"Darmowy" internet już jest

[Trigger Happy]

Jeden z postulatów Partii Piratów powoli zostaje wprowadzany w życie. tłumaczenie bezsensowności tego pomysłu jest skazane na porażkę bo przecież każdy chce "darmo" No to mają

http://technologie.gazeta.pl/internet/1 ... resci.html

 

[Matrix]

Jeden z postulatów Partii Piratów powoli zostaje wprowadzany w życie. tłumaczenie bezsensowności tego pomysłu jest skazane na porażkę bo przecież każdy chce "darmo" No to mają

http://technologie.gazeta.pl/internet/1 ... resci.html

Chodzi Ci o te ograniczenia ? No za darmo nie ma nic wolnościowego, trzeba sobie o tym przypomnieć oczekując czegoś ''niby" za darmo. Za darmo, ale na warunkach kontrolującego.
Darmowe szkoły np. Mamy edukację dzieci za darmo, program nauczanie odgórnie ustalony przez Ministerstwo panującego rządu.

 

[Piter1489]

Zablokowane porno? Dla kogo ten Internet?

Pewnie to forum też będzie zablokowane .

 

[tosiabunio]

W moim rodzinnym mieście (tym z wielką cipą w centrum) jest "darmowy" internet od lat. Aby z niego skorzystać, musisz być w zasięgu hotspota, musisz gdzieś się zarejestrować, gdzieś zadzwonić, aby dostać hasło i wtedy działa. Nigdy podczas wizyt w Rzeszowie nie udało mi się spełnić tych wszystkich warunków. Autochtoni owszem, pomontowali antenki kierunkowe w oknach i na balkonach i celują sobie w hotspoty. Tam też są jakieś ograniczenia, ale nawet nie mogłem ich doświadczyć.

Jak ktoś chce korzystać z tak wykastrowanego internetu, ale za darmo, nie ma. Będzie wiedział jaka jest cena takiej darmochy. Inna sprawa, to takie doświadczenia pokazują jak marnie działają tego typu "publiczne" inicjatywy.

 

[Trigger Happy]

Jak ktoś chce korzystać z tak wykastrowanej służby zdrowia, ale za darmo, niech ma. Będzie wiedział jaka jest cena takiej darmochy. Inna sprawa, to takie doświadczenia pokazują jak marnie działają tego typu "publiczne" inicjatywy.

Tylko, że wykończy to mniejszych providerów i będziesz miał do wyboru TPSE lub tuskonet - kukuruźnik za darmo a w bonusie urząd d/s darmowego internetu dla mas.

 

[Cngelx]

Jeszcze kilka lat temu wprowadzanie "darmowego" internetu miało jakiś tam sens (zwłaszcza w małych miasteczkach i na wsiach). Obecnie nie ma - ceny za dostęp do internetu (wolnego bądź z limitem transferu, ale zawsze) są już naprawdę niskie. Konkurencja i rozwój technologii zapewne te ceny jeszcze bardziej by obniżyła, a tak: doprowadzanie do upadku małych lokalnych providerów i przejmowanie inicjatywy przez państwo i wielkie firmy.

 

[tosiabunio]

Tylko, że wykończy to mniejszych providerów i będziesz miał do wyboru TPSE lub tuskonet - kukuruźnik za darmo a w bonusie urząd d/s darmowego internetu dla mas.

He, he, ja mam do wyboru jedynie TPSA.

Ale ja nie jestem zwolennikiem darmowego internetu, to oczywiste. Ale też nie uważam go wcale za zagrożenie dla sensownych prowajderów, przynajmniej w takiej formie, w jakiej się go wprowadza u nas. Znam i rozumiem argument o "nieuczciwej" konkurencji i hamowaniu rozwoju, ale w praktyce on nie działa w znanych mi przypadkach. Wolę oponować pryncypialnie, niż, powiedzmy, "ekonomicznie".

 

[Alu]

"Darmowy" internet może sobie istnieć, byle nie z ukradzionych pieniędzy. Choć ja wolałbym nie kupować jakichś produktów w których cenie jest internet, z którego sam bym nie korzystał. Ale na logikę powinna się wtedy pojawić konkurencja oferująca ten sam produkt w tańszej cenie.