Ideologia

Wolnorynkowiec

New Member
2
0
Witam,

Od niedawna interesuję się tą ideologią libertarian - i mam do was pytanie - jak to jest z waszym podejściem do służb mundurowych (Policja, Wojsko, Straż Pożarna) i opieka zdrowotna (chodzi mi konkretnie o NFZ itp.). Wszystko powinno zostać sprywatyzowane czy jednak to powinno zostać w rękach państwa?

Z góry dziękuję za odpowiedź :)
 

libertarianin.tom

akapowy dogmatyk
2 697
7 101
Witam,

Od niedawna interesuję się tą ideologią libertarian - i mam do was pytanie - jak to jest z waszym podejściem do służb mundurowych (Policja, Wojsko, Straż Pożarna) i opieka zdrowotna (chodzi mi konkretnie o NFZ itp.). Wszystko powinno zostać sprywatyzowane czy jednak to powinno zostać w rękach państwa?

Z góry dziękuję za odpowiedź :)

Panstwo nie ma prawa wogole istniec bo jest to gang zlodzej i mordercow.
 
Ostatnia edycja:

mikioli

Well-Known Member
2 770
5 377
Witam,

Od niedawna interesuję się tą ideologią libertarian - i mam do was pytanie - jak to jest z waszym podejściem do służb mundurowych (Policja, Wojsko, Straż Pożarna) i opieka zdrowotna (chodzi mi konkretnie o NFZ itp.). Wszystko powinno zostać sprywatyzowane czy jednak to powinno zostać w rękach państwa?

Z góry dziękuję za odpowiedź :)
Karabin w każdym domu, a krzywda nie stanie się nikomu.
 
T

Tralalala

Guest
Generalnie to państwo jest całkowicie zbędne z racji tego, że nic nie potrafi dobrze zrobić, jest kierowane przez intelektualne miernoty gdyż każdy myślący człowiek rozumie, że każde działanie jest inwestycją i jako taka inwestycja posiada stosunek risk/reward. Kradzież czy przymus czyli to co uskutecznia państwo (podatki ani cała masa regulacji nie są dobrowolne) po prostu mają chujowe ratio z racji, że można być za to zabitym.
Oczywiście najważniejszą dla libertarianina czy wolnościowca jest wolność czyli brak państwa, ponieważ owe zawsze (niezależnie od wielkości) wiąże się z ograniczeniem wolności.

Tam gdzie państwo tam nie ma wolności. Tam gdzie wolność tam nie ma państwa.


To jest taki poziom abstrakcji, że mamy jeszcze mniej rekrutów niż Wieśminy po Próbie Traw.
Dokłanie. Dlatego właśnie nie potrzeba osób które nie rozumieją o co chodzi. Jak ktoś prosto wyłożonych rzeczy nie zrozumie to jest zbędny.
 

tolep

five miles out
8 555
15 441
Generalnie to państwo jest całkowicie zbędne z racji tego, że nic nie potrafi dobrze zrobić

Potrafi. Pierwszy z brzegu przykład - opanować świat nie zostawiając ani kawałeczka na jakieś liberlandy.

Tam gdzie państwo tam nie ma wolności. Tam gdzie wolność tam nie ma państwa.

Tylko jeśli traktować wolność jako pojęcie zerojedynkowe.
 

MaxStirner

Well-Known Member
2 729
4 693
Minarchiści są wg mnie pełnoprawnymi libertarianami. Więc należy uczciwie o nich też coś dodać.
Dla mnie SEK to jedna z ciekawszych postaci w ogóle więc Ci polecam zainteresowanie się jego poglądami w temacie.

A tak w ogóle słowo ideologia mnie przeraża. Kojarzy sie z indoktrynacją, jakimś religijnym oddaniem czy fanatyzmem, mnie daleko do tego.
 
Ostatnia edycja:

MaxStirner

Well-Known Member
2 729
4 693
O ile ja rozumiem minarchizm dobrze - akceptują monopol na przemoc i porządek (nie wolno ci mieć prywatnej policji), ale podatki mają być dobrowolne.
Ergo jak nie zapłacisz podatku, permanentnie pozbawiasz sie szans na obronę zbiorową. Ale jak porządek naruszysz - mogą Cie ukarać.
 
