Komorowski skończony?

[Tomasz Panczewski]

10 marca 2015
http://www.forum.michalkiewicz.pl/viewtopic.php?f=4&t=26513
"Specjaliści wojskowi prognozują, że w najbliższych dniach odbędzie się głośne ujawnianie sowieckich i rosyjskich korzeni Komorowskiego. Przez to obecny prezydent nie wejdzie do drugiej rundy."

20 marca 2015
http://pikio.pl/posel-spytal-o-powiazania-komorowskiego-z-wsi-wylaczono-mu-mikrofon/
"Wczoraj przewodniczyłem pracom zespołu parlamentarnego, który badał powiązania prezydenta Bronisława Komorowskiego z Wojskowymi Służbami informacyjnymi. Waga materiałów ujawnionych w trakcie prac zespołu wymaga, aby zwołać konwent seniorów."
"... dane nam było usłyszeć tylko jedno pytanie, a mianowicie: „czy pan prezydent Komorowski kontaktował się z kapitanem Piotrem Polaszczykiem i innymi oficerami byłych Wojskowych Służb Informacyjnych”. Poseł Kownacki postanowił dalej wygłaszać swoje przemówienie, jednakże marszałek Sikorski po kilku upomnieniach wyłączył mu mikrofon."

Hit czy kit?

 

[Lancaster]

Odpowiadając na pytanie w tytule, nawet jeśli to prawda to "who cares?". Lemingi głosujące na komuchowskiego będą mieć pewnie na to wyjebane i komuchowski wygra wybory. Wyborcy, to zombie, którzy racjonalnie nie myślą.

 

[military]

Skończony-srończony. Radek i ferajna kupczący stanowiskami i przywilejami, gadający o szantażowaniu przedsiębiorców, przyznający że porty lotnicze są finansowane pod stołem bo inaczej by padły, a to wszystko podczas kolacji prywatnej opłaconej za "publiczną" kasę - już nawet nikt o tym nie pamięta. Skoro coś takiego kalibru nikogo nie skończyło, to choćby się okazało, że Bronek jest seryjnym mordercą, nic się nie zmieni. Gazeta napisze, że nie można osądzać człowieka, że trzeba zapomnieć wreszcie o przeszłości, że prywatne życie nie ma związku z publicznym - a ludzie łykną.

Zresztą - może i nie łykną. Co za różnica? Czy zwykły człowiek ma jakiekolwiek znaczenie? Oni są kastą oddzieloną od nas grubym murem. Inny gatunek, brak wspólnego języka, coś jak ocean z Solaris. Teraz odkryli, że można kraść i mówić o tym na głos i nic się nie dzieje, więc na cholerę się z tym kryć? Niech wychodzi na jaw, co tylko zechce. To bez znaczenia.

 

[tomahawk]

Sowieckie i rosyjskie korzenie Komorowskiego nie zrobią wrażenia na lemingach. Żeby Komorowski przejebał wybory prezydenckie, do lemingów musiałby pójść jasny przekaz z telewizorni: Komorowski nie jest już cool i trendy. Dopiero wtedy lemingi przestaną go popierać, ponieważ panicznie boją się mieć inne zdanie niż większość i telewizornia.

 

[Ciek]

Ja w ogóle nie kumam o co chodzi jak ktoś puszcza balonik "Związany z WSI". Aha, funkcjonariusz państwowy był związany z wywiadem tego państwa. No, straszne ...

 

[kr2y510]

By Komorowski był skończony, lemingi muszą go znienawidzić. Musi stać się choć przez chwilę "żydem zastępczym", czyli być odpowiedzialnym nawet za powodzie i huragany. Bo lemingi racjonalnie nie myślą.

 

[Deleted member 4683]

znienawidziliby go gdyby popchnął staruszkę, wyruchał 17-kę albo nosił damską bieliznę -ale którego Kowalskiego obchodzą związki z WSI ?

