Korwin i Gowin - rozmowy koalicyjne

Karmazynowy Mściciel

To ja będę budował drogi w akapie
421
522
Racjonalność racjonalistów

Dopiero po wstawieniu poprzedniego wpisu na blog uświadomiłem sobie, że zapewne dla większości z Państwa – nie tylko tych z portalu „Racjonalista.pl” - słowo „racjonalny” jest mocno pozytywne. Np.: „wybór racjonalny” vs. „wybór irracjonalny” (już nie pisząc o zwrocie: „wybór nieracjonalny”!).

Otóż jest to złudzenie starannie pielęgnowane przez większość wykształciuchów. W rzeczywistości jest ono nie tyle "fałszywe", co "bezsensowne". W życiu bowiem (w odróżnieniu od np. gry w brydża) nie podejmujemy decyzyj „racjonalnych” - a to dlatego, że nic takiego jak „racjonalność” nie daje się zdefiniować.

(UWAGA: pojęcie „racjonalności” ma jeszcze inny sens – ale to za skomplikowana i za długa sprawa)

Wybory, jakie podejmujemy w życiu, oparte są o nieskończoną liczbę cech – natomiast decyzja „racjonalna” podjęta być musi z konieczności w oparciu o skończoną ich liczbę. Co z tego, że ustalę 20 racjonalnych kryteriów optymalnej ekspedientki, gdy ta, która wygra, po prostu nieładnie wonieje (jak racjonalnie odróżnić zapach przyjemny dla klientów?) - albo ma w oczach „coś takiego”, że klientom przechodzi chęć ponownego odwiedzenia sklepu?

Albo nawet nie wiemy, czy to we wzroku – no, po prostu „jest jakaś taka”?

I – proszę PT racjonalistów – jest to trudność nieusuwalna, bo cech mogących wchodzić w rachubę jest nieskończenie wiele. Co więcej: ekspedientka z krzywym zgryzem może być zła, ekspedientka z zezem może być zła – a ekspedientka mająca i krzywy zgryz i zeza akurat ma te cechy tak harmonijnie wpasowane w twarz, że przyjemnie jest do tego sklepu zajść!

W życiu ŻADNEJ decyzji nie podejmujemy „racjonalnie”. Jak pisał śp. Stanisław Lem: „Kilku z Panów, którzy najgłośniej krzyczą o racjonalności, ma na sobie koszulki w kwiatki; proszę mi wyjaśnić, jakim racjonalnym kryterium kierowali się kupując je w sklepie?”.

„Racjonalność” jest dobra przy masówce. Ludzi inteligentnych jest te 5% - i tworzą oni kryteria „racjonalności” by ułatwić praktyczne wybory pozostałym 95%-om. Zakłada się – i słusznie – że lepiej by podejmowali decyzje w oparciu o te kryteria (acz czasem zawiodą...) - niż by kierowali się po prostu własnym rozumkiem.

Wykształciuchy tłumaczą np., w oparciu o swoją najlepszą wiedzę, że masło bez cholesterolu jest zdrowsze – i ludzie tym się kierują. Dopóki jedzenie masła „niezdrowego” nie jest zakazane, wszystko jest tak, jak być powinno.

Natomiast, rzecz jasna, nie można dopuścić, by ludzie twórczy sami zostali skrępowani formułkami stworzonymi przez nich po to, by pomódz w wyborze innym!!!

Dlaczego zakaz jest niedopuszczalny? Dlatego, że nie wiemy na 100%, czy rzeczywiście masło bez cholesterolu (czy czegoś-tam...) jest zdrowsze. Nie wiemy! Może brak cholesterolu, dobry na wątrobę, wpływa niekorzystnie np. na liczbę plemników u mężczyzn? Albo niszczy gen odpowiedzialny za wytwarzanie przysadki u dzieci jedzącego? Zakażemy cholesterolu – i CAŁA Ludzkość wyginie...

Słynny przykład: ewidentna choroba, jaką jest anemia sierpowata, znacznie podnosiła szanse przeżycia Murzynów w okolicach zagrożonych malarią. Zakaz spożywania wieprzowiny (pozornie z'ubożający dietę, a więc i szanse przeżycia) był korzystny dla semitów w okresie, gdy trychinoza była powszechna. Nie można było go jednak racjonalnie uzasadnić, bo bez mikroskopu i wiedzy trychin się nie usunie ani nie zobaczy.

