Natrafiłem na ciekawy artykuł, który dotyczy Azerbejdżanu. Zwykło się mówić, że Turcja jest jedynym państwem laickim w światku muzułmańskim. Wielu ludzi zapomina o Azerbejdżanie, który był pierwszym państwem muzułmańskim postulującym sekularyzm. W Turcji sukces był połowiczny, moim zdaniem związany ze zbyt wielką ingerencją państwa... w wykorzenianiu religii. Chrześcijaństwo w Europie i inne sekty utraciły na znaczeniu w sposób naturalny, nikt nie przyjął dogmatu walki z religią jako taką na Zachodzie. Sama religia wykoleiła się próbując docisnąć pedał przymusu (kontrreformacja), nie udało się i niezamierzenie uwolniła swobodę myśli. Pierwsza wojna dopełniła dzieła, już przed pierwszą wojną zresztą były liczne sygnały. Anarchizm w XIX wieku, innego rodzaju bunty i w efekcie coraz mniejszy wpływ dotychczasowych autorytetów. To wszystko odbyło się w sposób naturalny, natomiast Turcja niejako z dnia na dzień narzuciła świeckość społeczeństwu (np. ustawa kapeluszowa) i to metodami państwowymi. Efekty są takie, że duża część Turków nadal jest bardzo konserwatywna i religijna. Sukcesu można upatrywać w tym, że Turcy nie chcą w większości prawa szariatu. Wydaje mi się jednak, że marne to pocieszenie i nie o to w tym wszystkim chodziło. Ciekawym przypadkiem jest Azerbejdżan, któremu się ta sztuka bardziej udała. Tyle mojego krótkiego wstępu, oto wspomniany artykuł:
Islam a sekularyzm w postsowieckim Azerbejdżanie: wewnętrzna walka o narodową i kulturową tożsamość
Anar Ibrahimow
[niniejszy tekst pierwotnie opublikowany został w:
"Nowy Prometeusz" nr 3, grudzień 2012, ss. 53-59]
Azerbejdżańska Republika Demokratyczna (ARD) w latach 1918-20 była pierwszym krajem, w którym kultura muzułmańska na poziomie państwowo-politycznym doświadczyła sekularyzmu, jako struktury mającej na celu zapobieganie wpływowi religii, myśli religijnej i tradycji religijnej na politykę, a nie jako nowoczesnej wiary promowanej przez niektórych przywódców politycznych, pragnących stworzyć alternatywę wobec islamu. Równocześnie było to pierwsze takie muzułmańskie doświadczenie w realizacji europejskiego modelu państwa narodowego. Według kategorii formy rządu, ARD została utworzona zgodnie z klasycznym modelem republiki parlamentarnej, opartej na pluralizmie politycznym i systemie wielopartyjnym. W republice funkcjonowała zasada podziału władzy. Jeszcze przed powstaniem państwa, Mehmed Emin Resulzade (szef partii Musawat), przemawiając na I Kongresie swej partii, w październiku 1917 r., jednoznacznie ogłosił: « Duchowni nie powinni ingerować w politykę, a meczet powinien zająć neutralne stanowisko w walce politycznej ». Tak oto, Azerbejdżan został pierwszym świeckim krajem w świecie muzułmańskim, gdzie religia została oddzielona od państwa.
Wybór modelu sekularnego był jedynym i logicznym wyborem również po rozpadzie ZSRR, gdzie model ten, pomimo wielu wad, udowodnił swoją efektywność i spójność z ideami modernizacji. W warunkach zakorzenionej świeckiej tradycji wszelkie hasła artykułowane przez islamistów na rzecz budowania państwa według zasad islamu, były przyjmowane jako anachronizm i przykład archaizacji pewnych warstw społecznych. Elita rządząca zdawała sobie sprawę z tego, że zarówno hasła, jak i szybko powstające partie i organizacje islamskie nie tylko odzwierciedlają proces wzmożonego zwracania uwagi na religię, ale również wysyłają sygnał o gotowości sił opozycyjnych do ewentualnego przejęcia władzy i zasobów, których dotychczas były pozbawione.