 

[Staszek Alcatraz]

Ja w ogóle nie kumam o co chodzi jak ktoś puszcza balonik "Związany z WSI". Aha, funkcjonariusz państwowy był związany z wywiadem tego państwa. No, straszne ...

Nie chodzi o to, że jest związany z WSI, ale o to czym są w rzeczywistości WSI. Według Sumlińskiego, i jest w stanie mu wierzyć, WSI wyprowadziły miliardy złotych z budżetu państwa i mają na koncie co najmniej kilka morderstw. Oczywiście lemingów raczej nie zbulwersuje powiązanie Komoruskiego z WSI, dopóty dopóki nie dowiedzą się, że te służby śmierdzą.

 

[kalvatn]

Baz komentarza;



"Najlepszym argumentem przeciwko demokracji jest pięciominutowa rozmowa z przeciętnym wyborcą."
~ Winston Churchill.

 

[tomislav]

Liby, do chuja, zróbcie ten jeden jedyny raz wyjątek i zagłosujcie w parlamentarnych, ja Was proszę, na Krula, bo kurwa kiedyś nie wytrzymam ... jak słucham tej ludzkiej padliny z filmiku powyżej.

 

[GAZDA]

Liby, do chuja, zróbcie ten jeden jedyny raz wyjątek i zagłosujcie w parlamentarnych, ja Was proszę, na Krula, bo kurwa kiedyś nie wytrzymam ... jak słucham tej ludzkiej padliny z filmiku powyżej.

nie

 

[Ciek]

Nie chodzi o to, że jest związany z WSI, ale o to czym są w rzeczywistości WSI.

"Istniejąca w latach 1991-2006 służba specjalna realizująca w szczególności zadania w zakresie Wywiadu Wojskowego oraz Kontrwywiadu Wojskowego podległa Ministrowi Obrony Narodowej, działająca na rzecz SZ RP"
http://pl.wikipedia.org/wiki/Wojskowe_Służby_Informacyjne

Na świecie chyba nie ma państwa posiadającego armię, a nie posiadającego wywiadu i kontrwywiadu wojskowego, bo wtedy ta armia by nie miała sensu.

Tak na marginesie, Bredzisław :
pełnił funkcję (...) w latach 1990–1993 (z przerwą w 1992) – cywilnego wiceministra obrony narodowej ds. wychowawczo-społecznych w rządach: Tadeusza Mazowieckiego, Jana Krzysztofa Bieleckiego i Hanny Suchockiej.
(...)
W latach 1997–2000 przewodniczył sejmowej Komisji Obrony Narodowej, a w latach 2000–2001 był ministrem obrony narodowej w rządzie Jerzego Buzka.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Bronisław_Komorowski

Zarzut, że taka osoba spotykała się z oficerami wywiadu/kontrwywiadu, czy w jakiś sposób z nimi współpracowała jest totalnie bekowy. Rozumiem, że w w doskonałym, prawackim świecie Frondy i innych wynalazków MON, jako osoba kierująca siłami zbrojnymi w czasie pokoju by się nie spotykał z oficerami wywiadu i z nimi nie współpracował?

 

[pawel-l]

Stare, ale ciągle bez odpowiedzi:
50 pytań do prezydenta B.Komorowskiego

1. W jakich okolicznościach podczas internowania w roku 1982 Bronisław Komorowski poznał późniejszego współpracownika WSI o pseudonimie „Tomaszewski”(stomatolog leczący internowanych) i jak długo trwała ta znajomość?
2. Czy prawdą jest, że w latach 1991-92, gdy był wiceministrem ON B. Komorowski powierzył WS „Tomaszewski” dużą kwotę pieniędzy (260 tys.DM), aby ten wpłacił je do tzw. „Banku Palucha” za pośrednictwem płk. Janusza Rudzińskiego i skąd pochodziły środki przeznaczone na tę lokatę?
3. Czy odzyskaniem tych pieniędzy, za pośrednictwem WS „Tomaszewski” zajmował się Kontrwywiad WSI? (Raport w Weryfikacji WSI str.77 i nast.)
...
http://bezdekretu.blogspot.com/2010/05/pytania-do-kandydata-komorowskiego-cz1.html
http://bezdekretu.blogspot.com/2010/05/pytania-do-kandydata-komorowskiego.html

