Krwiożerczy kapitalizm - źródło mema

D

Deleted member 427

Guest
Tego nie przeczytacie w książce Kevina Carsona.

W 1832 roku Michael Sadler staje na czele parlamentarnej "Komisji Sadlera" mającej zbadać, czy w brytyjskich fabrykach dochodzi do dantejskich scen. Sadler dostaje nawet państwowe fundusze na śledztwo i ma pełną swobodę gromadzenia danych.

Dla oszczędności i wygody parlament godzi się, by Sadler powołał świadków jako pierwszy, po czym argumenty przedstawić miała drga strona. Sadler wytężył całą swoją energię, żeby zakończyć sprawę przed końcem sesji, po czym natychmiast opublikował dowody i dał światu taką masę jednostronnych oświadczeń oraz rażących fałszerstw i oszczerstw, jaka zapewne nigdy nie przedostała się do żadnego dokumentu publicznego.

Końcowy raport komisji przestawia ponury obraz okrucieństwa, nędzy, chorób i oszpecenia wśród dzieci pracujących w fabrykach. Zaraz potem obraz ten jest szeroko rozpowszechniany w mediach, rozpisują się na ten temat gazety.

Jedną z głównych wad materiału dowodowego jest to, że zeznania nie były składane pod przysięgą. Jeśli weźmiemy pod uwagę uczucia religijne tamtej epoki, waga tego faktu staje się oczywista. Z trojga świadków pochodzących z Manchesteru tylko jednego udało się później znaleźć, aby powtórzył swoje zeznanie przed kolejną komisją, a wtedy odmówił zrobienia tego pod przysięgą. Komisja uznała jego materiał dowodowy za fałszywy.

(...)

http://mises.pl/wp-content/uploads/2013/11/Hutt_System-fabryk-na-początku-XIX-wieku.pdf
 
Do góry Bottom