Ignoramus et ignorabimus. Owszem: wiemy coraz więcej (choć czasem zdarza się, że „wiedza” okazuje się fałszywa – i bez „zdobyczy wiedzy” mielibyśmy się lepiej!!) - ale nigdy nie będziemy wiedzieli WSZYSTKIEGO. Dlatego nie wolno narzucać wszystkim „optymalnych, racjonalnych” rozwiązań.

W szczególności w tak delikatnej materii, jak dobór naturalny i selekcja naszego gatunku. Jeśli hodowca psów wskutek niepełnej wiedzy wyprowadzi nową rasę, która po trzech pokoleniach (wskutek pechowego nawarstwiania się letalnych genów) całkowicie wymrze – to pal licho. Jeśli jednak jakiś przyszły „Rząd Światowy” narzuci jednolity, „racjonalny” dobór cech ludzkich – to pozostaje mieć tylko nadzieję w jakich-ś nieracjonalnych plemionach w Nepalu czy w puszczy Amazonii...

Bo robiąc takie eksperymenty prędzej czy później musi się popełnić fatalny błąd!
Źródło: korwin-mikke.blog.onet.pl/2009/02/01/racjonalnosc-racjonalistow-uwaga-temat-trudny/
 

dataskin

Well-Known Member
2 059
6 141
Dostałem info od jednego z działaczy. Jest to political fiction. Żadnej koalicji nie będzie, choć Wipler wydzwania podobno co drugi dzień, a Gowin już wcześniej zaoferował start JKMowi z jedynki PRJG.

PRJG przestraszyło się, ponoć - ostatniego sondażu
 
OP
OP
Rattlesnake

Rattlesnake

Don't tread on me
Członek Załogi
3 591
1 502
Dostałem info od jednego z działaczy. Jest to political fiction. Żadnej koalicji nie będzie, choć Wipler wydzwania podobno co drugi dzień, a Gowin już wcześniej zaoferował start JKMowi z jedynki PRJG.

PRJG przestraszyło się, ponoć - ostatniego sondażu

To Korwin sam dezinformuje na swoim portalu czy o co kaman?
 

dataskin

Well-Known Member
2 059
6 141
To Korwin sam dezinformuje na swoim portalu czy o co kaman?
Nie wiem, mogę się tylko domyślać.
Sommer z NCz jest orędownikiem koalicji pomiędzy KNP a PRJG i stara się chyba od zawsze - zbliżyć te (i inne) środowiska pro-wolnorynkowe, więc jego działania można określić jako szczere (choć, imho - bezsensowne, bo koalicje w wyborach w Polsce się nie sprawdzają). Podobnie jest w przypadku Ziemkiewicza, który walczy o scalenie po prawej stronie środowisk typu KNP, PRJG, RN

Wrzutka na portalu to pewnie rozgrywanie tego artykułu w drugą stronę. Swego czasu Wipler uśmiechał się w gazetach i magazynach do elektoratu KNP, pisząc "że ktoś taki jak Korwin jest potrzebny Polsce, w europarlamencie", gdy PRJG (na starcie, efekt "świeżości") miało lepsze notowania w sondażach, teraz KNP uśmiecha się do elektoratu PRJG.

SP zaoferowało 7 jedynek na swoich listach osobom z RN, przy czym jednocześnie promuje się jako partia wolnorynkowa, by uczknąć trochę elektoratu umiarkowanego z PiS w przypadku gdy Ci zaczną się licytować z SP na to kto jest bardziej antyunijny (na tzw. beton z sekty smoleńskiej nie mają co liczyć).
Jednocześnie kuszą tymi jedynkami, co może zachęcić coponiektórych, co bardziej sfrustrowanych ludzi z RN, którzy nie wylądują na jedynkach - do rozłamu w szeregach, ew. ułatwić budowę aliansów z RN w przyszłości, w oparciu o inny elektorat niż ten który dziś głosuje na PiS.