 

[Staszek Alcatraz]

"Istniejąca w latach 1991-2006 służba specjalna realizująca w szczególności zadania w zakresie Wywiadu Wojskowego oraz Kontrwywiadu Wojskowego podległa Ministrowi Obrony Narodowej, działająca na rzecz SZ RP"
http://pl.wikipedia.org/wiki/Wojskowe_Służby_Informacyjne

Na świecie chyba nie ma państwa posiadającego armię, a nie posiadającego wywiadu i kontrwywiadu wojskowego, bo wtedy ta armia by nie miała sensu.

Tak na marginesie, Bredzisław :
pełnił funkcję (...) w latach 1990–1993 (z przerwą w 1992) – cywilnego wiceministra obrony narodowej ds. wychowawczo-społecznych w rządach: Tadeusza Mazowieckiego, Jana Krzysztofa Bieleckiego i Hanny Suchockiej.
(...)
W latach 1997–2000 przewodniczył sejmowej Komisji Obrony Narodowej, a w latach 2000–2001 był ministrem obrony narodowej w rządzie Jerzego Buzka.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Bronisław_Komorowski

Zarzut, że taka osoba spotykała się z oficerami wywiadu/kontrwywiadu, czy w jakiś sposób z nimi współpracowała jest totalnie bekowy. Rozumiem, że w w doskonałym, prawackim świecie Frondy i innych wynalazków MON, jako osoba kierująca siłami zbrojnymi w czasie pokoju by się nie spotykał z oficerami wywiadu i z nimi nie współpracował?

A co jeśli spotykał się z oficerami wywiadu wiedząc, że kradną miliardy i zabijają niewygodnych ludzi, a on pełniąc funkcję marszałka Sejmu i posiadając dużą wiedzę na temat mechanizmów wyprowadzania kasy za pomocą fundacji nic z tym nie robił? Zarzut powiązania byłby bekowy, gdyby zadającym pytania nie wyłączano mikrofonów. Jeśli to robią to znaczy, że się boją, że Bulowi to zaszkodzi.

 

[inho]

"Istniejąca w latach 1991-2006 służba specjalna realizująca w szczególności zadania w zakresie Wywiadu Wojskowego oraz Kontrwywiadu Wojskowego podległa Ministrowi Obrony Narodowej, działająca na rzecz SZ RP"
http://pl.wikipedia.org/wiki/Wojskowe_Służby_Informacyjne

Na świecie chyba nie ma państwa posiadającego armię, a nie posiadającego wywiadu i kontrwywiadu wojskowego, bo wtedy ta armia by nie miała sensu.

Brak wywiadu i kontrwywiadu nie jest najgorszą opcją. Gorszą jest wywiad i kontrwywiad powołany i współtworzony przez agenturę obcego państwa. Skąd na początku lat 90 byli rekrutowani żołnierze WSI: spośród opozycjonistów, czy np. ze zlikwidowanej niedługo wcześniej SB, WSW i SWW? Nie tylko komunistyczni politycy zapewnili sobie miękkie lądowanie po "obaleniu" komuny.

Nawet w linkowanym przez Ciebie linku jest dalej:
"Podczas zmian politycznych w Polsce z 1989 roku postanowiono także zreorganizować cywilne i wojskowe służby specjalne, czyli działającą od 1957 roku służbę odpowiedzialną m.in. za kontrwywiad wojskowy – Wojskową Służbę Wewnętrzną oraz służbę wywiadu wojskowego działającą od 1951 roku pod nazwą Zarządu II Sztabu Generalnego WP."

