Kwestia Ziemkiewicza

Król Julian

Well-Known Member
962
2 123
Rafał Ziemkiewicz niewątpliwie przyczynił się do uformowania mojego światopoglądu. To właśnie po przeczytaniu jego "Polactwa" przestawiłem się z solidaryzmu ma liberalizm a potem (po zapoznaniu z Rothabrdem) libertarianizm, i uświadomiłem jakie ciemne siły rządzą tym krajem. Tym bardziej mnie dziwi jego ewolucja od UPR-u do PiS-u, bo ja przeszedłem dokładnie odwrotną. Poglądów chyba zresztą dotąd nie zmienił, dalej jest za wolnym rynkiem, a jednak w swojej publicystyce za siłę która ma wybawić Polskę z PO-owskiej niewoli uważa PiS. Byłem na paru spotkaniach z nim, ale jakoś zapomniałem spytać czemu to robi? Dlaczego popiera partię która o żadnej liberalizacji i wolnym rynku nie chce słyszeć?
 
Ostatnia edycja:

Denis

Well-Known Member
3 825
8 509
Dlaczego popiera partię która o żadnej liberalizacji i wolnym rynku nie chce słyszeć?

Ziemkiewicz nie jest wolnorynkowcem, jest m.in. za zachowaniem telewizji publicznej oraz Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji. A o samym Ziemkiewiczu były już tematy, więc radzę pójść na szybki kurs uczący umiejętności wyszukiwania tematów na forach internetowych.
 
OP
OP
Król Julian

Król Julian

Well-Known Member
962
2 123
Ziemkiewicz nie jest wolnorynkowcem, jest m.in. za zachowaniem telewizji publicznej oraz Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji. A o samym Ziemkiewiczu były już tematy, więc radzę pójść na szybki kurs uczący umiejętności wyszukiwania tematów na forach internetowych.

Ja wiem że on nie jest libem, ale problem jest trochę szerszy, bo sporo jest takich koliberalnych dziennikarzy, co to niby są za wolnym rynkiem, mam nawet wrażenie że większość redakcji "Do Rzeczy" ma takie poglądy, a jednak liżą tyłek prezesowi. Naprawdę myślą że on tu jakąś, niechyby i umiarkowana liberalizację przeprowadzi? Nie czytali programu PiS?
 

Staszek Alcatraz

Tak jak Pan Janusz powiedział
2 790
8 462
Ziemkiewicz głosował w prezydenckich na Mariana. Ziemkiewicz jest przychylny, ale nie jest bardzo propisowski i potrafi skrytykować. Dziwi mnie w ogóle, że taki inteligentny człowiek wiąże jakieś nadzieje w związku z dojściem do władzy PiS-u. Jest też za JOW-ami i to szczerze, a to może oznaczać, że nie zależy mu na większych zmianach, zadowoli go po prostu jak będą mniej kradli...
 

antypartia

New Member
14
26
Być może tym razem RAZ chce być po stronie zwycięzców. Tyle razy popierał "przegrane" sprawy, że znudziło mu się przegrywanie?
Może zaczął wyznawać "realpolitik"? Widzi, że Prezes ze wszystkimi jego wadami stanowi siłę która dokona w Polsce konkretnych zmian?
No i do tego kwestia czasu. Starzeje się człowiek, może mózg mu zwapniał? Któż to wie.
 
OP
OP
Król Julian

Król Julian

Well-Known Member
962
2 123
Być może tym razem RAZ chce być po stronie zwycięzców. Tyle razy popierał "przegrane" sprawy, że znudziło mu się przegrywanie?
Może zaczął wyznawać "realpolitik"? Widzi, że Prezes ze wszystkimi jego wadami stanowi siłę która dokona w Polsce konkretnych zmian?
No i do tego kwestia czasu. Starzeje się człowiek, może mózg mu zwapniał? Któż to wie.

