Lenin byl libertarianinem!

libertarianin.tom

akapowy dogmatyk
2 700
7 113
"Following the 1917 Bolshevik Revolution led by V.I. Lenin and Leon Trotsky, Russia became the first nation to legalize homosexuality. The new Bolshevik legal code contained within it the concept that if there was no victim, there was no crime." (http://en.wikipedia.org/wiki/Victimless_crime)

i co wy na to?

P.S. Rok temu czytalem artykul arcy-psychopaty i wroga wolnosci Adama Danka, w ktorym opisywal Lenina w samych superlatywach. Najwyrazniej nie wiedzial on, ze Lenin najwyrazniej mial zupelnie przeciwne poglady do jego, przynajmniej jesli chodzi o "victimless crimes".
 

Denis

Well-Known Member
3 825
8 517
Lenin do socjalnych wypierdków nie znających praw ekonomii.

Po pierwsze - uczyć się, po drugie - uczyć się i po trzecie - uczyć się.

Lenin o zabijaniu socjalistów.

Lepiej mniej, ale lepiej.

Lenin po przesłuchaniu nowej płyty Wiśniewskiego.

Muzyka może być środkiem do szybkiego zniszczenia społeczeństwa.

Lenin o państwie:

Państwo – aparat do systematycznego stosowania gwałtu i podporządkowywania ludzi gwałtowi.

True story.

Lenin_McCartney.gif
 

pampalini

krzewiciel słuszności
Członek Załogi
3 585
6 855
A co ze Stalinem?

Był sceptyczny wobec demokracji:

The people who cast the votes don't decide an election, the people who count the votes do.

I edukacji:

Education is a weapon whose effects depend on who holds it in his hands and at whom it is aimed.

Gorąco wierzył w potęgę idei:

Ideas are more powerful than guns.

W głębi serca był pewnie akapem:

We are not the kind of people who, when the word "anarchism" is mentioned, turn away contemptuously and say with a supercilious wave of the hand: "Why waste time on that, it's not worth talking about!" We think that such cheap "criticism" is undignified and useless.

A nawet propem:

We do not want a single foot of foreign territory; but of our territory we shall not surrender a single inch to anyone.

Tutaj Stalin zapowiada dzień sznura dla komunistów:
2hz6eea.jpg
 
Ostatnia edycja:

Denis

Well-Known Member
3 825
8 517
Stalin o pozytywnym wpływie śmierci na organizm socjalucha i o pokonywaniu rozterek życiowych.

Śmierć rozwiązuje wszystkie problemy – nie ma człowieka, nie ma problemu.

Stalin o Ayn Rand:

Ona musi kochać, to, czym się zajmuje.

Stalin żartobliwie o liczbie zabitych socjalistów.

Jedna śmierć to tragedia, milion – to statystyka.

Stalin o biciu własnej siostry za socjalistyczne odchylenie.

Bić, bić i jeszcze raz bić.

Stalin nihilista:

Życie to ciężka i smutna sprawa.

Stalin ostro o Korwinie:

Za wszystkie nowe, obecne i przyszłe grzechy należy go powiesić za jaja, a jeśli jaja okażą się mocne i nie urwą się, przebaczyć mu i uznać, że postępował słusznie; jeśli się urwą, wrzucić go do rzeki.

Stalin po wydaniu wyroku na Walusia:

Ty prokurator, lepiej byś milczał.

Stalin o samobójstwie Hitlera:

Słyszałeś, co się stało w Niemczech? Zuch z tego Hitlera! Wspaniale! To dopiero zręczne posunięcie!

Stalin o możliwym pojednaniu z socjalistami:

Pojednanie istnieje tylko na cmentarzach.

Stalin w piękny sposób wypowiada się na temat zasady - oko za oko, ząb za ząb:

Największym szczęściem jest określić wroga, przygotować wszystko, zemścić się, a potem pójść spać.

Stalin o związkowcach:

Łatwo jest rozstrzeliwać związkowców, znacznie trudniej nakłonić ich do pracy.