Ostatnia edycja:
D

Deleted member 4151

Guest
Witaj! Opinia libertarian co do konieczności istnienia służb mundurowych jest podzielona. Minarchiści uważają, że konieczne jest istnienie minimalnego państwa zajmującego się jedynie sądownictwem, egzekwowaniem umów i ochroną swoich obywateli. W tym modelu istniały by państwowe wojsko i policja, straż pożarna raczej byłaby prywatna. Z kolei Anarchkapitaliści (którzy jak już zdążyłeś się przekonać stanowią tu większość ;)) uważają, że i te funkcje mogą być sprawowane przez prywatne instytucje.
Co do służby zdrowia wszyscy (przynajmniej wszyscy prawdziwi) libertarianie są zgodni, że należy ją sprywatyzować.
 

MaxStirner

Well-Known Member
2 729
4 693
Minarchistą jest w zasadzie każdy etatysta, bo akceptuje taką ilość autorytarnej przemocy, jaką uznaje za konieczną - czyli "minimalną".

- Larken Rose

Można tak uznać, jednak ja sie z tym nie zgadzam, gdyz oni wyraźnie stwierdzają że chodzi TYLKO o obronę NAP.
Eliminuje to wszelkie inne sfery pańśtwa których są miliardy więc raczej nie każdy etatysta jest minarchistą - istotny problem to oczywiście granice NAPu ale dla mnie minarchiści to nurt libertarianski.
 
Ostatnia edycja:

libertarianin.tom

akapowy dogmatyk
2 697
7 101
Można tak uznać, jednak ja sie z tym nie zgadzam, gdyz oni wyraźnie stwierdzają że chodzi o obronę NAP.
Eliminuje to wszelkie inne sfery pańśtwa których są miliardy - istotny problem to oczywiście granice NAPu ale dla mnie minarchiści to nurt libertarianski.

Ale skoro nie daja mi najac wlasnej ochrony to sami lamia NAP. Co to za laska jesli pozwola mi nie placic podatkow ale zabronia najac PAO.
 
OP
OP
Wolnorynkowiec

Wolnorynkowiec

New Member
2
0
Witaj! Opinia libertarian co do konieczności istnienia służb mundurowych jest podzielona. Minarchiści uważają, że konieczne jest istnienie minimalnego państwa zajmującego się jedynie sądownictwem, egzekwowaniem umów i ochroną swoich obywateli. W tym modelu istniały by państwowe wojsko i policja, straż pożarna raczej byłaby prywatna. Z kolei Anarchkapitaliści (którzy jak już zdążyłeś się przekonać stanowią tu większość ;)) uważają, że i te funkcje mogą być sprawowane przez prywatne instytucje.
Co do służby zdrowia wszyscy (przynajmniej wszyscy prawdziwi) libertarianie są zgodni, że należy ją sprywatyzować.

Dzięki za szczerą odpowiedź. Bo trudno jest mi jakoś uwierzyć, że nagle do władzy przechodzą anarchokapitaliści i usuwane są granice, państwa itd. Co z kulturą, językiem itp. ?
 
T

Tralalala

Guest
@tolep

Tak to potrafili zrobić, i jest to jednostkowy przypadek, imo tego nie utrzymają. Natomiast legną na całej masie rzeczy. Po prostu statystycznie wypadają chujowo.

Wolność jest zerojedynkowa, albo jesteś wolny albo nie. Jeżeli chodzi o stopniowanie to imo można mówić tylko o swobodzie.
 
D

Deleted member 4151

Guest
Dzięki za szczerą odpowiedź. Bo trudno jest mi jakoś uwierzyć, że nagle do władzy przechodzą anarchokapitaliści i usuwane są granice, państwa itd. Co z kulturą, językiem itp. ?
Przecież wprowadzenie akapu raczej nie nastąpi od razu, przed nim raczej będziemy mieli do czynienia z jakimś okresem przejściowy. Co do kultury i języka, to nie wiem o co się martwisz. Przecież nikt nie postuluje odejścia od nich, nie wiem też w jaki sposób państwo jest niby potrzebne do ich utrzymania.
 
Do góry Bottom