Jakich zmian? Zmian na stanowiskach prezesów spółek skarbu państwa?
 

antypartia

New Member
14
26
Jakich zmian? Zmian na stanowiskach prezesów spółek skarbu państwa?
Co w tym dziwnego? Prezes SSP to stanowisko polityczne zależne od wyniku wyborów. W hipotetycznej sytuacji kiedy Partia Króla Juliana zdobywa władzę to też zmieni prezesów. "Swój" nie wyklucza istnienia innych cech takich jak "kompetentny" czy "wykwalifikowany". Problem powstaje w przypadku gdy "swojość" przykrywa niekompetencję czy mierne posłuszeństwo wobec prezesa partii.
 

antypartia

New Member
14
26
Rozumiem. Zapytany o moje poglądy odpowiedziałbym, że nie zgadzam się z takim stanowiskiem [bez wdawania się w dyskusję nt. wyższości pewnych form własności nad innymi].
Na marginesie, też chciałbym założyć partię. Nie jako cel sam w sobie ale jako narzędzie marketingu politycznego. Na "rynku" idei jest miejsce dla dowolnej ilości "planktonu politycznego", stąd też myśl ta nie jest całkowicie pozbawiona sensu.
 

tolep

five miles out
8 555
15 441
Moja partia czyli KORWIN, nikogo nie będzie zmieniać, tylko od razu wystawi je na licytację.

Wszystkie, ale nie wszystkie tak od razu. Wbrew pozorom, potrzeba by było uprzednio nieco legislacji i odrobinkę zarządzania w całkiem dużej części przypadków. Od np. inwentaryzacji majątku począwszy po - np. w przypadku szkół - rozwiązanie prawne problemu praw nabytych.

Nadto, wartość rynkowa szkół czy szpitali będzie SILNIE zależała od tego, jak będzie wyglądać w szczegółach likwidacja systemu opieki zdrowotnej.

Zakładam że chcemy sprzedać całą działalność gospodarczą państwa bez zbędnej zwłoki ale jednocześnie w taki sposób, by otrzymać możliwie dużo forsy (na spłatę długów państwa). Nie mogę przyjąć innego założenia, skoro mówimy o sprzedaży z licytacji, a nie na przykład o rozrzucaniu świadectw udziałowych z helikopterów.
 
OP
OP
Król Julian

Król Julian

Well-Known Member
962
2 123
Ziemkiewicz i Warzecha w Klubie Ronina o JOW:



Kurwa, ale ci goście pieprzą bzdury! Powołują się na USA, kraj w którym przez ostatnie 15 lat głupiej i marnotrawczej polityki na przemian Republikanów i Demokratów, dług publiczny wzrósł do ponad 100% PKB, a realne bezrobocie do 23%. Jeden gościu poniżej napisał:

"Nie zgadzam się aby o moje sprawy "dbał" w parlamencie tylko jakiś komuch czy zboczony lewak z mojego okręgu, i to z powodu minimalnej różnicy lub łatwych do zrobienia drobnych oszustw wyborczych czy przygotowanych manipulacji wyborcami czy poprowadzeniem granic okręgów. Gdy w takim JOW lewak dostanie 51% a mój konserwatywny patriotyczny prawicowy kandydat dostanie 49% to ja zostaję w swoim okręgu pozbawiony parlamentarzysty mającego podobne zapatrywania do moich. A parlamentarzysta z sąsiedniego okręgu będzie tylko moim wrogiem, jako konkurencyjny, jako ten co chce załatwiać swojemu okręgowi przede wszystkim (aby być tam wybieranym) - czyli poniekąd kosztem też mojego okręgu i bez optymalizacji globalnej na całą Polskę. Wciskanie mi, że wszyscy wyborcy mają dbającego o sprawy w jedynym pośle jest kłamstwem dla naiwnych. Nigdy lewak nie będzie reprezentantem ani moim ani 49% wyborców z tego przykładowego okręgu. A to jest mocne fałszowanie wyniku wyborów wpisane w system i masowe przepadanie głosów."

No właśnie, czy ci durnie nie zdają sobie sprawy że różni ludzie w okręgu mają różne priorytety? Pedał zagłosuje na gościa z partii, która popiera żądania pedałów, moher odwrotnie, na tych co je zwalczają, ktoś z mniejszości etnicznej zagłosuje na kolesia z organizacji która walczy o autonomię tego regionu, skin odwrotnie, na nacjonalistów, ekolog-na zielonych, nierób na socjalistów itd. Do tego przecież ci reprezentanci będą mieli wpływ na sprawy ogólnopaństwowe, nie okręgowe. Jak większość posłów będzie za wprowadzeniem limitów połowów, to goście z okręgów nadmorskich gówno będą mieli do gadania. Więc jak można mówić że posłowie będą bardziej reprezentatywni i mieli lepszy kontakt z ludźmi, jak można pierdolić takie głupoty?!

Oj Ziemkiewicz, oby ci kutas zwiądł za te propisowską i prokukizową propagandę!
 