W okresie rządów Frontu Narodowego (1992-1993) i po dojściu do władzy Hejdara Alijewa (1993) religia na różne sposoby pojawiała się w sekularnym państwie, jednak tożsamość islamska zawsze pozostawała nieco sztuczną, pozorowaną. Renesans muzułmański w Azerbejdżanie nie doprowadził do tzw. „boomu islamskiego”, tj. totalnej islamizacji życia społeczno-politycznego. Wzrastająca świadomość religijna po rozpadzie sowieckiego systemu wartości ograniczyła się jedynie do odrodzenia etycznego i kulturalnego. Zarówno islamskie partie polityczne jak i rząd postrzegały i nadal postrzegają wartości islamskie jako źródło edukacji etycznej, lecz nie jako podstawy reform politycznych. Charakterystyczny jest fakt, iż islamskie partie i organizacje, funkcjonujące w kraju w latach 1994 -1999, dość szybko osłabły i straciły swoich zwolenników. Nie było dla nich zaplecza społecznego, a ich działalność nie została poparta przez przywódców oficjalnego duchowieństwa.
Aż do dziś żadna z czołowych partii opozycyjnych w kraju nie posiada jasno określonego stosunku do islamu. Ogólne sformułowania figurujące w dokumentach programowych tych partii, świadczą o całkowitym braku zainteresowania tą kwestią. Jedynym godnym uwagi elementem w dokumentach programowych partii opozycyjnych jest opinia o niezbędności wykładania religii w szkołach i uczelniach państwowych, która znalazła się w programie Partii Frontu Narodowego. Jedyną partią, która jeszcze w ogóle nie określiła swojego stosunku wobec religii jest obecnie rządząca partia „Yeni Azerbaycan” („Nowy Azerbejdżan”).
Opisana wyżej sytuacja uwarunkowana jest co najmniej dwoma podstawowymi czynnikami. Po pierwsze, od końca XIX w. w Azerbejdżanie wyraźnie dominuje ideologia modernistyczna, liberalna i antyklerykalna. Tacy intelektualiści azerscy jak: A. Bakichanow, M. Achundzade, I. Gutgashenli, M. Sabir, którzy stali u źródeł tych tradycji, nadal pozostają postaciami kultowymi dla większości azerbejdżańskiej elity intelektualnej. Po drugie, nie ma związku między nacjonalistycznym „azerskim” („turkijskim”), a islamskim modelem tożsamości. W krótkim okresie istnienia niezależnego Azerbejdżanu, w latach 1918-1920, państwo posiadało charakter sekularny, o nacjonalistycznej (panturkijskiej) orientacji politycznej, które można byłoby porównać z modelem Kemalistowskiej Turcji. Popularne hasła – „europeizacja, turkizacja, islamizacja!” wypowiedziane przez А. Huseinzade – czołowego ideologa partii Musawat w latach 1918-1920, były tak naprawdę tylko „piękną grą” ze sprzecznymi koncepcjami.
Islam a sekularyzm w postsowieckim Azerbejdżanie: wewnętrzna walka o narodową i kulturową tożsamość
Anar Ibrahimow
[niniejszy tekst pierwotnie opublikowany został w:
"Nowy Prometeusz" nr 3, grudzień 2012, ss. 53-59]
Azerbejdżańska Republika Demokratyczna (ARD) w latach 1918-20 była pierwszym krajem, w którym kultura muzułmańska na poziomie państwowo-politycznym doświadczyła sekularyzmu, jako struktury mającej na celu zapobieganie wpływowi religii, myśli religijnej i tradycji religijnej na politykę, a nie jako nowoczesnej wiary promowanej przez niektórych przywódców politycznych, pragnących stworzyć alternatywę wobec islamu. Równocześnie było to pierwsze takie muzułmańskie doświadczenie w realizacji europejskiego modelu państwa narodowego. Według kategorii formy rządu, ARD została utworzona zgodnie z klasycznym modelem republiki parlamentarnej, opartej na pluralizmie politycznym i systemie wielopartyjnym. W republice funkcjonowała zasada podziału władzy. Jeszcze przed powstaniem państwa, Mehmed Emin Resulzade (szef partii Musawat), przemawiając na I Kongresie swej partii, w październiku 1917 r., jednoznacznie ogłosił: « Duchowni nie powinni ingerować w politykę, a meczet powinien zająć neutralne stanowisko w walce politycznej ». Tak oto, Azerbejdżan został pierwszym świeckim krajem w świecie muzułmańskim, gdzie religia została oddzielona od państwa.
