczy Luftwaffe Luna omal nie zderzył się z samolotem pasażerskim A300, na którego pokładzie znajdowało się ponad 100 osób.

Jak świadczy nagranie wideo z pokładu 40-kilogramowego samolotu bezzałogowego, przeleciał on w odległości zaledwie 2 metrów pod skrzydłem lądującego samolotu Ariana Afghan Airlines. Po zbliżeniu do niego samolot bezzałogowy stracił sterowność i rozbił się.

Publikacja wideo, które od 9 lat trzymano w tajemnicy, wywołała skandal w Ministerstwie Obrony Niemiec.

 

GAZDA

EL GAZDA
7 687
11 168
czy to irańczycy zhakowali kontrole nad dronem? ciekawe ile by chcieli za kopie oprogramowania... hehe
czy nie było by fajnie gdyby taka eskadra rozjebała sie o sejm?
 

kr2y510

konfederata targowicki
12 770
24 734
Nie trzeba kopii oprogramowania, by to samo uczynić. Wystarczy zakłócić łączność z bazą i zhakować GPS. Wtedy droniszcze wyląduje tam gdzie ty mu wskażesz (na tyle na ile przesunąłeś współrzędne GPS) a nie na właściwym lotnisku.
Sprzęt do zakłócania GPS jest dostępny w szarej strefie.
 

Trigger Happy

Mądry tato
Członek Załogi
2 946
958
Mówisz dron i myślisz nieruchawy predator z rakietami powietrze-ziemia. Technika jednak pędzi, F-35 to będzie ostatni załogowy myśliwiec USArmy, a najnowszy prom kosmiczny NASA USArmy tez jest dronem, na ziemi będą latać drony ważki, a na linii frontu już są drony-samobójcy, mieszczący się w plecakach.
 
Do góry Bottom