Korwin bredzi o przyczynach spadku PKB w Chinach

libertarianin.tom

akapowy dogmatyk
2 697
7 104
Ostatnio Korwin czesto pisze, iz gospodarka Chin zwalnia poniewac wprowadzono socjal, rozleniwiono sie itd.

Mowi o tym np. tutaj:

http://korwin-mikke.pl/blog/wpis/pikiopl_opublikowalo_prognozy_dotyczace_krolestwa_szwecji/2499

"Nie, nie - ja wcale Państwu Chin nie zalecam. Proszę sobie przypomnież, że rok temu zauważyłem, że ChRL poluzowała - i zaczęła wprowadzać w Chinach rozmaite "przywileje socjalne".
I zgodnie z tym, co wtedy napisałem, gospodarka Chin też hamuje.
Idee mają konsekwencje..."

Niestety wypowiedzi te jawnie pokazuja, iz JKM nie ma bladego pojecia o sytuacji w Chinach. Roznorakie przywileje socjalne zostaly na szeroka skale wprowadzone w Chinach juz na poczatku XXI wieku (ok. roku 2002 i 2003, kiedy to do rzadu dorwali sie rasowi Keynesisci: prezydent Hu i premier Wen). Takze oni zaczeli prowadzi polityke taniego pieniadza; szczegolnie znamienna byla ich polityka majaca pozwolic kazdemu Chinczykowi na zakup mieszkania (bardzo tani kredyt!). Polityka ta (jak i istniejace w Chinach od lat 90-tych prawo pozwalajace na dzierzawe mieszkania na 70 lat bez mozliwosci jego zakupu. Do tego dzierzawic moze oczywiscie wylacznie panstwo, a konkretnie, lokalne rzady, ktore wykorzystuje swoja monopolistyczna pozycje do podnoszenia cen za dzierzawe) doprowadzila do klasycznej, "Astriackiej" banki (boomu), ktora pekla po tym jak okazalo sie, ze duza czesc mieszkan zostala wybudowana dla nikogo poniewaz: a) ceny wzrosly tak monco, ze wiekszosc ludzi nie mogla zakupic tych mieszkan; b) wzrost cen zostal uznany przez rzad za wynik dzialalnosci "spekulantow" i wiekszosc miast wprowadzila prawa zakazujace kupna wiecej niz jednego lub czasem dwoch mieszkan.

Obecny rzad prezydenta Xi i premiera Li (ktory przejal wladze w zeszlym roku) postanowil przerwac polityke ciaglych "pakietow stymulacyjnych" (niestety nie kompletnie, ale w kazdym razie ograniczyl interwencjonizm w porownaniu z ekipa Hu-Wen) i postawic na gruntowne reformy (w wiekszosci) pro-rynkowe w celu zachamowania inflaji i zapewnienia stabilniejszego rozwoju w przyszlosci. Zaprzestanie drukowania kasy, zachamowanie wydatkow budzetowych i zaniechanie dawania tanich kredytow mieszkaniowych doprowadzilo do pekniecia banki, czyli wyraznego spowolnienia gospodarczego.

Tak wiec spowolnienie to jest naturalnym efektem zaniechania (albo raczej ograniczenia) keyensistowskiego interwencjonizmu, a nie wprowadzenia socjalu (ten drugi tez jakas role to pelni, ale nie az tak duza jak sie JKM-owi wydaje).

Ogolnie rzecz biorac nalezy nowy Chinski rzad raczej pochwalic za nie pojscie droga USA i Japonii, ktore dalej brna w keynesizm i jeszcze sie tym chwala.

P.S. Niestety ostatnie wypowiedzi premiera Li wskazuja, ze znudzilo im sie czekanie na naturalne wyjscie gospodarki z recesji i planuja kolejny "mini-stimulus". Szlag by ich trafil.... (http://www.forbes.com/sites/gordonchang/2014/04/06/china-mini-stimulus-is-maxi-mistake/). Nigdzie sie kurwa nie da zmienic kursu na rynkowy. Nawet w Chinach :-(. A mialo by taki pieknie...

=====
Pare artykulow potwierdzajacych moja wersje zdarzen:

http://kelo.com/news/articles/2014/apr/10/china-says-no-major-stimulus-planned-march-trade-weak/

""We will not take, in response to momentary fluctuations in economic growth, short-term and forceful stimulus measures," Li said in a speech."We will instead focus more on medium- to long-term healthy development."

"But authorities so far have resisted broad stimulus measures. On Wednesday, the top economic planning agency said the government had less room to underpin growth because it did not want to inflate local debt risks."

"There have also been moves to cut down on bureaucracy and to open up state-dominated sectors to private investors."

http://news.xinhuanet.com/english/china/2014-11/03/c_133763293.htm

"Comprehensively deepening reforms is essential, including streamlined administration and delegating power to lower levels as well as removing administrative approvals, market barriers and various other "roadblocks" while making space for markets and entrepreneurship, Li said.

To achieve stable and sustainable growth, the Chinese economy must focus on improving quality and efficiency, boosting development through reforms and seeking upgraded development, Li said."

http://www.proactiveinvestors.com.a...qiangs-drive-to-expand-consumption-47967.html

"China's consumption potential is huge. The key is to give the market more freedom and create a friendly environment allowing businesses to stimulate demand," Zhang Weiying (Chinski Ron Paul!), an economist at Peking University, said at the ongoing 2013 Summer Davos Forum.

http://www.againstcronycapitalism.o...nvestors-to-prepare-for-wave-of-bankruptcies/

"Central banks poured “stimulus” into the system in 2008-2009. (I am almost sure the Fed leaned on them to do this.) Then as things started to slow a couple years later the Chinese poured more funny money into the system in an effort to keep the real estate boom in China going. They sort of succeeded – for a little bit.

But now there is nowhere to run.

There is also the outside possibility that the Chinese learned something from Japan and the United States. If they let the fat melt off now and then regather there is a very real possibility that they could emerge as a first class rival to the USA. But it would have to melt a lot of fat and I doubt the Communist Party would be able to handle it. But that’s interesting too."

http://www.economist.com/node/21537010
 
Do góry Bottom