Wybór modelu sekularnego był jedynym i logicznym wyborem również po rozpadzie ZSRR, gdzie model ten, pomimo wielu wad, udowodnił swoją efektywność i spójność z ideami modernizacji. W warunkach zakorzenionej świeckiej tradycji wszelkie hasła artykułowane przez islamistów na rzecz budowania państwa według zasad islamu, były przyjmowane jako anachronizm i przykład archaizacji pewnych warstw społecznych. Elita rządząca zdawała sobie sprawę z tego, że zarówno hasła, jak i szybko powstające partie i organizacje islamskie nie tylko odzwierciedlają proces wzmożonego zwracania uwagi na religię, ale również wysyłają sygnał o gotowości sił opozycyjnych do ewentualnego przejęcia władzy i zasobów, których dotychczas były pozbawione.
W okresie rządów Frontu Narodowego (1992-1993) i po dojściu do władzy Hejdara Alijewa (1993) religia na różne sposoby pojawiała się w sekularnym państwie, jednak tożsamość islamska zawsze pozostawała nieco sztuczną, pozorowaną. Renesans muzułmański w Azerbejdżanie nie doprowadził do tzw. „boomu islamskiego”, tj. totalnej islamizacji życia społeczno-politycznego. Wzrastająca świadomość religijna po rozpadzie sowieckiego systemu wartości ograniczyła się jedynie do odrodzenia etycznego i kulturalnego. Zarówno islamskie partie polityczne jak i rząd postrzegały i nadal postrzegają wartości islamskie jako źródło edukacji etycznej, lecz nie jako podstawy reform politycznych. Charakterystyczny jest fakt, iż islamskie partie i organizacje, funkcjonujące w kraju w latach 1994 -1999, dość szybko osłabły i straciły swoich zwolenników. Nie było dla nich zaplecza społecznego, a ich działalność nie została poparta przez przywódców oficjalnego duchowieństwa.
Aż do dziś żadna z czołowych partii opozycyjnych w kraju nie posiada jasno określonego stosunku do islamu. Ogólne sformułowania figurujące w dokumentach programowych tych partii, świadczą o całkowitym braku zainteresowania tą kwestią. Jedynym godnym uwagi elementem w dokumentach programowych partii opozycyjnych jest opinia o niezbędności wykładania religii w szkołach i uczelniach państwowych, która znalazła się w programie Partii Frontu Narodowego. Jedyną partią, która jeszcze w ogóle nie określiła swojego stosunku wobec religii jest obecnie rządząca partia „Yeni Azerbaycan” („Nowy Azerbejdżan”).
Opisana wyżej sytuacja uwarunkowana jest co najmniej dwoma podstawowymi czynnikami. Po pierwsze, od końca XIX w. w Azerbejdżanie wyraźnie dominuje ideologia modernistyczna, liberalna i antyklerykalna. Tacy intelektualiści azerscy jak: A. Bakichanow, M. Achundzade, I. Gutgashenli, M. Sabir, którzy stali u źródeł tych tradycji, nadal pozostają postaciami kultowymi dla większości azerbejdżańskiej elity intelektualnej. Po drugie, nie ma związku między nacjonalistycznym „azerskim” („turkijskim”), a islamskim modelem tożsamości. W krótkim okresie istnienia niezależnego Azerbejdżanu, w latach 1918-1920, państwo posiadało charakter sekularny, o nacjonalistycznej (panturkijskiej) orientacji politycznej, które można byłoby porównać z modelem Kemalistowskiej Turcji. Popularne hasła – „europeizacja, turkizacja, islamizacja!” wypowiedziane przez А. Huseinzade – czołowego ideologa partii Musawat w latach 1918-1920, były tak naprawdę tylko „piękną grą” ze sprzecznymi koncepcjami.
Ostatnia edycja: