Dzieci wroga jako nosiciele anty-wolnościowych idei

kr2y510

konfederata targowicki
12 770
24 728
wydzieliłem z wątku o islamizacji Europy - mod

a to niby w belfaście przyniosło jakiekolwiek rozwiązanie?
Tam NIE.
Jednak przyniosło inną rzecz, zmiany paradygmatów myślenia. Czyli:
- w świadomości zwykłych ludzi jest to, że krzywdy się mści i wrogów się zabija, co jest właściwe
- w powszechnej świadomości agresja częściej uchodzi za coś dobrego (kolejny kop w lewicowy ryj)
- władza rozumie, że jedyną metodą załagodzenia nastrojów jest wolny rynek

bo ja widze że jest tak jak było, ino przez te lata w chuj ludzi po obu stronach jak i nie zaangazowanych zgineło, zniszczono w chuj mienia zamiast prosperować...
A ja widzę straty, których większość nie widzi. Nie ma przelicznika, za jednego upokorzonego niemuzułmanina, który musiał wyrzucić flaszkę whisky. Jak przeliczysz upokorzenie na materię? Bo tu nie chodzi o koszt jednej flaszki czy puszki piwa, a o poczucie bezsilności i osamotnienia.

Niestety, w tej kwestii nie ma dobrych rozwiązań. :( Zawsze będzie to wybór, między dżumą a tyfusem. Jedyne metody które naprawdę działają, to metody Attyli. Tych co zaczęli i się napinają, trzeba zniszczyć totalnie. Tak, dzieci za nogi i o beton, upierdolone łby młotami wbijać w groby ich przodków aż te popękają, nabijać na pal, by zdychali powoli, a to wszystko w pełnej pogardzie. I nie ma znaczenia, czy tu chodzi o podatki, idiotyczne zakazy, narzucanie wszystkim jakichś "praw zwierząt" itd. Jak nie wybijesz nosicieli anty-wolnościowej idei, to ona Cię zaleje i będziesz przegrany.
 

tosiabunio

Grand Master Architect
Członek Załogi
6 985
15 153
Jak nie wybijesz nosicieli anty-wolnościowej idei

Od kiedy dzieci są nosicielami anty-wolnościowej idei?

Przepraszam za personalny atak, pojebało Cię do reszty? Z całym szacunkiem Krzysio, ale gnije Ci mózg. Byłbym wdzięczny, abyś zaprzestał takiego pieprzenia, bo zażenowanie podchodzi mi do gardła, niczym wymioty. Robisz nam wszystkim obciach. Wystarczy tej wiochy.

To oficjalny komunikat, sporo chyba spóźniony. Kurwa, wstydzę się, że ruch wolnościowy jest utożsamiany z takimi tekstami. Krul to przy tym spoko ziom.
 

GAZDA

EL GAZDA
7 687
11 166
Jeśli znasz jakieś inne rozwiązania zarówno skuteczne, jak i wolnościowe, to je zapodaj.
moze tak trzymać sie tego jebanego aksjomatu o którym tak ciągle nawijacie...

poza tym zgadzam sie z maćkiem, nie że obciach czy coś bo to mnie wali akurat, ale ostatnio gadosz jak jakiś prawicowy etatysta stosujący kolektywną odpowiedzialność, jak stalin kurwa...

jak jakiś czarnuch zabrania ci picia whisky to go olewasz, jak podniesie na ciebie ręke to odjebujesz, a nie kurwa od razu wszystkich łącznie z dziećmi psem i telewizorem kurwa bo coś tam coś tam, jesteś wtedy takim samym komuchem jak oni...
 
Ostatnia edycja:
OP
OP
kr2y510

kr2y510

konfederata targowicki
12 770
24 728
jak jakiś czarnuch zabrania ci picia whisky to go olewasz, jak podniesie na ciebie ręke to odjebujesz, a nie kurwa od razu wszystkich łącznie z dziećmi psem i telewizorem kurwa bo coś tam coś tam, jesteś wtedy takim samym komuchem jak oni...
Problemem nie jest jeden czarnuch, 10 tysięcy czarnuchów, czy nawet milion, a potężna mafia cepów posługująca się agresywną ideologią. Odrąbiesz jednemu łapę, a ci dalej będą mantrować swoje. Oni nie przestaną, oni pójdą na całość, bo islamiści (nie wszyscy muzułmanie) są bardziej uwarunkowani od tych:
apg_heavens_gate_nike-shoes.jpg

Oni są tresowani i warunkowani do gorszych rzeczy niż to co na obrazku, od maleńkości. Gdyby to robili sami sobie, czy swoim bliskim, to pies ich je..ł. Ale oni mają swą misję w stosunku do innych. Tu nie ma się do czynienia ze zbiorem jednostek a z kolektywem, w którym jednostki wyrzekły się swego JA. Oni chcą zmienić nasz system wartości narzucając nam swój. Nie są w stanie zrobić tego podbojem, więc muszą to robić na raty. Małymi kroczkami. Każdy kroczek, to przegrana bitwa. Tu nie chodzi też o ich powstrzymanie, a o odbicie tego co zdobyli i zniechęcenie ich by tego nie robili.

