Manifest międzynarodowej lewicy - Agenda 21

D

Deleted member 427

Guest
Ziemia, ze względu na swoją unikalną naturę i ważną rolę jaką odgrywa w ludzkich siedliskach, nie może być traktowana jako zwykła własność, kontrolowana przez osoby prywatne, podlegające naciskom i niedomogom rynkowym. Prywatne posiadanie ziemi jest również głównym instrumentem akumulacji i koncentracji bogactwa i stąd, jeśli nie będzie powstrzymane, może się stać wielką przeszkodą w planowaniu i implementacji planów rozwoju… społecznej sprawiedliwości… a zdrowe warunki, środowisko dla ludzi może być osiągnięte jeśli ziemia jest użyta w interesach społeczeństwa jako całości. Dlatego publiczna kontrola użytku ziemi jest nieodzowna.

Powyższy fragment nie pochodzi z dzieł zebranych Lenina ani nie stanowi refrenu publicystyki Cezarego Michalskiego. To dokument przyjęty na konferencji "Środowisko i Rozwój" z inicjatywy ONZ w 1992 roku na II Konferencji w Rio de Janeiro. Poniżej wybrałem najbardziej z ducha komunistyczne (marksistowskie) postulaty będące tytułami poszczególnych rozdziałów tego dokumentu, pominąłem natomiast wszystko, co ma związek z ekologią:

- Międzynarodowa współpraca w celu przyspieszania trwałego i zrównoważonego rozwoju i odpowiedniej polityki wewnętrznej w krajach rozwijających się.

- Kompleksowe planowanie i zarządzanie zasobami powierzchni Ziemi.

- Zmiana modelu konsumpcji.

- Promowanie trwałego i zrównoważonego rozwoju osiedli ludzkich.

- Promowanie trwałego i zrównoważonego rozwoju rolnictwa i wsi.

- Rola kobiet w trwałym i zrównoważonym rozwoju.

- Dzieci i młodzież w trwałym i zrównoważonym rozwoju.

- Promowanie nauczania, kształtowania świadomości społecznej i szkolenia w zakresie trwałego i zrównoważonego rozwoju i ochrony środowiska.

- Rola ludności tubylczej (grup etnicznych) w trwałym i zrównoważonym rozwoju.

- Umocnienie roli pracowników i ich związków zawodowych w osiąganiu trwałego i zrównoważonego rozwoju.

http://pl.wikipedia.org/wiki/Agenda_21
 

kr2y510

konfederata targowicki
12 770
24 700
Poniżej wybrałem najbardziej z ducha komunistyczne (marksistowskie) postulaty będące tytułami poszczególnych rozdziałów tego dokumentu, pominąłem natomiast wszystko, co ma związek z ekologią

Błąd. Ekologizm to przecież jeden z odłamów lewactwa. To ich jedna z wielu pod-religii mających na celu straszenie narodów cholera wie czym. I oczywiście "ekologowie" mają gotowe recepty, na rozwiązanie tych wymyślonych samych przez siebie problemów. Ma się rozumieć komunistyczne recepty.
 

FatBantha

sprzedawca niszowych etosów
Członek Załogi
8 902
25 736
Przecież to jest tak śmiechowe, że bardziej już być nie może.

Ze względu na swoją unikalną naturę Ziemia ma być zarządzana po komuszemu. W sumie nie przeczymy, że może macie rację ogólnie, co do decentralizacji, samorzutnych, spontanicznych oddolnych ładów, wolnego rynku, etc, ale sami wicie, rozumicie - Ziemia jest unikalna - dlatego trzeba nią zarządzać też unikalnie, czyli w sprzeczności do tego, co zazwyczaj jest właściwe w ogóle. Więc będziemy wami wszystkimi rządzić, bo Ziemia jest unikalna, a swoje uniwersalne zasady wprowadzajcie wszędzie indziej, byle nie na naszej unikalnej planecie, której one się jakoś nie imają.

Buahahahaha.
 
Do góry Bottom