ultraterminator
New Member
- 5
- 0
Jak rozwiązalibyście kwestię obrażania innych osób.
1)Mogę nazwać kogoś idiotą i to może być moje zdanie a może być też obelgą. Ktoś może chodzić za mną i mi to powtarzać albo mówić to innym ludziom.
2)Załóżmy, że przyjeżdża do Poznania Warszawiak. I nosi bluzkę z napisem "kocham legię warszawę, pierdolę Lecha Poznań ... Poznaniacy to chuje". Wiadomo, że taka osoba sama prosi się o konflikt i może ktoś ją zbić.
Może też mieć na bluzce napis "ostatnio wygraliśmy z wami" co było by nie prawdą bo ostatnio przegrali.
3) Podobna sytuacja tyle, że Warszawiak w Poznaniu nie kłamie ani nie obraża słowami a np grafiką czy poezją. To może być np rysunek "pucybuta Poznaniaka" i była by to obelga. Mógłby to być np stosunek analny.
Albo coś bardziej dyskretnego np symbol środkowego palca - zakładamy, że ten symbol znają tylko kibice a zwykli mieszkańcy jak osoby z innego świata nie rozpoznają tego gestu. Jednak mogą się domyślać ,że to ma negatywny charakter*
*- (w skrócie) przeprowadziłem kiedyś taki eksperyment na Anglikach. Mówiłem przekleństwa po polsku ze złą miną do Anglików po czym tłumaczyłem, że to obraza. Gdy powiedziałem "lubię cię" z taką złą miną Ci sami Anglicy mnie przeklinali. Możecie też powiedzieć do kolegi "ty debilu" z uśmiechem a czasem on się nie wkurzy tylko też uśmiechnie.
1)Mogę nazwać kogoś idiotą i to może być moje zdanie a może być też obelgą. Ktoś może chodzić za mną i mi to powtarzać albo mówić to innym ludziom.
2)Załóżmy, że przyjeżdża do Poznania Warszawiak. I nosi bluzkę z napisem "kocham legię warszawę, pierdolę Lecha Poznań ... Poznaniacy to chuje". Wiadomo, że taka osoba sama prosi się o konflikt i może ktoś ją zbić.
Może też mieć na bluzce napis "ostatnio wygraliśmy z wami" co było by nie prawdą bo ostatnio przegrali.
3) Podobna sytuacja tyle, że Warszawiak w Poznaniu nie kłamie ani nie obraża słowami a np grafiką czy poezją. To może być np rysunek "pucybuta Poznaniaka" i była by to obelga. Mógłby to być np stosunek analny.
Albo coś bardziej dyskretnego np symbol środkowego palca - zakładamy, że ten symbol znają tylko kibice a zwykli mieszkańcy jak osoby z innego świata nie rozpoznają tego gestu. Jednak mogą się domyślać ,że to ma negatywny charakter*
*- (w skrócie) przeprowadziłem kiedyś taki eksperyment na Anglikach. Mówiłem przekleństwa po polsku ze złą miną do Anglików po czym tłumaczyłem, że to obraza. Gdy powiedziałem "lubię cię" z taką złą miną Ci sami Anglicy mnie przeklinali. Możecie też powiedzieć do kolegi "ty debilu" z uśmiechem a czasem on się nie wkurzy tylko też uśmiechnie.