No i - celują również oficjalnie tymi infografikami w samego Jarosława Gowina wykorzystując fakt, że będąc liderem nowej formacji, jest jednocześnie najmniej wiarygodny w tej swojej wolnorynkowej "przemianie" (obok Jakubiak, która pozwala przedsiębiorcom łaskawie pracować).

https://scontent-b.xx.fbcdn.net/hphotos-ash4/t1/1656186_572141442879852_452429934_n.jpg

Poza wyraźnym spadkiem notowań w sondażach, okazało się też, że Korwin startuje na Śląsku, co też musiało spowodować lekkie zdenerwowanie w szeregach PRJG, jako że Migalski miał być tu jedną z głównych lokomotyw. A, jak powszechnie wiadomo od lat - Śląsk to bastion różnych środowisk pro-wolnorynkowych, autonomistów (m.i.n RAŚ), itd



 
Ostatnia edycja:

kr2y510

konfederata targowicki
12 770
24 703
To Korwin sam dezinformuje na swoim portalu czy o co kaman?
Sonduje. No i jak to Korwin, przy okazji rozgrywa blotki.

No, wydaje się, że działają racjonalnie :)
Jak do tego dojdzie, to skończy się jak zwykle. JKM w uniesieniu spowodowanym 10% poparciem w sondażach, rzuci w jakimś programie na żywo takie hasło, że jego wypowiedzi o niepełnosprawnych i inwalidach, to był pikuś. Po czym Gowin, albo będzie musiał odejść z polityki, albo z podkulonym ogonem znaleźć azyl w PiS, podobnie jak Giertych musiał przejść do PO. Przy okazji Wipler zostanie zaorany, bo już nie będzie miał gdzie iść.
 

pawelooss

Member
31
12
>> http://wiadomosci.onet.pl/kraj/jaroslaw-gowin-przemyslaw-wipler-poza-polska-razem/3bnp9
- Przemysław Wipler zakończył współpracę z Polską Razem - poinformował dziś lider tego ugrupowania Jarosław Gowin. Wipler potwierdził, że opuszcza partię Gowina. Powodem odejścia Wiplera jest m.in. brak porozumienia w sprawie współpracy partii Jarosława Gowina z Kongresem Nowej Prawicy Janusza Korwin-Mikkego.

- Ostatnio trwały intensywne dyskusje, które zakończyły się bez rezultatu. Chodzi o brak negocjacji z Kongresem Nowej Prawicy w sprawie wspólnego startu w eurowyborach. Drugi powód mojego odejścia to spór o kształt struktur partii w Warszawie - powiedział Wipler, który jest liderem stowarzyszenia Republikanie.

Liderem warszawskiej listy PR został b. szef PJN europoseł Paweł Kowal.

Natomiast zaledwie parę dni wcześniej...

>> http://zbyszkozbogdanca.salon24.pl/568855,polska-razem-z-kim
Gowin w swoim przemówieniu powiedział „przywrócimy ustawę Wilczka”. Ustawa ta miała 5 stron i mówiła mniej więcej, że można zakładać firmy i prowadzić działalność gospodarczą, a wszystko to co nie jest zabronione, jest dozwolone. (...)
Po wystąpieniu głos zabrał Paweł Kowal. Powiedział że … jest przeciwny przywracaniu ustawy Wilczka, ponieważ otworzyła nomenklaturze drogę do uwłaszczenia się. Stojący za nim Gowin uśmiechnął się nerwowo, pokiwał głową i poczerwieniał ze złości.
 

kr2y510

konfederata targowicki
12 770
24 703
Natomiast zaledwie parę dni wcześniej...
...
Gowin w swoim przemówieniu powiedział „przywrócimy ustawę Wilczka”. Ustawa ta miała 5 stron i mówiła mniej więcej, że można zakładać firmy i prowadzić działalność gospodarczą, a wszystko to co nie jest zabronione, jest dozwolone. (...)
Po wystąpieniu głos zabrał Paweł Kowal. Powiedział że … jest przeciwny przywracaniu ustawy Wilczka, ponieważ otworzyła nomenklaturze drogę do uwłaszczenia się. Stojący za nim Gowin uśmiechnął się nerwowo, pokiwał głową i poczerwieniał ze złości.
Nie wiem, kto wymyślił tę religię powtarzaną przez idiotów wszelkiej maści, że ustawa Wilczka = uwłaszczenie nomenklatury? Od kogo to wyszło?
Faktem jest, że te dwie rzeczy jedynie zbiegły się w czasie, ale żadnego innego związku pomiędzy nimi nie ma.
W każdym razie, Paweł Kowal do odstrzału.
 

dataskin

Well-Known Member
2 059
6 141
Nie wiem, kto wymyślił tę religię powtarzaną przez idiotów wszelkiej maści, że ustawa Wilczka = uwłaszczenie nomenklatury? Od kogo to wyszło?
Faktem jest, że te dwie rzeczy jedynie zbiegły się w czasie, ale żadnego innego związku pomiędzy nimi nie ma.
W każdym razie, Paweł Kowal do odstrzału.