Jak nie wierzysz, że metody wolnościowe mogą być skuteczne, to jak możesz wierzyć w stabilność akapu?
W stabilność propertarianizmu wierzę. Stabilność tego co proponują "ci od Misesa" jest wątpliwa. Bo tylko propertarianizm radykalnie zmienia paradygmaty. Podobnie system proponowany przez JK-M uważam za stabilny, bo zmienia paradygmaty.
Oczywiście mówimy tu o jako takiej stabilności, czyli o odporności na wrogą agresję zewnętrzną i wewnętrzną. Orbita Księżyca jest uważana za stabilną mimo tego, że według wszelkich obliczeń, kiedyś Księżyc oderwie się od Ziemi.
 
Ostatnia edycja:

GAZDA

EL GAZDA
7 687
11 166
no i chuj z tego, krzychu, jak pisałem, pierdolą coś/ zakazują, tworzą prawo/ideologie, olewasz to, podnoszą ręke to sie bronisz przed konkretnymi atakującymi, a jak już kolektywu to członków którzy aktywnie i z własnej woli wspierają to/sa członkami, a nie kurwa bo zostali wrodzeni w ten syf...
większosć z nas zostało za młodego ochrzczona na co by sie wielu teroz nie zgodziło, coniektórzy tu na forum mają kogoś w rodzinie pracującego dla państwa, ponoszą za to wine, mają za to odpowiadać? kolektywnie to kwalifikują sie do odjebania bo są dziećmi wroga...
owszem odjebując kolektywnie, ułatwiasz se nierówną walke ale przy pierwszej niewinnej odjebanej osobie stajesz sie takim samym komuchem i tak samo kwalifikujesz sie do odjebania...
 
OP
OP
kr2y510

kr2y510

konfederata targowicki
12 770
24 728
no i chuj z tego, krzychu, jak pisałem, pierdolą coś/ zakazują, tworzą prawo/ideologie, olewasz to, podnoszą ręke to sie bronisz przed konkretnymi atakującymi,
Może tak. Chciałbym, by to było możliwe. Tylko w tych konkretnych warunkach (U.K.) to nie zadziała, bo jest jeszcze trzeci gracz w tym wszystkim, który nazywa się państwo.

Patrz na liczystów z Wołdowa. Przegrali mimo, że mieli rację! Postępowali zgodnie z NAP. I co? Dlaczego nie zadziałało?
Bo jest państwo. I do tego środki do wymierzania sprawiedliwości są ograniczone.

Jeśli ktoś ma do wyboru bezsilność i milczenie lub odjebkę gnoja wraz z jego potomstwem, to co ma wybrać?
Jeśli ktoś ma do wyboru bezsilność i milczenie lub napierdalankę w całą bandę tolerującą u siebie zasrańców, to co ma wybrać?

Jeśli wybierze to co działa, to śmierć niewinnych obciąża tych, co stworzyli takie państwo. Tym bardziej, że historia pokazała, że z tymi afrykańskimi nacjami trzeba gadać ostro. Jak afrykańscy piraci w 18/19 wieku porywali statek, to wystarczyło posłać jeden lub kilka okrętów, które ostrzelały miasto/osadę watażki odpowiedzialnego za to, po czym dawały ultimatum - "przepraszasz i płacisz odszkodowanie, albo zrównamy to z ziemią". Jak kręcił, to nie było miasta. Pod ostrzałem artyleryjskim ginęli wszyscy równo, kobiety starcy i dzieci. A dzicy się nauczyli. Nawet w niektórych miejscach wprowadzili prawo, że za piractwo jest śmierć w długich męczarniach. Oni taką gadkę doskonale rozumieją, bo to jest element ich kultury (nie religii) z której wyszli. Uderzysz ostro, to będą szanować, a ci co chcą mieć spokój i robić biznes, będą wreszcie mieć pretekst by oczyścić własną społeczność z chwastów, które w każdych okolicznościach są chwastami.
 
