M
MichalD napisał:
No i skoro to "niepowaga", to dlaczego się tym zajmuje?
kawador napisał:wszystkie kanapowe partyjki sponsorowane przez Korwina to obszar klęski i strefa całkowitej niepowagi.
MichalD napisał:No i skoro to "niepowaga", to dlaczego się tym zajmuje?
Bo go o to zapytano.
wPolityce.pl napisał:Stefczyk.info: Czy po zawarciu porozumienia z Prawicą Rzeczypospolitej Marka Jurka możemy spodziewać się wkrótce kolejnych tego typu posunięć? Dojdzie do kolejnych sojuszy lub porozumień?
Jarosław Kaczyński: Nie mam w planach. My to dosyć jasno określiliśmy w deklaracji Komitetu Politycznego. My uznaliśmy ten sojusz za możliwy dlatego, że tutaj mamy do czynienia z pewną subtelną, ale jednak istniejącą różnicą poglądów, która jest osadzona w historii ostatnich 35 lat. Natomiast tam, gdzie mamy do czynienia z ambicjami osobistymi, tam nie widzimy ani potrzeby, ani możliwości sojuszu, bo przecież uruchomilibyśmy mechanizm, w którym każdy mógłby dokonać rozłamu, a następnie powiedzieć, że w związku z tym należy mu się ileś miejsc na listach. Dla prawicy to jest droga w przepaść. Dlatego przed nami bardzo już niedługi czas kiedy ci, co odeszli, mogą wrócić - a później już trudno. To mówimy jasno. Natomiast jeśli chodzi o Nową Prawicę Korwina-Mikkego to jednak proszę wybaczyć, ale to jest sfera całkowitej niepowagi.
Cokeman napisał:no sorry ale Kaczynski ma racje. Jemu w 2005 udalo sie pozbierac znaczna czesc prawackich oszolomów i odniesc sukces
Cokeman napisał:Nawet odrzutków od Kaczynskiego zebrac nie moze.
Cokeman napisał:Jemu w 2005 udalo sie pozbierac znaczna czesc prawackich oszolomów i odniesc sukces
Piter1489 napisał:Cokeman napisał:Jemu w 2005 udalo sie pozbierac znaczna czesc prawackich oszolomów i odniesc sukces
Ludzi, którzy obawiali się o ulgi prorodzinne, chcieli dojebania podatku dla bogatych i Polski solidarnej
Maciej Dudek napisał:Kaczyński to czerwony dogłębny, "strefa całkowitej niepowagi" to dla niego cały liberalizm, więc jego stosunek do JKM jest zupełnie naturalny.
In plus należy Kaczyńskiemu policzyć nakłucie ubeckiego wrzoda, który od 2005 roku cieknie niewielkim ale stałym strumykiem cuchnącej ropy. I tutaj też nie dziwiłbym się, że autor ustawy lustracyjnej wolał w drugiej turze poprzeć jego zamiast Komora.
Premislaus napisał:Maciej Dudek napisał:Kaczyński to czerwony dogłębny, "strefa całkowitej niepowagi" to dla niego cały liberalizm, więc jego stosunek do JKM jest zupełnie naturalny.
In plus należy Kaczyńskiemu policzyć nakłucie ubeckiego wrzoda, który od 2005 roku cieknie niewielkim ale stałym strumykiem cuchnącej ropy. I tutaj też nie dziwiłbym się, że autor ustawy lustracyjnej wolał w drugiej turze poprzeć jego zamiast Komora.
Według mnie to walka frakcji i po prostu Kaczor przepycha własną ubecję. Na szczyt władzy.