Generalnie to PRJG chwieje się w posadach i jest wielce prawdopodobne, że lada chwila - przestanie istnieć, patrząc na ostatnie konflikty na linii PJN<->Gowin. Sytuacja wyklaruje się po najbliżśzych wyborach do europarlamentu.
Jeżeli nie przekroczą progu - to się rozpadną.

Sam Gowin również spalił wszystkie mosty i po ew. rozpadzie PRJG - pewnie wycofa się z polityki.
Lewica odpada (bo na woltę w stylu Palikota - nie ma szans), do PiS go nie wezmą, w PO szans nie ma. Gdzie miałby się podziać? W dwa lata nowych struktur raczej nie zbuduje/odbuduje, szczególnie po ew przegranej w najbliższych wyborach.

Zagranie Wiplera (odejście z PRJG) można interpretować dwojako - koniunkturalizm i ucieczkę, albo zrobienie kroku w tył, żeby móc w przyszłości zrobić dwa kroki naprzód [back to the drawing board] w sytuacji - w której chce się budować długofalowo jakieś fundamenty na osobach dotąd nieuwikłanych w polityczne układy i tzw. beton partyjny.
Osobiście - wydaje mi się, że wszedł w struktury nowego-starego betonu, zobaczył że nie ma żadnych szans na wprowadzenie nawet "umiarkowanych" zmian, wycofał się.

Nie ma się co oszukiwać - dopóki PJN będą częścią PRJG - dopóty rola Republikanów oraz Wiplera była/zostałaby zmarginalizowana, zarówno jeśli chodzi o program, konkretne rozwiązania - jak i umiejscowienie tych osób na ew. listach (PJN posiada własne struktury).

Polska Razem powstała z kilku środowisk. Według Wiplera w strukturach w Warszawie najwięcej do powiedzenia mają byli politycy ugrupowania Polska Jest Najważniejsza: Paweł Poncyljusz i Paweł Kowal, który będzie kandydował z tego miasta w eurowyborach. To nie podobało się części Republikanów.

- W całym kraju zgłosiliśmy 140 kandydatów na koordynatorów, a władze ugrupowania zaakceptowały tylko 10 - mówi "Rz" Wipler, który kieruje stowarzyszeniem Republikanie.
http://www.rp.pl/artykul/10,1088859.html

Nawet nie podjęto próby organizacji prawyborów na kandydatów europarlamentu. O liderach list dowiadywaliśmy się z mediów. O ogłoszonych programach dowiadywaliśmy się z mediów.

http://wmeritum.pl/republikanie-inaczej-wyobrazalismy-tworzenie-nowej-jakosci-polityce/

Sam Gowin jest wyjątkowo słaby w roli przywódcy, czego dobitnym przykładem było zakwestionowanie jego propozycji przywrócenia ustawy Wilczka - przez Kowala, który chwilę później w wyraźny sposób, publicznie zdystansował się od tego pomysłu.

Jak na kogoś, kto posiada już pewne polityczne doświadczenie - kiepsko/krótkowzrocznie dobrał sobie współpracowników.
PJN to tykająca bomba, która może eksplodować w każdej chwili

No i ta Elżbieta Jakubiak. Śmiech na sali.
 
Ostatnia edycja:

dataskin

Well-Known Member
2 059
6 141
Tak jak podejrzewałem wcześniej (m.i.n - powyżej) Wipler nie weźmie udziału w wyborach do europarlamentu.

Zatem podejrzenia o koniunkturalizm i chęć uzyskania jakichś korzyści osobistych - odpadają.
 
A

Antoni Wiech

Guest
Wg mnie to, że się związał z Korwinem to może ruch, który potwierdza jego czystość ideologiczną, ale to również polityczny strzał w stopę.
 

dataskin

Well-Known Member
2 059
6 141
Wg mnie to, że się związał z Korwinem to może ruch, który potwierdza jego czystość ideologiczną, ale to również polityczny strzał w stopę.
Raczej od tego strzału w stopę - uciekł. A co będzie dalej - zobaczymy.
PRJG się całkiem sypnie po majowych wyborach.

Dziś Migalski złożył rezygnację z funkcji wiceprezesa Polski Razem.