Ostatnia edycja:
D

Deleted member 427

Guest
W internetach cyrkuluje zwrot "risercz ziemkiewiczowski" - idealnie oddaje on poziom merytoryczny większości publicystyki Ziemkiewicza.
 

tolep

five miles out
8 555
15 441
Pedał zagłosuje na gościa z partii, która popiera żądania pedałów, moher odwrotnie, na tych co je zwalczają
Nie.
Oj Ziemkiewicz, oby ci kutas zwiądł za te propisowską i prokukizową propagandę!
Cukrzyca już chyba zrobiła swoje, a Ziemniak nie jest propisowski ani prokukizowy, tylko jest demokratą niepeowskim, który ma silny uraz do Korwina

W internetach cyrkuluje zwrot "risercz ziemkiewiczowski" - idealnie oddaje on poziom merytoryczny większości publicystyki Ziemkiewicza.
Ukuty przez Orlińskiego, którego risercz można sobie na kompromitacje.blogspot.com postudiować. I wcale nie większości.
 

Doyle B.

plata o plomo
62
199
Ziemkiewicz ma swoje zboczenia, nie ma pojęcia o służbie zdrowia, nie dociera do niego niemożność zablokowania dopalaczy - ale mimo wszystko jeden z nielicznych którego da się czytać / słuchać.
 
OP
OP
Król Julian

Król Julian

Well-Known Member
962
2 123
już chyba zrobiła swoje, a Ziemniak nie jest propisowski ani prokukizowy, tylko jest demokratą niepeowskim, który ma silny uraz do Korwina

Czytam jego publicystykę od lat i bardzo często popiera tam PiS.


Nie? No to do nędzy wytłumacz mi fakt, dlaczego w gejowym San Francisco albo Nowym Jorku zawsze zwyciężają Demokraci, dlaczego w liberalnej obyczajowo Warszawie i Łodzi najwięcej głosów dostaje PO albo różni lewacy, a na konserwatywnym Podkarpaciu PiS. W mojej miejscowości ludzie głosują praktycznie tak jak im ksiądz na kazaniu zasugeruje, a ty mi tu będziesz chrzanił że nie?

Ziemkiewicz ma swoje zboczenia, nie ma pojęcia o służbie zdrowia, nie dociera do niego niemożność zablokowania dopalaczy - ale mimo wszystko jeden z nielicznych którego da się czytać / słuchać.

Ja już nie mogę słuchać tego pierdolenia jak to od 2007 się w Polsce pogorszyło i jaki mamy kryzys. Jednym artykułem z Wykopu można te bzdury zaorać.
 
Ostatnia edycja:

Doyle B.

plata o plomo
62
199
Ja już nie mogę słuchać tego pierdolenia jak to od 2007 się w Polsce pogorszyło i jaki mamy kryzys. Jednym artykułem z Wykopu można te bzdury zaorać.
To go nie słuchaj jak taki przewrażliwiony jesteś.
Co można zaorać wykopem? Że nie zapierdolili pieniędzy z OFE, czy może że dług publiczny rośnie wolniej?
Się nie zatnij przy tym oraniu.
 

antypartia

New Member
14
26
Po co wasze swary głupie,
Wnet i tak zginiemy w zupie.

Wcześniej PO, tym razem prawdopodobnie PiS.
Tak czy inaczej zwycięzca zrobi co zechce.

JOWy? Pomysł żeby "zmielić" 20, 30 albo i więcej procent głosów - to prosta droga do rewolucji. Takiego przewału Polacy nie zniosą. Szczególnie, że te 'resztówki" głosują na partie radykalne [dodajmy radykalnie pomiędzy sobą skłócone]. Dopóki daje się im "iluzję demokracji" w postaci - dostaliście 2% głosów, to za mało - trudno, spróbujcie ponownie, to spuszczają po sobie uszy i wracają do domu. Wprowadzenie JOWów sprawi, że partie te znajdą "punkt wspólny" i razem wyrażą swoje niezadowolenia. I wtedy
 

pampalini

krzewiciel słuszności, Rousseaufob
Członek Załogi
3 585
6 850
Ostatnio jakoś mi się na wspominki zebrało i zrobiłem sobie tournee po wywiadach z prawakami odpowiedzialnymi za Nową Fantastykę (Parowski, Jęczmyk, Oramus itd). Dopiero wtedy dotarło do mnie, że Ziemkiewicz założył i redagował pismo Fenix - to "młodzieńcze", komercyjne pisemko literackie, które prowadziło zażarte boje z Nową Fantastyką. Już zupełnie zdążyłem zapomnieć, że Ziemkiewicz był tak mocno związany ze środowiskiem S-F.
 
Do góry Bottom