Do jakiego państwa się przenieść?

W sumie mam kilka warunków, bo bycia tutaj nie zdzierżę, a jedyna rzecz jaka mnie tutaj trzymała - internet- powoli zaczyna zanikać...

Więc do rzeczy, mam trochę czasu na naukę języka(mógłbym tam uczęszczać także na studia, tyle że wiadomo chiny czy japonia odpadają), a więc o co mi chodzi - Nie muszę się obawiać że internet mi zepsują z dnia na dzień albo coś powiem i od razu "zbrodnia nienawiści" czy negowanie władzy etc. , mogę sobie swobodnie przypalić etc. i w miarę standard życia przy czym to ma trochę konfliktu do następnego warunku - tanio.
Bo wiadomo, zanim stanę na nogi to rodzina mi trochę będzie pomagać.

Aha siłą rzeczy musi być łatwy wjazd itp. bowiem co z tego że w Rosji będę miał większą wolność słowa jeżeli chodzi o internet, ale wizy etc.
 

Trigger Happy

Mądry tato
Członek Załogi
2 946
957
Problem pt. "wiza" będziesz miał wszędzie ja bym szukał coś w okolicach, Gruzja, Armenia, Abchazja, Kazachstan albo NZ, Australia, Kanada, może jakiś raj podatkowy ? ...
 

GAZDA

EL GAZDA
7 687
11 166
nie ma idealnego miejsca na ziemi, wszystko zajęte. najlepiej stworzyć se własne państwo u siebie, bo gdziekolwiek indziej pójdziesz zawsze bedziesz tak tym obcym...
a jak już to polecam papue nową gwinee, wielkie państwo, słaby rząd kontrolujący ino stolice i może kilka innych miast. jako jedno z niewielu państw, totalny brak cenzury internetu, wielki minus to internet powolny i drogi. klimat tropikalny raczej stabilnyw port moresby właściwie na okrągło jest jakieś 27 stopni, w centrum kraju wielkie góry co nawet śnieg pada...
 
OP
OP
N
26
0
najlepiej stworzyć se własne państwo u siebie, bo gdziekolwiek indziej pójdziesz zawsze bedziesz tak tym obcym...
Wspaniale, jutro ogłaszam niepodległość!
(raczej nie...)

Papua - fajnie, tylko jakoś będzie trzeba się utrzymać i trochę daleko...
Chiny - Nie mam zapału do nauki ichże systemu zapisu.

Rosja byłaby fajna, tyle że tak jak pisałem, przymknąłbym oko na plebejską milicję.

A może jakieś jądro ciemności typu Holandia czy Izrael (wiem na pewno że nie będę obywatelem, ale nie wiem jak z pracą, muszę się dowiedzieć)
 

GAZDA

EL GAZDA
7 687
11 166
NiezwykleAktywnaSiatkaKretynów napisał:
najlepiej stworzyć se własne państwo u siebie, bo gdziekolwiek indziej pójdziesz zawsze bedziesz tak tym obcym...
Wspaniale, jutro ogłaszam niepodległość!
(raczej nie...)
a czemu nie?
Papua - fajnie, tylko jakoś będzie trzeba się utrzymać i trochę daleko...
a co to bozie 2 lewe rączki dała? zapierdalać trza wszędzie, ino możliwości jest tam więcej
Chiny - Nie mam zapału do nauki ichże systemu zapisu.
nie che pracować nie chce sie uczyć, czemu nie napisałeś że szukasz kraju gdzie wszystko jest za free i po polsku gadają...
 
OP
OP
N
26
0
a)nie mam takiej siły oddziaływania i ogólnie
b)nie nadaję się na jakiegoś przywódcę, lidera etc.
a co to bozie 2 lewe rączki dała? zapierdalać trza wszędzie, ino możliwości jest tam więcej
Jednakże myślę że nawet w tym bajzlu szybciej się dorobię, niż w takiej Nigerii.

Chiny - Nie mam zapału do nauki ichże systemu zapisu.
nie che pracować nie chce sie uczyć, czemu nie napisałeś że szukasz kraju gdzie wszystko jest za free i po polsku gadają...
Teraz to mnie utwierdziłeś że jesteś trolem.
Chcę się jednocześnie uczyć i pracować, a sumie bardziej nawet pracować.
Ale wybacz jak ktoś mi implikuje że jak nie chce mi się uczyć co najmniej over 5000 tys.
znaków to jestem leniwy...
Obecnie się uczę dość intensywnie rosyjskiego i hebrajskiego,a do tego poprawiam swoją gramatykę w angielskim
Pochwal się swoimi osiągnięciami.
 

GAZDA

EL GAZDA
7 687
11 166
NiezwykleAktywnaSiatkaKretynów napisał:
no ok jąkam się, znam tylko jeden język i częściowo gwarę, mam melinę na dudziarskiej ale jestem bezdomny, wózek do złomu , dzisiaj mogłem sobie pozwolić na tanie wino i paprykarza szczecińskiego, ale była balanga
Poprawiłem to dla ciebie.
no wreszcie piszesz jak 100% trol...
no ale zacznie sie zaś szkoła a małolaty znikną...
 