OP
OP
kr2y510

kr2y510

konfederata targowicki
12 770
24 728
Oczywiście.
Tylko że niektórych można wyłącznie powstrzymać w ten sposób. Jeśli wie, że inni z jego społeczności zajmą się jego rodziną, to decyduje się na agresję wobec innych. Jeśli wie, że ta sama społeczność nie będzie w stanie zapewnić bezpieczeństwa jego rodzinie, to sobie odpuści. To działa, na kapusiów policyjnych, na agentów, prowokatorów, na skorumpowanych sędziów i prokuratorów, na misjonarzy religii objawionych jak i marksistowskich, oraz na innych walczących ze wsparciem agresji informacyjnej. Niestety świat nie jest idealny.
 

GAZDA

EL GAZDA
7 687
11 166
krzysiek... nikt nie mówił ze bedzie łatwo, ale jak nie chcesz być takim samym komuchem których uważamy za wrogów to trza robić to co jest słuszne a nie iść na łatwizne...
 

pampalini

krzewiciel słuszności
Członek Załogi
3 585
6 855
Wydaje mi się, że niektórzy na libnecie czerpią wzorce z bolszewików na zasadzie - "oni się nie jebali, nie cackali i, proszę, jak im się dobrze udało". Problem w tym, że:

a) w libertarianizmie cel nie uświęca środków. stosujesz metody komuchów - jesteś komuchem
b) to, że bolszewia była skuteczną formą wprowadzania komunizmu, nie oznacza, że jest skuteczną formą wprowadzania akapu
 

Lancaster

Kapłan Pustki
1 168
1 115
Może te metody są skuteczne, ale są niemoralne. Skoro można sobie odjebać niewinne dziecko, to czemu nie można wyłudzić haraczu (podatku)? Różnica między nami, a komuchami jest taka, że my przestrzegamy zasad.

A wolność, czy naprawianie krzywd, można przeprowadzać w bardziej humanitarny sposób (tortury, brutalne mordy na skurwielach). Wcale nie trzeba łamać aksjomatów, by okrucieństwem przerazić wrogów i zmusić ich do kapitulacji (lub skuteczniej ich wyeliminować).

I twierdzenie, że winę za własne czyny ponoszą wrogowie jest błędne. Jeśli trynkiewicz/hitler (albo inny skurwiel) był w dzieciństwie ostro rżnięty przez ojca to winę za swoje czyny ponosi on, czy jego ojciec?
 

woolybully

Active Member
186
241
Można by było w tej sprawie osiągnąć kompromis. Pytasz delikwenta czy jest komuchem czy człowiekiem. Zależnie od odpowiedzi podejmujesz decyzję. Co więcej trzeba wiedzieć?
P.S.
Zasady dotyczą ludzi a nie bydła.
 
Ostatnia edycja:

tomislav

libnet- kowidiańska tuba w twojej piwnicy!
4 777
13 006
Jeśli trynkiewicz/hitler (albo inny skurwiel) był w dzieciństwie ostro rżnięty przez ojca to winę za swoje czyny ponosi on, czy jego ojciec?
Winę za swoje czyny ponosi "on", ale główną przyczyną jest "jego ojciec" (przyczyny stanu rzeczy warto znać, by nie popełniać błędów, nie po to by usprawiedliwiać agresorów).
Brzemię swego czynu, czyli realne konsekwencje, musi jednak ponieść sprawca morderstwa, ponieważ jako osoba dojrzała psychicznie i fizycznie odpowiada za swoje czyny - w przeciwieństwie do morderców z wyraźnym defektem strukturalnym, np. guz naciekający na układ limbiczny.

Kiedyś natknąłem się na opis przypadku kolesia z guzem, który właśnie uciskał na ukł. limbiczny, co podobno skutkowało brutalnymi napaściami o charakterze pedofilskim poprzedzonymi nienaturalnie wyhajpowanym popędem. Podczas badań zdiagnozowano narośl, po czym zdołano z powodzeniem ją usunąć. Rzekomo problemy zniknęły niejako z automatu, ale po dłuższym okresie czasu, wróciły niczym bumerang. Ponowiły się akty molestowania dzieci, znów badanie mózgu, niestety reaktywacja guza.
 

Brehon

Well-Known Member
555
1 486
Może te metody są skuteczne, ale są niemoralne.

Nie są ani trochę skuteczne. Cała anarchokapitalistyczna doktryna opiera się na twierdzeniu, że bycie moralnym jest skuteczne w warunkach, w których wszyscy, bądź większość, nie daje taryfy ulgowej jednemu podmiotowi, tzn. legitymizacji do sprawowania władzy, ściągania podatków etc. Dlatego właśnie mówi się o prawie naturalnym, bo stosowanie się do niego jest strategią stabilną ewolucyjnie.

To, że teraz metody libowe nie są skuteczne, nie oznacza, że należy stosować metod niezgodnych z libertarianizmem, tylko, że trzeba stworzyć warunki, w których będą skuteczne. Jazda prawą stroną drogi nie jest skuteczna w UK, ale jest skuteczna w Polsce. Tworzenie odpowiednich warunków oznacza upowszechnianie libertarianizmu w społeczeństwie. Natomiast krzysiowe metody są pod tym względem przeciwskuteczne.
 

