Avx
Active Member
- 831
- 186
Organizmy podlegają mutacji i selekcji (klasyczna, biologiczna teoria ewolucji, udowadniana wielokrotnie).
Organizmy posiadające określone cechy (geny) mają większą szansę na przeżycie i rozmnażanie, co prowadzi do zwiększania częstości występowania tych genów w populacji.
Przedsiębiorstwa podlegają mutacji i selekcji (obserwowalny fakt).
Przedsiębiorstwa posiadające określone modele biznesowe mają większą szansę na przetrwanie i zagarnięcie kolejnych klientów, co prowadzi do zwiększania częstości występowania tych modeli biznesowych w gospodarce.
Przykładem mutacji przedsiębiorstwa jest zmiana modelu biznesowego (na przykład metody organizacji pracy).
Przykładem selekcji przedsiębiorstwa jest jego bankructwo lub, przeciwnie, przejęcie nowej części rynku (sukces ewolucyjny).
Państwa podlegają mutacji i selekcji (obserwowalny fakt)
Państwa posiadające określone prawa mają większą szansę na przetrwanie i powiększenie wpływów, co prowadzi do zwiększania częstości występowania tych praw na świecie.
Przykładem mutacji państwa jest zmiana prawa.
Przykładem selekcji jest upadek państwa (vide upadek ZSRR).
Bez selekcji tworów niedostosowanych gatunek ulega degeneracji, przedsiębiorstwo coraz gorzej spełnia potrzeby klientów, a państwo ma coraz gorsze prawa.
Z powyższego można wywieść logiczny wniosek, że dla jak najszybszego powiększania się liczby optymalnych rozwiązań konieczna jest jak największa liczba konkurujących organizmów, państw bądź przedsiębiorstw. Zastosowanie zasad teorii ewolucji do analizy zmian gospodarki i państwa można nazwać ekonomiczno-politologiczną interpretacją teorii ewolucji.
Można też dzięki temu powiedzieć, że państwo światowe musiałoby (nawet, gdyby początkowo było dość wolnorynkowe) z czasem prowadzić do niewiarygodnego wręcz nawarstwienia się złych praw, oraz do prawdopodobnie całkowitej stagnacji.
[align=center]----------------------------------------------------------------------[/align]
Zapraszam do dyskusji. Podoba wam się, jak powiązałem ewolucję biologiczną z ewolucją systemów politycznych czy firm ? Moim zdaniem można tu stosować prawie dokładnie te same zasady.
Konsekwentnie można to doprowadzić aż do udowodnienia teorią ewolucji anarcho-kapitalizmu. Skoro ewolucja potwierdza, że im więcej państw tym lepiej, to zdaje się, że najlepiej byłoby wtedy, gdyby każdy dom był "państwem"
Chociaż... Zapraszam do dyskusji, bo mam dziwne wrażenie (taki nieokreślony niepokój) że pominąłem coś istotnego i mogłem popełnić jakiś błąd. Hmm.
Organizmy posiadające określone cechy (geny) mają większą szansę na przeżycie i rozmnażanie, co prowadzi do zwiększania częstości występowania tych genów w populacji.
Przedsiębiorstwa podlegają mutacji i selekcji (obserwowalny fakt).
Przedsiębiorstwa posiadające określone modele biznesowe mają większą szansę na przetrwanie i zagarnięcie kolejnych klientów, co prowadzi do zwiększania częstości występowania tych modeli biznesowych w gospodarce.
Przykładem mutacji przedsiębiorstwa jest zmiana modelu biznesowego (na przykład metody organizacji pracy).
Przykładem selekcji przedsiębiorstwa jest jego bankructwo lub, przeciwnie, przejęcie nowej części rynku (sukces ewolucyjny).
Państwa podlegają mutacji i selekcji (obserwowalny fakt)
Państwa posiadające określone prawa mają większą szansę na przetrwanie i powiększenie wpływów, co prowadzi do zwiększania częstości występowania tych praw na świecie.
Przykładem mutacji państwa jest zmiana prawa.
Przykładem selekcji jest upadek państwa (vide upadek ZSRR).
Bez selekcji tworów niedostosowanych gatunek ulega degeneracji, przedsiębiorstwo coraz gorzej spełnia potrzeby klientów, a państwo ma coraz gorsze prawa.
Z powyższego można wywieść logiczny wniosek, że dla jak najszybszego powiększania się liczby optymalnych rozwiązań konieczna jest jak największa liczba konkurujących organizmów, państw bądź przedsiębiorstw. Zastosowanie zasad teorii ewolucji do analizy zmian gospodarki i państwa można nazwać ekonomiczno-politologiczną interpretacją teorii ewolucji.
Można też dzięki temu powiedzieć, że państwo światowe musiałoby (nawet, gdyby początkowo było dość wolnorynkowe) z czasem prowadzić do niewiarygodnego wręcz nawarstwienia się złych praw, oraz do prawdopodobnie całkowitej stagnacji.
[align=center]----------------------------------------------------------------------[/align]
Zapraszam do dyskusji. Podoba wam się, jak powiązałem ewolucję biologiczną z ewolucją systemów politycznych czy firm ? Moim zdaniem można tu stosować prawie dokładnie te same zasady.
Konsekwentnie można to doprowadzić aż do udowodnienia teorią ewolucji anarcho-kapitalizmu. Skoro ewolucja potwierdza, że im więcej państw tym lepiej, to zdaje się, że najlepiej byłoby wtedy, gdyby każdy dom był "państwem"
Chociaż... Zapraszam do dyskusji, bo mam dziwne wrażenie (taki nieokreślony niepokój) że pominąłem coś istotnego i mogłem popełnić jakiś błąd. Hmm.