Drgawki, smarki i omdlenia, czyli Hillary Clinton

Czy Hillary Clinton dotrwa do końca kampanii prezydenckiej pomimo stanu zdrowia?

  • Wytrzyma

    Votes: 14 82,4%
  • Zrezygnuje

    Votes: 3 17,6%

  • Total voters
    17

T.M.

antyhumanista, anarchista bez flagi
1 410
4 438
W dyskusji o Trumpie zrobiło się zamieszanie, ponieważ Hilaria dostarcza bardzo dużo materiału do przeanalizowania. Jest chora, opętana, kandyduje wbrew własniej woli, czy to po prostu normalne zachowania reptilian? GAZDA zasugerował w wątku trumpowym, że dyskusja zasługuje na osobny wątek, który niniejszym zakładam. Tutaj możemy w spokoju dyskutować o zachowaniu się glutów z gardła a środowisku wodnym, albo wyciągać jakieś stare brudy z historii rodziny Clintonów.

Jak na razie jej sztab wyborczy ma ogłosić dokładne informacje o stanie jej zdrowia (to tylko zapalenie płuc?). Czyli póki co nie zanosi się na rezygnację i Clintonowa kontynuuje walkę o fotel prezydencki, pomimo omdleń i innych dziwnych zdarzeń.




Funny-Hillary-Clinton-Jokes.jpg
 
U

ultimate

Guest
Media i demokraci kłamią jak z nut.To nie jest zapalenie płuc. Łbem trzepie bo ma jakąś neurologiczną chorobę.Czytałem,że w 2012 walnęła łbem o posadzkę i miała wylew.
 

Alu

Well-Known Member
4 629
9 677
Zauważ, że niektóre z tych filmików jest dyskretnie zmanipulowanych. Np w tym


pierwsze kilka sekund jest najpierw puszczone normalnie a zaraz potem od tyłu (przy czym głos też jest zapętlony, ale już normalnie), przez co wydaje się, że Hilaria kiwa głową 2x dłużej i "dziwniej" niż to było w rzeczywistości. Autor zadał sobie sporo trudu, żeby wydawało się, że dostała ataku padaczki. A ona po prostu dla żartu udawała oszołomienie, bo dziennikarki rzuciły się na nią jednocześnie zadając pytania - kontekst byłby jasny po obejrzeniu całości, ale ten fragment spiskolog oczywiście wyciął.

Nie rozumiem, czemu propagandzistom "antysystemowym" uchodzi to na sucho. Wyobrażacie sobie jakie byłyby reakcje, gdyby takie manipulacje pojawiły się w mainstreamowych mediach?
 
Ostatnia edycja:

Cptkap

Well-Known Member
700
3 225
Nie wiem jak tu żeś się dopatrzył "manipulacji", która miała oszukać widza.
Dla mnie to jest zwykły zabieg powtórzenia w montażu, by po prostu wzmocnić przekaz. Zwolnione tępo i muzyczka też temu służą i raczej wskazują na to, że to nie jest oryginalny obraz, przy którym nie było nic robione.
 

Crov

Well-Known Member
558
1 556
Zauważ, że niektóre z tych filmików jest dyskretnie zmanipulowanych. Np w tym


pierwsze kilka sekund jest najpierw puszczone normalnie a zaraz potem od tyłu (przy czym głos też jest zapętlony, ale już normalnie), przez co wydaje się, że Hilaria kiwa głową 2x dłużej i "dziwniej" niż to było w rzeczywistości.
Na ujeciu, na ktorym widac zaskoczona zachowaniem dziennikarke wyglada to bardzo przekonujaco (0:03). I nie wyglada to wcale jak żartowanie sobie, tylko jak nerwowe machanie głowa Hillary.

Sledze cala akcje raczej malo uwaznie, ale tej teorii wiarygodnosci dodaje przede wszystkim to, że wielu wczesniejszych prezydentów (McCain, Romneya chyba tez; wydaje mi sie, ze nawet w przypadku Trumpa sie o tym mowilo) mejnstrimowe media prosiły o pokazanie badań lekarskich albo podważały ich zdolność do sprawowania urzędu ze względu na zdrowie, a w przypadku, gdy pyta sie o badania Clinton jest to nazywane "teorią spiskową", "seksizmem" i z ludzi podejrzewających u niej jakies problemy robi się oszołomów.
 

Alu

Well-Known Member
4 629
9 677
Dla mnie to jest zwykły zabieg powtórzenia w montażu, by po prostu wzmocnić przekaz.

Nie, film nie jest zwyczajnie powtórzony tylko najpierw leci do przodu a potem, bez żadnego cięcia od tyłu, przez co wydaje się jednym kawałkiem a sama Clintonowa sprawia wrażenie jakby miała padaczkę. Wielu Januszy nawet tego nie spotrzeże. Ewidentna manipulacja a nie próba rzetelnego przedstawienia prawdy. Gdyby chodziło o "wzmocnienie przekazu" to pokazane byłoby też oryginalne, nie pocięte nagranie a nie tylko posklejane kawałki w różnym tempie a nawet puszczone od tyłu.

Sledze cala akcje raczej malo uwaznie, ale tej teorii wiarygodnosci dodaje przede wszystkim to, że wielu wczesniejszych prezydentów (McCain, Romneya chyba tez) mejnstrimowe media prosiły o pokazanie badań lekarskich albo podważały ich zdolność do sprawowania urzędu, a w przypadku, gdy pyta sie o badania Clinton jest to nazywane "teorią spiskową" i z ludzi podejrzewających u niej jakies problemy robi się oszołomów.

Ja nie twierdzę, że Clintonowa jest zdrowa, oceniam tylko ten film. Nie widać na nim żadnych dowodów na chorobę, za to wycięto istotny fragment, który tłumaczy jej zachowanie.

