Jako libertarianin jestem dumny, że posiadam kategorię D

19
26
Patrząc ostatnimi czasy na rodzący się w Polsce autorytaryzm i wzrost popularności nacjonalizmu na zachodzie. Jako libertarianin jestem dumny, że posiadam kategorię D. Oczywiście, że to nie ochroni mnie przed wojną, ale w czasie pokoju nie będą odemnie wymagać służby. :cool:
 

noniewiem

Well-Known Member
619
979
Ponoć jak przychodzi wojna to kat. D na pierwszy front idzie żeby wróg miał wrażenie że armia jest słaba, żeby wroga w konia zrobić. Też mam kat. D btw.
 

Boomer

Well-Known Member
94
295
Ponoć jak przychodzi wojna to kat. D na pierwszy front idzie żeby wróg miał wrażenie że armia jest słaba, żeby wroga w konia zrobić. Też mam kat. D btw.

Dokładnie. Wróg bez trudu rozpierdala trzy fale kaszlącej piechoty i traci czujność. Czwarta fala to już normalnie żołnierze którzy kaszlą tylko dla picu. Kiedy wróg przejrzy podstęp jest już za późno.
 

workingclass

Well-Known Member
2 135
4 154
Patrząc ostatnimi czasy na rodzący się w Polsce autorytaryzm i wzrost popularności nacjonalizmu na zachodzie. Jako libertarianin jestem dumny, że posiadam kategorię D. Oczywiście, że to nie ochroni mnie przed wojną, ale w czasie pokoju nie będą odemnie wymagać służby. :cool:


A jesteś niepełnosprytny, czy oszukałeś jakoś komisję, przekupiłeś lekarza czy wojskowego?
 

Alu

Well-Known Member
4 634
9 696
Ja mam kategorię A ale ominąłem wojsko dzięki studiom, był jeszcze jakiś obowiązek krótkiego przeszkolenia i zgłoszenia się do wojska w celu uregulowania stosunku do służby wojskowej ale olałem to. W końcu przestali się mnie czepiać.
 
Do góry Bottom