Lyoness - nowa piramidka

D

Deleted member 427

Guest
W syf Lyoness weszli ludzie znani mi - zaradni, przedsiębiorczy - prezesi małych, średnich i nawet dużych firm. Ludzie ze sporym biznesowym doświadczeniem. Weszli to mimo, że mówiłem od początku, że to piramida i kiepski interes.

Chuj z nimi. Zostali ostrzeżeni. Człowiek, który został ostrzeżony, ma prawo wejść nawet do Piramidy Cheopsa i umrzeć tam z głodu.
 

Ciek

Miejsce na Twoją reklamę
Członek Załogi
4 882
12 268
Nie bardzo kapuję na jakiej to zasadzie działa. Pomysł kumulowania rabatów jest okej chociaż ja bym się w coś takiego nie bawił. Zazwyczaj się targuję o droższe rzeczy i nie ma chuja na Mariolę by nie utargować tych 2-5%, które zostają mi bezpośrednio w kieszeni.

Co do systemu wpłat to piszą:

A na czym zarabiają organizatorzy?

Wyjaśnia założyciel bloga antylyoness.blox.pl, który stworzył stronę, gdy jego rodzice wsiąkli w system:

- Oni bazują na "zaliczkach na poczet przyszłych zakupów". Żeby bez "zaliczek", czyli dobrowolnych wpłat na rzecz systemu, zgromadzić 70 "Pozycji" i dostać 2025 zł nagrody, my i ci pod nami musimy kupić towarów za ponad 300 tys. zł (co najmniej 70 razy po ok. 5 tys).

Inny sposób to w ciągu roku nakupować samemu za 90 tys. (liczą się tylko zakupy u "partnerów Lyoness"). Sposób najszybszy: wpłacić 9 tys. "zaliczek na poczet przyszłych zakupów". To daje status Partnera Premium i pakiet kilkunastu "Pozycji" rozłożonych w trzech kategoriach. Stąd już ma być krótsza droga do nagród.

Czyli żeby dostać 2000 zł premii trzeba wpłacić 9000? :)
 
Do góry Bottom