Na ujeciu, na ktorym widac zaskoczona zachowaniem dziennikarke wyglada to bardzo przekonujaco (0:03).

Hilaria jest ekstrawertyczką z bardzo żywą mimiką.
Zawsze taka była, tylko teraz próbuje się z tego zrobić padaczkę w ramach kampanii.
 
Ostatnia edycja:
OP
OP
T.M.

T.M.

antyhumanista, anarchista bez flagi
1 410
4 438
Akurat to nagranie z drgawkami jest zmanipulowanie i to z intencją wprowadzenia widza w błąd, a nie żadnego "wzmocnienia przekazu". I nad takimi manipulacjami też trzeba się zastanowić. Ale z drugiej strony, omdlenia to inna sprawa. Ciężko mi uwierzyć, że zawodowa polityczka o opinii bezwzględnej suki stresowała się tak bardzo, że aż słąbnie na wystąpieniach. Zapalenie płuc raczej też brzmi śmiesznie.
 

Imperator

Generalissimus
1 568
3 553
Za fronda.pl

„Leczenie zakrzepicy mózgu Hillary Clinton oraz jej potrzeba prywatności dr. Marca Siegla z Fox News, Czwartek, 3 stycznia 2013.


Hillary Clinton wróciła z Columbia Presbyterian Hospital dzień po nowym roku. Jej przybycie nie było tajemnicą, co nie znaczy oczywiście, że było huczne. Wyglądało właśnie tak, jak powinno. Zdrowie wpływowego polityka naturalnie znajduje się w sferze zainteresowań opinii publicznej […], trzeba jednak pamiętać o jednym. Ci ludzie, choć znani i potężni, dalej są jedynie ludźmi i mają prawo do swojej prywatności. Ich lekarzy obowiązuje tajemnica lekarska dokładnie tak, jak w przypadku wszystkich innych.

Wczoraj słyszałem o neurologu, który zajmuje się Hillary Clinton w Columbii. Jest jednym z najlepszych w kraju, przynajmniej jeśli chodzi o zawały, zakrzepy i krwotoki. Clinton nie mogłaby znaleźć się w lepszych rękach.

Dolegająca jej zakrzepica jest bardzo niebezpieczna, gdyż zakrzep uformował się w jednej z głównych zatok mózgu. Może on doprowadzić do obrzęku mózgu a nawet udaru i z pewnością zagraża życiu Hillary”.
 

Alu

Well-Known Member
4 629
9 677
Przecież ona ten zakrzep miała kilka lat temu i to żadna tajemnica, szczegóły można znaleźć na Wikipedii.
A Fronda się podnieca "Mamy informacje w sprawie choroby Clinton"
LOL

Jest w trakcie ciężkiej kampanii, jeździ po kraju, sypia pewnie po 4-5 godzin dziennie, więc to że zasłabła stojąc w upale podczas uroczystości to nic dziwnego. Wystarczyłaby jakaś infekcja a nawet bez tego, ma w końcu prawie 70 lat.
 
Ostatnia edycja:

fritigern

New Member
1
0
Jeżeli chodzi o drgawki to na podobne objawy cierpiał Gaius Iulius Caesar, a wielkości nie można mu odmówić. Co nie znaczy, że Clinton jest dobrym kandydatem, nie znaczy też, że nie jest. Jak do tego nie podejść wynika, że wybory demokratyczne to komedia, ludzie wybierają najlepszą gwiazdę wieczoru a o programie rządzących nie mając żadnego pojęcia. Zresztą te krótkie filmiki, debaty, gdzie kandydaci wypowiadali się na temat absolutnych pierdół, najbardziej to ukazują. Komunistyczne pogadanki w telewizji w latach 80 były bardziej merytoryczne niż to co dziś oglądamy.
 
U

ultimate

Guest
http://www.wykop.pl/artykul/3356187...linton-tak-twierdzi-znany-amerykanski-lekarz/

"Władimir Putin ma związek z pogorszeniem stanu zdrowia Hillary Clinton? Tak twierdzi światowej sławy patolog sądowy - Dr Bennet Omalu. Lekarz jest przekonany, że za złe samopoczucie kandydatki Partii Demokratycznej może odpowiadać rosyjski przywódca, który otwarcie wspiera jej przeciwnika Donalda Trumpa. Bennet Omalu poradził pracownikom sztabu, żeby wysłali kandydatkę na badania krwi.
Doktor Bennet Omalu - znany na całym świecie ekspert ds. medycyny sądowej podzielił się z internautami swoją teorią na temat choroby Hillary Clinton".

Cyrk.Ciekawy jestem tego listopada.
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:

Alu

Well-Known Member
4 629
9 677
W trucie Hillary przez Putina nie wierzę, ale nie zdziwiłbym się, gdyby agentura rosyjska produkowała spiskologiczne materiały o jej rzekomej chorobie (jak i wiele innych teorii spiskowych walących w rząd USA).
 
Ostatnia edycja:
OP
OP
T.M.

T.M.

antyhumanista, anarchista bez flagi
1 410
4 438
Lekarz jest przekonany, że za złe samopoczucie kandydatki Partii Demokratycznej może odpowiadać rosyjski przywódca, który otwarcie wspiera jej przeciwnika Donalda Trumpa.
To by było głupie, skoro z Clintonową Trump ma większe szanse, niż z Sandersem, gdyby doszło do takiej konfrontacji :D
 

Palnar

New Member
20
0
To trochę dziwne, że demokraci wystawili tak schorowaną kandydatkę.Kto będzie chciał chorego prezydenta? Amerykanie są wrażliwi na tym punkcie.
 
Do góry Bottom