Avx

Active Member
831
186
NiezwykleAktywnaSiatkaKretynów napisał:
no ok jąkam się, znam tylko jeden język i częściowo gwarę, mam melinę na dudziarskiej ale jestem bezdomny, wózek do złomu , dzisiaj mogłem sobie pozwolić na tanie wino i paprykarza szczecińskiego, ale była balanga
Poprawiłem to dla ciebie.

Debil. Mam bardzo liberalne podejście na forach także, ale jednak w takich chwilach to się marzy ban dla kogoś :D
 

Piter1489

libnetoholik
2 072
2 035
Jak byłem młodszy to się zachwycałem USA ;).

Obecnie stwierdzam, że chyba nie ma miejsca gdzie mógłbym uciec, może jedynie któryś z biegunów :p, cały świat jest opanowany przez mniej lub bardziej zamordystyczne państwa. Wszędzie będę zniewolony, jak nie przez silne państwo, to przez lokalną społeczność (np. muzułmańskich fundamentalistów).

Tak w ogóle to nie chciałbym mieszkać nigdzie indziej, teren okupowany obecnie przez III Rzeczpospolitą i Unię Europejską bardzo mi odpowiada. Jestem w pewnym sensie lokalnym patriotą :).
 

GAZDA

EL GAZDA
7 687
11 166
Piter1489 napisał:
Jak byłem młodszy to się zachwycałem USA ;).

Obecnie stwierdzam, że chyba nie ma miejsca gdzie mógłbym uciec, może jedynie któryś z biegunów :p, cały świat jest opanowany przez mniej lub bardziej zamordystyczne państwa. Wszędzie będę zniewolony, jak nie przez silne państwo, to przez lokalną społeczność (np. muzułmańskich fundamentalistów).

Tak w ogóle to nie chciałbym mieszkać nigdzie indziej, teren okupowany obecnie przez III Rzeczpospolitą i Unię Europejską bardzo mi odpowiada. Jestem w pewnym sensie lokalnym patriotą :).

dokładnie tak samo to widze, też chciałem do usa, potem aus,nz, do kanady już miałem jechać, ale wszędzie bedzie coś nietak...
wole stworzyć se swoje warunki na miejscu...
 
OP
OP
N
26
0
Avx napisał:
NiezwykleAktywnaSiatkaKretynów napisał:
no ok jąkam się, znam tylko jeden język i częściowo gwarę, mam melinę na dudziarskiej ale jestem bezdomny, wózek do złomu , dzisiaj mogłem sobie pozwolić na tanie wino i paprykarza szczecińskiego, ale była balanga
Poprawiłem to dla ciebie.

Debil. Mam bardzo liberalne podejście na forach także, ale jednak w takich chwilach to się marzy ban dla kogoś :D
Proszę wybaczcie, trochę przeholowałem, przepraszam za moją szeroko pojętą rubaszność.


dokładnie tak samo to widze, też chciałem do usa, potem aus,nz, do kanady już miałem jechać, ale wszędzie bedzie coś nietak...
Cóż, na początku fajnie się zaczynało, ale teraz to kolejne syficzne państwo.
Niemniej gdyby zdjęli ograniczenia to tam bym pojechał( i może dożył końca moich dni).Bo wiadomo - nie jesteś natywny to inwigilacja trudniejsza.

Poza tym Czechy i Holandia.
Lecz to już w samym jądrze zła ;)
 

Piter1489

libnetoholik
2 072
2 035
Kiedy USA powstawało, to było miejscem całkiem przyjemnym, ale rajem na Ziemi też nigdy nie było. Głównie przez bardzo silny konserwatyzm, do dzisiaj istnieją tam różne idiotyczne prawa dotyczące sfery obyczajowej, w którą państwo wtrącać się nie powinno.

Ja np. jestem umiarkowanym konserwatystą, mam szacunek do tradycji, rodziny i takich tam, ale tylko w obrębie własnego ogródka, w życiu nie przyszłoby mi do głowy, żeby komuś cokolwiek narzucać, gówno mnie obchodzi czy za ścianą mieszkają pobożni katole z dziesiątką dzieci, czy dwóch pedziów. Niestety nie wszyscy ludzie są tacy jak ja, wręcz przeciwnie, większość uwielbia się wpierdalać w nie swoje sprawy i zgrywać strażników moralności. Zniewolenie przez społeczeństwo jest tak samo niebezpieczne jak zniewolenie przez państwo.

Tego się właśnie najbardziej boję w ustroju bezpaństwowym, nie chaosu i anarchii, a właśnie tego, że zjawi się jakiś samozwańczy strażnik porządku, a cały tłum za takim pójdzie.
 
OP
OP
N
26
0
Piter1489 napisał:
Kiedy USA powstawało, to było miejscem całkiem przyjemnym, ale rajem na Ziemi też nigdy nie było. Głównie przez bardzo silny konserwatyzm, do dzisiaj istnieją tam różne idiotyczne prawa dotyczące sfery obyczajowej, w którą państwo wtrącać się nie powinno.
Zgadzam się, poniekąd się zbliżyło do naszych ideałów, ale tylko poniekąd
 
Do góry Bottom