D
Deleted member 427
Guest
Hiszpańscy bezrobotni po raz kolejny wywłaszczyli jeden z supermarketów. Tym razem 24 sierpnia w miejscowości Meria ok. 70 osób wyniosło jedzenie z jednego ze sklepów sieci Carrefour. Wcześniej, podobne akcje organizowane były przez andaluzyjski związek zawodowy SAT. "Proletariackie zakupy" odbyły się m.in. w miejscowościach Ecija i Arcos de la Frontera.
Akcje wywłaszczeniowe to przykład oddolnej ofensywy pracowniczej wymierzonej przeciwko niesprawiedliwości, wyzyskowi i pogarszającym się warunkom życia. Człowiek, który stracił pracę, bezrobotny student wegetujący na stażu bez perspektyw na znalezienie zatrudnienia - oni wiedzą, że jedyną możliwością jest wyszarpnięcie tego, co im należne.
W tej sytuacji akcja nazywana "proletariackimi zakupami" jest afirmacją społecznej sprawiedliwości. Odebraniem złodziejom tego, co zagarnęli. Człowiek głodny, bez środków do normalnego funkcjonowania ma prawo upomnieć się o swoje. A wytwór jego pracy - towar znajduje się na półce supermarketu.
autor Piotr Nowak, lewica.pl [link]
Akcje wywłaszczeniowe to przykład oddolnej ofensywy pracowniczej wymierzonej przeciwko niesprawiedliwości, wyzyskowi i pogarszającym się warunkom życia. Człowiek, który stracił pracę, bezrobotny student wegetujący na stażu bez perspektyw na znalezienie zatrudnienia - oni wiedzą, że jedyną możliwością jest wyszarpnięcie tego, co im należne.
W tej sytuacji akcja nazywana "proletariackimi zakupami" jest afirmacją społecznej sprawiedliwości. Odebraniem złodziejom tego, co zagarnęli. Człowiek głodny, bez środków do normalnego funkcjonowania ma prawo upomnieć się o swoje. A wytwór jego pracy - towar znajduje się na półce supermarketu.
autor Piotr Nowak, lewica.pl [link]