Mandat za pływanie wierzchem na wielorybie

A

Aeger

Guest
Mandat w wysokości 2 tysięcy dolarów to kara jaką otrzymał 24-letni Hugh Jason Risebourgh za pływanie wierzchem na wielorybie. Tego jeszcze nie grali!
To kuriozalne wydarzenie miało miejsce w 2011 roku, według sądu mężczyzna pływał na ssaku podczas urlopu spędzonego na zachodzie Australii. Po zapoznaniu się z materiałem dowodowym, sąd miejski w Albany dopiero niedawno zdecydował się ukarać Risebourgh`a mandatem.
Mężczyzna został uznany winnym „wstąpienia we współdziałanie z chronionym przedstawicielem fauny bez odpowiedniej zgody władzy” – ciężko nam racjonalnie ocenić sytuację. Według relacji 24-latke dopłynął do znajdującego się 100 metrów od brzegu wieloryba i wdrapał się na niego! Cud, że uszedł z życiem
http://www.uniface.pl/Wierzchem-na-wielorybie-a3630

Bardziej absurdalnego zarzutu nie można było sobie wymyślić.
 

Rattlesnake

Don't tread on me
Członek Załogi
3 591
1 503
Kawador usłyszał zarzut spożywania alkoholu w korycie rzeki Warty :D

Wierzchem na wielorybie, może licencji na ujeżdżanie wieloryba nie miał? Wstąpił we współdziałanie, wieloryba też powinni skazać za współudział :D K..wa, "bez zgody władzy"... Ciekawe jaka władza wydaje zgodę na jazdę wierzchem na wielorybie.
 

Mad.lock

barbarzyńsko-pogański stratego-decentralizm
5 149
5 113
W tej Australii rządzą jakieś lamusy. "Bez zgody władzy", przecież to powoduje podział władza - ludzie. Powinni zamienić ten zwrot na "stwarzając zagrożenie dla społeczeństwa" albo "narażając społeczeństwo na koszty".
 

Ciek

Miejsce na Twoją reklamę
Członek Załogi
4 882
12 269
"Wstąpienie we współdziałanie"??? :confused: Za coś takiego powinni tłumacza też ukarać, przecie to mózg może człowiekowi wypłynąć uszami jak to przeczyta :)
 
Do góry Bottom