Migalski podjął taką decyzję „z powodu zmian personalnych w sztabie wyborczym i zmiany strategii”.
Zmiany personalne, które oburzyły Migalskiego dotyczą tego, że szefem sztabu przestał być Piotr Dardziński, a jego miejsce zajął Marek Zagórski – dotychczas polityk SKL i bliski współpracownik Artura Balazsa.

jeżeli ktoś nie pamięta, kim jest Balazs:

W 2005 nie kandydował do parlamentu. W styczniu 2006 został doradcą Samoobrony RP. Reprezentował to ugrupowanie w rozmowach koalicyjnych z Prawem i Sprawiedliwością[4]. W 2007 reaktywował SKL, do grudnia 2009 pełnił funkcję jego prezesa. Potem formalnie wystąpił z partii, pozostając z nią związanym.

W wyborach parlamentarnych w 2011 bez powodzenia kandydował do Senatu z własnego komitetu, m.in. z poparciem PiS, uzyskując 41 301 głosów i zajmując trzecie miejsce spośród czterech kandydatów[5]. W 2013 został konsulem honorowym Węgier w Szczecinie[6]. W 2014 podjął współpracę z Polską Razem Jarosława Gowina, w której struktury włączyło się wówczas reaktywowane przez niego wcześniej SKL
 
Ostatnia edycja:

Mad.lock

barbarzyńsko-pogański stratego-decentralizm
5 148
5 106
Jeśli to prawda, że nie głosował nigdy za podatkami, to powinien trzymać się stołka, nie ważne w jakiej partii, byle siedzieć w sejmie, i chociaż bardziej się wypromować przed takim ryzykownym ruchem.
 

dataskin

Well-Known Member
2 059
6 141
Plotki głoszą że Paweł Kowal zamierza startować z list PO

http://wpolityce.pl/wydarzenia/7612...-wejdzie-do-pe-i-szuka-sobie-lepszego-miejsca

http://natemat.pl/94897,wipler-odsz...zdzie-do-trumny-polski-razem-jaroslawa-gowina

Dziś wydać wyraźnie, że ta najważniejsza weryfikacja Polski Razem zakończyła się klęską. Tworzące ją środowiska nigdy nie były i nie są „Razem”. Kowal pokłócił się z Gowinem, bo stwierdził, że jego koledzy z PJN-u są odsuwani na boczny tor. Poncyljusz starł się z prezesem z tego samego powodu. Wipler odszedł, bo uznał, że to jednak on i jego Republikanie są piątym kołem u wozu - chciał „jedynkę” na warszawskiej liście w wyborach do PE, którą ma dostać Kowal (jeśli nie odejdzie na listy PO, bo podobno takie rozmowy się toczą). Z kolei Marek Migalski zrezygnował ze stanowiska wiceprezesa, bo nie uzgodniono z nim zmiany szefa sztabu wyborczego.

Gowin słabo skleił te puzzle - już przy pierwszym podmuchu słabszych sondaży się rozsypały. – Czyli Polska Razem popełniła grzech większości nowych partii politycznych. Jeśli nam się układa, to idziemy razem. Jak pojawiają się problemy, zaczyna się ciągnięcie sukna, każdy w swoją stronę. Zabrakło cierpliwości. Nie musieli się nastawiać, że już z wyborach europejskich osiągną dobry wynik – ocenia w rozmowie z naTemat dr Olgierd Annusewicz, specjalista od marketingu politycznego.
 

dataskin

Well-Known Member
2 059
6 141
Zbigniew Ziobro i Jarosław Gowin zawarli sojusz przed nadchodzącymi wyborami do Parlamentu Europejskiego. Liderzy Solidarnej Polski i Polski Razem chcą wystawić wspólną listę wyborczą.

Nie wszystkim jednak podoba się perspektywa wspólnego startu w wyborach: – Pierwszy dzień, w którym będzie wspólna lista z Solidarną Polską, będzie zarazem ostatnim dniem mojej bytności w Polsce Razem – oświadczył w rozmowie z POLITYKĄ Paweł Poncyliusz, pełnomocnik PR na Mazowszu.

http://www.polityka.pl/tygodnikpolityka/kraj/1573769,1,wspolna-lista-ziobry-i-gowina.read
 
Ostatnia edycja:

Claude mOnet

Well-Known Member
1 033
2 337
Gowin, Palikot i Ziobro, Kowal to są stare numery pod hasłem "Dziel i Rządź". Od dawna mam wrażenie, że dokładnie oni wiedzą co robią, mają dawać dodatkowe punkty odpowiednio Platformie i PiSowi. Tak się umówili z prezesami. Proste to jak drut, ciekawe czy tylko to ja zauważyłem?

