Kompowiec2
Satatnistyczny libertarianin
- 459
- 168
To moj pierwszy zalozony temat na forum, jak byl kasujcie bezceremonialnie (jednak wyszukiwarka nic mi nie mowi wiec powinno byc ok)
Jak myslicie, lepiej miec wiecej wolnosci majac kulture sumienia, czy dac sie podporzadkowac ogolna moralnoscia wypracowana przez innych?
Imho jesli by powstalo panstwo minachirstyczne a moze i nawet akap to lepsza opcja bedzie kultura wstydu - bedzie mozna co prawda pewna mozliwosc manipulacji ale znacznie latwiej bedzie mozna wypracowac pewne zachowania ktore bylyby wszedzie elastyczne a nie sztucznie wypracowane przez wiekopomnych prawnikow. W japonii sprawdza sie to doskomale (choc oczywiscie nie idealnie, zawsze zdarza sje ludzie ktorzy beda krasc).
Niektorzy tez mowia ze "wlasne wartosci sa ponad wszystko" ale wg. Mnie zaczyna to graniczyc z anarchia.
Jak myslicie, lepiej miec wiecej wolnosci majac kulture sumienia, czy dac sie podporzadkowac ogolna moralnoscia wypracowana przez innych?
Imho jesli by powstalo panstwo minachirstyczne a moze i nawet akap to lepsza opcja bedzie kultura wstydu - bedzie mozna co prawda pewna mozliwosc manipulacji ale znacznie latwiej bedzie mozna wypracowac pewne zachowania ktore bylyby wszedzie elastyczne a nie sztucznie wypracowane przez wiekopomnych prawnikow. W japonii sprawdza sie to doskomale (choc oczywiscie nie idealnie, zawsze zdarza sje ludzie ktorzy beda krasc).
Niektorzy tez mowia ze "wlasne wartosci sa ponad wszystko" ale wg. Mnie zaczyna to graniczyc z anarchia.