Mad.lock

barbarzyńsko-pogański stratego-decentralizm
5 149
5 111
Czyli rozumiem, że terrorysta samobójca wystarczy, że weźmieze sobą zakładników i libowie nic mu nie mogą zrobić. Albo wroga armia w każdym swoim czołgu będzie miała niewinne dziecko i są nietykalni.
 

Hitch

3 220
4 877
Ale w takich okolicznościach nawet jeśli libowie będą zmuszeni zabić te dzieci i zakładników to za ich śmierć i tak będą odpowiadać terroryści. Czasami dochodzisz do momentu, w którym wóz albo przewóz. To że czyjaś wolność została ograniczona siłą, nie znaczy że ty też masz się położyć i umrzeć. Mimo wszystko jednak jest to diametralnie inna sytuacja od odjebki dzieci dla samej zasady zbiorowej odpowiedzialności.
 

Mad.lock

barbarzyńsko-pogański stratego-decentralizm
5 149
5 111
No dobra, tamte moje przykłady były do kitu.
Dobra, zgadzam się, że to nie libertariańskie, ale chciałbym, żeby ktoś polował na rodziny polityków, nie mówiąc, że to jest libertarianizm (zresztą może i nie jest).
Bo co jeśli libertarianizm jest strategią stabilną, ale przegrywającą (odnosząc się do tego artykułu w wiki)? Wtedy nie da się za pomocą tylko niej zmienić panujących warunków.
 
Ostatnia edycja:

Piter1489

libnetoholik
2 072
2 035
Dlatego najlepiej by było gdyby Krzysio ze swoimi poglądami przestał się określać jako libertarianin. Może sobie pisać o libertarianizmie "w wersji hardcore", albo co tam kiedyś było za Thomasa Paine'a, prawda jest jednak taka, że obecnie żaden odłam libertarianizmu, czy to od Rothbarda czy od Konkina, czy jeszcze kogoś, nie postuluje takich metod, jest z nimi sprzeczny. Według mnie np. libertarianizm jest zbyt naiwny (i nie chodzi mi tu o odjebkę dzieci :) ), nie wierzę w bogów ani w aksjomaty św. Rothbarda, których trzeba przestrzegać zawsze i wszędzie. Wolę siebie nazywać wolnościowcem, zwolennikiem niekrępowanego wolnego rynku, zdrowego rozsądku w życiu (you name it), każda nazwa jest dobra, a że przypadkowowo w 90% (albo więcej) pokrywa się to z libertariańskim anarchokalitalizmem, to już nie moja wina :) .

Ja kapuję o co Krzysiowi chodzi, wielkie zmiany w historii zazwyczaj dokonują się przez "nie pierdolenie się" i ciężko sobie nie pobrudzić łap jak się chce coś zmienić naprawdę, bez zgniłych kompromisów, taka jest rzeczywiście historia gatunku ludzkiego (dlatego KelThuz i Rust z "Detektywa" mają rację, że ludzkość powinna wymrzeć :)). Tyle, że libertarianizm jako idea nie inicjowania agresji jest na starcie sprzeczna z takimi metodami, musiałby zaprzeczyć sam sobie, a wtedy staje się bezsensowny.

Ja w ogóle nie widzę sukcesu głównonurtowego rothbardiańskiego libertarianizmu.

Krzysiowe "metody Attyli" - sprzeczne z założeniami libertarianizmu, pobrudzenie sobie rąk krwią niewinnych, pomijając, że to scenariusz mało realny bo kto ma tę wojnę totalną prowadzić? Jeśli zrobią to narodowcy albo muzułmanie, to jakoś ciężko mi sobie wyobrazić libertarian w roli oświeconych doradców gospodarczych/światopoglądowych, raczej będą wisieć na jelitach własnego potomstwa zaraz obok euro-komuchów

Metoda Macieja Dudka, Sierpa i całej PL - może być postrzegana jako sprzeczna z założeniami libertarianizmu (przynajmniej jeśli chodzi o akap i nie mówcie mi, że nie), pójście na zgniły kompromis z państwem, pobrudzenie sobie rąk polityką, metoda może i realistyczna, ale co na koniec zostanie z libertarianizmu?

Przeczekanie państwa i jednoczesne wspieranie wolności na różnych płaszczyznach, metoda GAZDY (chyba) - do usranej śmierci się nie doczekamy, ale przynajmniej się ma sumienie czyste :).

Niech każdy robi co uważa za słuszne, historia nas oceni.
 
Do góry Bottom