Ps. Sieroty jak Wipler i jego jeszcze mniej rozgarnięci Republikanie są rozgrywani jak przedszkolaki. Kompletnie nie łapią się w tej politycznej grze...
 

dataskin

Well-Known Member
2 059
6 141
Mazowiecka lista Polska Razem w wyborach do europarlamentu z twarzą Samoobrony. Jej liderem będzie były europoseł partii Andrzeja Leppera - Marek Czarnecki.

Prezentujący go na konferencji prasowej w Siedlcach prezes Polski Razem Jarosław Gowin powiedział, że Samoobrona była ruchem autentycznego buntu przeciwko niesprawiedliwości.

Marek Czarnecki był eurodeputowanym Samoobrony w latach 2004-2009. Później kandydował z listy komitetu CentroLewica. Mimo to zapewnia, że dobrze czuje się na listach centroprawicowej Polski Razem. Jak mówił, jego poglądy są centrowe, co nie znaczy, że nie będą ewoluowały.

W kampanię Polski Razem ma się angażować wiceszef Samoobrony Krzysztof Filipek (IAR)"

comment_7AcPmEz0vAWhUpwuSwN1oXiTG9K76mPe.jpg


Jak widać, z tego Tweeta wynika też, że wbrew "zdementowanym plotkom" - rozmowy o wspólnym starcie PRJG i SP Zbigniewa Ziobry - miały wcześniej miejsce.
Z drugiej strony - mogło to być zagranie Gowina, tj sugestia by Migalski poprowadził rozmowy z Ziobrystami i przeciągał je najdłużej jak się da, aby nie zdążyli zebrać podpisów i zarejestrować list.
W ten sposób - Gowin, być może "uwali" całe SP w drodze do wyborów.

http://wiadomosci.dziennik.pl/polit...zem-jaroslawa-gowina-z-twarza-samoobrony.html
http://www.gazetaprawna.pl/artykuly...-razem-to-przejaw-slabosci-partii-gowina.html
http://www.rp.pl/artykul/10,1095584...rem-listy-partii-Gowina-w-wyborach-do-PE.html
http://www.polskieradio.pl/5/3/Arty...h-do-PE-na-Mazowszu-bedzie-polityk-Samoobrony


p.s
chodzą słuchy, że Migalski wystartuje do europarlamentu z list KNP. na plakatach wyborczych Migalskiego w okolicach Gliwic i Zabrza - nie ma loga Polski Razem, jest tylko logo ECR (czyli frakcji europarlamentarnej, do której dotychczas - przynależał)
Sommer przebąkiwał coś o "dużych niespodziankach" jeżeli chodzi o kandydatów z list KNP, które zostaną ogłoszone na zbliżającym się kongresie

Byłoby ciekawie, gdyby sam Migalski wykręcił taki sam numer Gowinowi, jak SP
 
Ostatnia edycja:
OP
OP
Rattlesnake

Rattlesnake

Don't tread on me
Członek Załogi
3 591
1 502
Migalski, ten co głosował za ACTA i przyznaje się, że nie wie za czym głosuje w 99% przypadków...
 

dataskin

Well-Known Member
2 059
6 141
"Tworzyłem struktury Polski Razem od podstaw, bo byłem przekonany, że to nowa jakość w polskiej polityce - mówi prof. Stanisław Karpiński, biotechnolog i b. wiceminister nauki w rządzie Donalda Tuska, zdradzając tajniki tworzenia list wyborczych w Poznaniu. - Mam pisemne zapewnienia, że to ja będę liderem listy. Wcale o to nie zabiegałem, ale mnie do tego usilnie namawiano. Tymczasem w niedzielę powiedziano mi, że liderem listy będzie pan Lipiński, bo ma bardziej znane nazwisko. Nie chodzi o moje osobiste ambicje, tylko styl uprawiania polityki i zmarnowany czas aktywnego naukowca. Poseł Gowin nie różni się niczym od Millera czy Palikota. To człowiek bez honoru i kłamca polityczny - podsumowuje prof. Karpiński."

http://natemat.pl/96503,byly-lider-...zlowiekiem-bez-honoru-i-politycznym-kretaczem
 
Do góry Bottom