A socjalistom paluszek na drogę!

tumblr_m96vt1sHwu1rwjpnyo1_500.jpg
 
Ostatnia edycja:

Racibor

Well-Known Member
408
2 160
Wszystko się zgadza, wszak już Rothbard w "Manifeście Libertariańskim" stwierdził, że: "Z mieszanki motywów teoretycznych i celów praktycznych Sowieci wypracowali politykę zagraniczną, którą libertarianie uznają za jedynie słuszną i uzasadnioną".

Libertarianinie - maszeruj, maszeruj głośno krzycz: niech żyje nam Wołodia Iljicz!
 

inho

Well-Known Member
1 635
4 516
Rothbard palnął taki idiotyzm? Przecież stosunki homoseksualne depenalizował już Kodeks Napoleona.
Z kontekstem:

Gdy w 1917 roku bolszewicy przejęli władzę w Rosji, nie myśleli za wiele o przyszłej sowieckiej polityce zagranicznej, ponieważ byli przekonani, że rewolucja komunistyczna ogarnie wkrótce rozwinięte uprzemysłowione kraje Europy Zachodniej. Gdy te nadzieje rozwiały się po zakończeniu pierwszej wojny światowej, Lenin i inni bolszewicy za podstawę polityki zagranicznej państwa komunistycznego przyjęli teorię „pokojowego współistnienia”. Pomysł był następujący: jako pierwszy zwycięski ruch komunistyczny Rosja Sowiecka będzie stanowiła drogowskaz i posłuży za wsparcie dla innych partii komunistycznych na świecie. Jednocześnie jednak państwo sowieckie jako państwo będzie utrzymywało pokojowe stosunki z wszystkimi innymi państwami i nie podejmie prób eksportowania komunizmu na drodze wojennej. Chodziło
tu nie tylko o realizację teorii marksizmu–leninizmu, lecz także o wysoce praktyczny sposób na przetrwanie istniejącego państwa komunistycznego, które stanowiło naczelny cel polityki zagranicznej. Sposób ten polegał na tym, by nigdy nie doprowadzić do zagrożenia państwa sowieckiego przez sprowokowanie konfliktu między państwami. Inne kraje miały wprowadzić u siebie komunizm na drodze wewnętrznych przemian.
A zatem, przypadkowo, z mieszanki motywów teoretycznych i celów praktycznych Sowieci wypracowali
politykę zagraniczną, którą libertarianie uznają za jedynie słuszną i uzasadnioną
 

pikol

Od humanitarystów nie biorę.
1 004
1 635
Na różnych zagranicznych stronach obserwuję naprawdę zjebany rodzaj promocji libertarianizmu polegający na chęci przypodobania się lewactwu. Coś w stylu "Różnimy się, ale możemy trochę współpracować." Wejdźcie czasem na reddit libertarian, ja tam widziałem nawet "libertarianina" będącego za państwową służbą zdrowia i "libertarianina" wspierającego "zdroworozsądkowe regulacje" dostępu do broni. Przestałem wchodzić na ten subreddit po tym jak pod większością artykułów pojawia się jakiś gostek z dopiskiem "libertarian socialist" i zaczyna psioczyć na prawo własności. Z tego powodu moim zdaniem biorą się próby przedstawiania różnych leninów w korzystnym świetle. Lewactwo jest "cool" dla młodzieży palącej trawkę i trzeba ich jakoś przyciągnąć do libertarianizmu. Dla mnie taktyka do dupy.
 
Ostatnia edycja:
OP
OP
libertarianin.tom

libertarianin.tom

akapowy dogmatyk
2 700
7 113
A co ze Stalinem?

Jozek to juz kompletnie nie! Patrz:

"When Joseph Stalin came to power these changes were reversed bit by bit until homosexuality was effectively made illegal again by the bureaucratic regime."(http://en.wikipedia.org/wiki/Victimless_crimes)

Czyli Lenin na patrona libertarian, a Stalin na patrona prawdziwych konserwatystow!

Tylko w takim razie kogo zostawic na patrona socjalistow? Hmmmm.....
 

pampalini

krzewiciel słuszności
Członek Załogi
3 585
6 855
Cody Wilson był leninistą i do dzisiaj czuje pociąg do owej postaci:

 
Do góry Bottom