Jest postęp, powoli wprowadzają zasadę chcącemu nie dzieje sie krzywda.

M

Matrix

Guest
http://www.tvn24.pl/wiadomosci-krak...j-perci-nie-zamkniemy-tego-szlaku,334246.html.


Piękny szlak wysokogórski, jakby nie patrzeć Orla Perć nie zostanie zamknięty dla zwykłych turystów, pomimo, że corocznie giną tam ludzie, którym miłość go gór i chęć przeżycia wspaniałej przygody każe podejmować to ryzyko. Jest to szlak historyczny, trudne, strome podejścia są oklamrowane. Nikt nikogo nie zmusza do pójścia tam, każdy idzie na własne ryzyko. Aż przyjemnie się słucha takich argumentów.
 

matiej

The Member
71
23
W sumie to już wiem czemu jestem libertarianinem, wspinam się i obracałem się trochę w tym środowisku. Wspinacze to cholernie wolnościowa grupa społeczna, bierze się to zapewne ze zrozumienia, że każdy ma prawo zaryzykować własnym życiem, jeśli uważa że coś jest tego warte. Z drugiej strony, z uznawaniem własności(gruntu), u wspinaczy trochę gorzej, bo jak ktoś wykupi ziemię na której znajdują się skały z jakimiś ciekawymi drogami i zakaże wstępu na ten teren, to często jest ostre niezadowolenie i olewanie zakazu wstępu. :)
 

dataskin

Well-Known Member
2 059
6 146
Przypominam ze w UK mozna przejsc/przejechac na czerwonym swietle nawet przez pasy, na wlasne ryzyko. Tzn bierzesz w tym momencie 100% odpowiedzialnosci za ew skutki, i dobrze.. Ale za sam fakt przejazdu na czerwonym nikt Cie nie bedzie scigal.
A u nas po 2-4 nad ranem, prowadzac samochod musisz sie zatrzymac na czerwonym, nawet gdy nikt inny sie nie porusza bo ruch samochodowy jest, w tych godzinach - znikomy. Juz raz przyczajony woz policyjny wyjechal mi zza rogu a panowie policjanci poczestowali mandatem.

Chcacemu (za sama chec) nie dzieje sie krzywda (z rak aparatu ucisku, czyli w tym wypadku - panstwa). I tak ma byc. Krzywda powinna sie dziac dopiero temu chcacemu ktory podjal ryzyko i spowodowal szkode.
 
Do góry Bottom