Malta

C

Cngelx

Guest
Czy ma ktoś jakieś doświadczenia związane z tą wysepką? Z informacji jakie znalazłem w necie, że to byłoby dla mnie bardzo dobre miejsce do życia. Ceny najmu mieszkań takie same jak w demoludach, prawie wszyscy znają angielski. Jedyna wada jest taka, że może być czasami trochę za ciepło.

Jak to wygląda w praktyce? Ewentualna przeprowadzka to dla mnie kwestia tygodni.
 

GAZDA

EL GAZDA
7 687
11 166
ludzie na malcie to afrykańczycy, mieszanka berberów z sycylijczykami, i odpowiednio są ich charakterki...
wydzierają sie i machają rękami...
i jeżdżą po odwrotnej stronie ulicy, i mało mijsca i wszędzie pełno ludzi...
no i praktycznie wszystko importowane...
więcej nie napisze bo sie nie zajmowałem właściwie nigdy maltą...
 

Claude mOnet

Well-Known Member
1 034
2 339
Byłem na Malcie 2 tygodnie temu, zwiedziłem całe 2 wyspy (Maltę i Gozo) napisz na priva co chcesz wiedzieć...

Jak dla mnie nic tam się nie dzieje, bardzo spokojna wyspa, a ceny dosyć wysokie (porównywalne z irlandzkimi). Dla facetów co chcą poznać kobitkę to raj, bo jest duża przewaga płci pięknej, i niektóre dziewczyny są bardzo atrakcyjne...

Jak nie zarabiasz ok.1000E na rękę miesięcznie, to ciężko będzie z utrzymaniem, bo tam z tego co widziałem chyba ciężko z dobrą pracą...
 

simek

Well-Known Member
1 367
2 122
Byłem dwa razy, turystycznie. Z angielskim to prawda, po maltańsku gadają właściwie tylko starsze osoby.
Tak jak Gazda napisał - ruch jest lewostronny (do niedawna jeździły nawet stare autobusy sprowadzane z GB, z dobrym ogrzewaniem, ale fatalną wentylacją w lecie), dodam jeszcze, że ludzie kiepsko jeżdżą i mają każdego w dupie, nie zdecydowałem się ze znajomymi na wynajem samochodu, bo nie chcieliśmy się tym przejmować, tylko chlać w autobusach.
Nie wiem jak z najmem długoterminowym, ale hoteli jest nasrane tyle, że gdy nie lecisz tam w pełni sezonu to przez konkurencję jest taniutko.
Podobało mi się, ale nie zamieszkałbym tam - za małe to, za dużo turystów, brak wód śródlądowych, właściwie wszystko oprócz królików i wina trza sprowadzać.
 
R

Ronbill

Guest
Jedz sobie na jedną z wysp Indonezji Jak dobrze znasz angielski to szybko dostaniesz tam prace jako nauczyciel angielskiego Ale tez potrzebna jest wiza i nie możesz przekroczyć czasu wizy.Zaletą jest tam tanie utrzymanie
 
OP
OP
C

Cngelx

Guest
Jedz sobie na jedną z wysp Indonezji Jak dobrze znasz angielski to szybko dostaniesz tam prace jako nauczyciel angielskiego Ale tez potrzebna jest wiza i nie możesz przekroczyć czasu wizy.Zaletą jest tam tanie utrzymanie

Gdybym mógł opuścić Europe to nie zakładałbym nawet tego tematu. O opuszczeniu Europy mogę sobie co najwyżej pofantazjować, pracuję "w Warszawie" i "w Londynie", chociaż przez większość czasu mogę sobie pracować z dowolnego miejsca na świecie to jednak czasami muszę się tam pojawiać.
Koszty podróżowania na taką odległosć by mnie wykończyły.
 
Do góry Bottom