Kwota wolna od podatku

[Deleted member 427]

Chyba można poprzeć?

http://kwotawolna10000.liquiddemocracy.pl/

Przez 25 lat rządzący nie potrafili na tyle zoptymalizować wydatków państwa, aby nie obciążać najuboższej część społeczeństwa. Przez ostatnie 6 lat kwota wolna nie wzrosła i wynosi nadal tylko 3091 zł.

Zbyt często politycy wydają nasze pieniądze bez pytania nas o zdanie. Co rodzi różne patologie:korupcję, nepotyzm, marnotrawstwo. Chcemy, żeby dzięki spełnieniu naszego postulatuwydawali mniej naszych pieniędzy.

 

[Mad.lock]

10 000, to zaszaleli. Dlaczego nie 1 600 * 12 czyli 19 200? Kto w ogóle zatwierdził te 10 000? Jak już robił, to mógł dać ludziom więcej.

 

[pawel-l]

Skro w funtach może być 13500 to dlaczego w zł. nie może być 10000?
http://www.wykop.pl/ramka/2176088/ukip-chce-podniesc-kwote-wolna-od-podatku-do-13-500/

 

[Ciek]

Mało, w Botswanie jest 12000 zł, w Tanzanii też. Ja się domagam w Polsce tej "murzyńskości", o której zdRadek opowiadał, bo na chwilę obecną Ubekistan jest chyba krajem 4-go świata.

 

[tomislav]

10 000 tys. to z deka za mało Ale lepsze to niż stan dotychczasowy.

 

[GAZDA]

wałęsa 100 milionów obiecywał... pewnie dlatego 10000...

 

[Solitary Man]

Dlaczego nie 1 600 * 12 czyli 19 200?

Ja bym widział stałe powiązanie: kwota wolna od podatku = 12*płaca minimalna. Żeby automatycznie jak zwiększają minimalną to zwięszkała się ta kwota. No chyba, że zlikwidują minimalną, ale na to się nie zapowiada.

 

[tomislav]

A ja bym widział brak płacy minimalnej i podatków, bo i jedno i drugie świetnie mieści się w pojemnym terminie "kradzież".
Każdy podatek to kradzież, a każda płaca minimalna to pieniądze ukradzione i rozdane.

 

[tomky]

Inicjatywa w dobrym kierunku, ale z platformą nie te numery.
Musieliby przyciąć wydatki rządowe, przyznać że jest kryzys finansów, a to złodziejom przez gardło nie przejdzie.

 

[Cngelx]

Nie widzę kompletnie sensu w tej inicjatywie. Przy takich śmiesznych wartościach jak 3091 zł czy 10 000 zł to równie dobrze mogliby sobie w ogóle darować jej istnienie. Wtedy przynajmniej system podatkowy by się lekko uprościł.

 

[Alu]

Czyli proponujesz, żeby przeciętny Polak zamiast co roku odzyskiwać 1800 zł ukradzionej kasy nie odzyskiwał nic, bo dzięki temu system lekko się uprości?