Konserwatywna niedouczona ameba oczernia libertarianizm

[Deleted member 427]

Skąd wiem, że to konserwa? Bo śni o potędze. Oczywiście nie o potędze swojej firmy, swojej rodziny czy o własnej potędze. Nie - on śni o potędze Państwa i Narodu. Koleżka ma ksywkę mnich zarazy i podpisuje się tak: Jestem tym który pamięta dawną chwałę Rzeczpospolitej i wierzy że jeszcze powróci.

O kurwa.

'mnich zarazy' napisał uczony tekst, w którym porównuje libertarianizm do komunizmu:

http://16.nowyekran.pl/post/55354,czy-l ... komunistow

A za przykład, że obydwa "systemy" działają tak samo, koleś wybrał - uwaga - irlandzki głód ziemniaczany (w domyśle: wywołany przez wolny rynek). Naprawdę kiedy już myślę, że lewica osiągnęła dno absolutne, pojawia się konserwa, która puka od spodu. Kiedy myślę, że jakiś lewak pobił rekord debilizmu, raptem okazuje się, że jakiś prawak jest już lata świetlne ponad debilizmem, o który podejrzewałem lewaka.

Mark Thornton, "Co spowodowało irlandzki głód ziemniaczany?"

http://mises.pl/blog/2010/10/12/thornto ... mniaczany/

To samo znajdziecie w książce "Historia Irlandii" pod redakcją Theo W. Moody'ego. Na forum historycy.org użytkownik Polonia Restituta streszcza fragment poświęcony irlandzkiej klęsce głodu:

http://www.historycy.org/index.php?show ... ntry676054

 

[GAZDA]

olać komucha...

 

[Ciek]

John, wkleiłbyś w końcu jakiś pozytywny news. Człowiek wstaje rano, a tu znów jakaś chujnia

 

[Aeger]

pojawia się konserwa, która puka od spodu

Dziwisz się? Konserwy to takie same dziadostwo jak lewactwo. A może i nawet gorsze, bo u nich w tej puszce, jad kiełbasiany powstaje i mogą jeszcze wytruć siebie i nas...
Widzę że mnich zarazy (chyba tej ziemniaczanej) ma ze trzysta lat, jak pamięta I Rzepę.

 

[kr2y510]

'mnich zarazy' napisał uczony tekst, w którym porównuje libertarianizm do komunizmu:

http://16.nowyekran.pl/post/55354,czy-l ... komunistow

Czytałem te bzdury. Matoł nie pokazał jakiegokolwiek logicznego związku z tym co wypisywał a libertarianizmem. Ameba intelektualna i tyle. A jako że ameb intelektualnych nikt logicznie myślący nie słucha, to ameby wszelkiej maści szczekają na libertarian.

 

[MichalD]

Wnioskowanie autora wpisu oczywiście jest niewłaściwe, bo oparte na ignorancji.

Natomiast należy stwierdzić, że w sytuacji gdy wolny rynek został poważnie i nieodwracalnie naruszony przez interwencjonizm, często niezbędne będzie dokonywanie dalszych interwencji państwa, w celu utrzymania stanu zbliżonego do tego, jaki mógłby zostać osiągnięty metodami wolnorynkowymi. Wszystko to, w ramach zasady, która brzmi "patologia rodzi patologię".