"Dotychczasowe zadania wywiadu i kontrwywiadu wojskowego PRL skupiały się głównie na działaniach przeciwko krajom NATO, co wywodziło się z przynależności SZ PRL do Układu Warszawskiego.
Po zmianach ustrojowych modyfikacji uległy zadania służb wywiadu i kontrwywiadu wojskowego, a zwłaszcza kierunek ich wykonywania. Raport WSI pokazał, że żołnierze WSI nie wypełniali swoich obowiązków, prowadzili działalność na granicy prawa oraz że ponad 90% żołnierzy WSI pochodziło z komunistycznych służb specjalnych działających w związku z działalnością SZ PRL."

"Ujawniono kilka przypadków szpiegostwa w tej służbie specjalnej, skazano kilku żołnierzy - agentów wywiadu. Zarząd Kontrwywiadu UOP ujawnił szpiegostwo żołnierzy WSI na rzecz Federacji Rosyjskiej, zostali skazani na ok. 5 lat więzienia. Pokazuje to brak należytej kontroli własnych żołnierzy przez WSI. Przez cały okres funkcjonowania WSI ta instytucja nie złapała żadnego szpiega FR."

…nie złapała, bo by się musiała sama zlikwidować.

 

[military]

Medialny cyrk jest właśnie tym: medialnym cyrkiem. Oni między sobą już dawno załatwili to, co mieli załatwić. Tak było z Durczokiem, tak może być z Komorowskim. Ewentualne "wycieki", afery, podejrzenia itp. medialna sieczka to jak na mój gust dodatkowe upokorzenie. To nie jest im potrzebne do rozliczania się we własnej grupie, kompletnie oderwanej od zwykłych ludzi, ale to jest typowa złośliwość, dodatkowa kara: nie dość, że już z nami nie pracujesz, to jeszcze ci frajerzy będą cię mieć za gwałciciela / agenta / zdrajcę / whatever.

 

[kalvatn]

A co jeśli spotykał się z oficerami wywiadu wiedząc, że kradną miliardy i zabijają niewygodnych ludzi, a on pełniąc funkcję marszałka Sejmu i posiadając dużą wiedzę na temat mechanizmów wyprowadzania kasy za pomocą fundacji nic z tym nie robił? Zarzut powiązania byłby bekowy, gdyby zadającym pytania nie wyłączano mikrofonów. Jeśli to robią to znaczy, że się boją, że Bulowi to zaszkodzi.

Otóż to, jak był ministrem czy tam wiceministrem obrony narodowej to był po to aby na papierze przyklepać to i owo po myśli swoich mocodawców, bo w papierach wszystko musi grać. Odwołać tego i owego mianować odpowiedniego itd. Po to właśnie jest minister. Zresztą został nim w 89 w środowisku stuprocentowych czerwonych sowieckich wojskowych. Musiał być prowadzony i sprawdzony, musiał być ich.

 

[Deleted member 427]

Liby, do chuja, zróbcie ten jeden jedyny raz wyjątek i zagłosujcie w parlamentarnych

No ja głosuję na Krula, to już postanowione. Przypomnij mi tylko, kiedy są te wybory, żebym nie zapomniał pójść

 

[kr2y510]

Skąd na początku lat 90 byli rekrutowani...

Zdziwisz się. Ze środowiska kryminalnego. Np. ze złodziei samochodów. Stąd na początku lat 90-tych taka bezkarność jumactwa. Ja pamiętam, że sądy, prokuratury i psiarnia chroniły złodziei samochodów i innych bandytów. Podobno nie rekrutowali morderców (ale ja nie jestem tego pewien). Więc nie ma się co dziwić, gdy generał służb jest złapany w hotelu na zwykłej jumce, bo gnój ma to w genach.
http://wiadomosci.wp.pl/kat,1019381...any,wid,16709967,wiadomosc.html?ticaid=1148c9

spośród opozycjonistów

Prędzej spośród TW oddelegowanych do grania roli opozycji