Czy tylko Polacy pytają o drobne?

K

krajan

Guest
Nie tylko Polacy ale co ci przeszkadza ze sklepowa chce drobne?Jak sie nie ma wiekszych problemow to się glupoty wymyśla.
 
U

ultimate

Guest
Jak z pięćdziesiątką przychodzi kolejny, np. 20 klient, który zrobił zakupy za 5-8 zł to nie ma szansy, żeby kasjerki miały z czego wydawać. Dla nich to też nerwy. Zawsze staram się odliczać drobne, bo po co mam innym życie utrudniać?
 
X

xawas

Guest
Mogłaś dodać, chamie w tym zdaniu na końcu.
Gdyby trafił na wulgarną prostaczkę to by szybko zamknął gębe na kłódkę.
Nic nie zrobisz- teraz pełno takich jaskiniowców w necie.

. I nic mnie obchodzi, że sprzedawca nie ma wydać. Jak nie ma to nich nie prowadzi sklepu i zacznie pisać wiersze.

Też tak kiedyś myślałem, że wydawanie reszty to problem kasjerki, nie mój. Ale tak nie jest. Wg prawa to osoba kupująca towar musi mieć odliczoną kwotę. Często o drobne prosili mnie w Biedronce - teraz nie ma problemu, można kartą płacić. Można też omijać sklepy w których nie mają wydać - nasz wybór, sklepów jest sporo.
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
X

xawas

Guest
Czytam,że niebawem będzie można płacić zbliżeniowo kartą MasterCard, bądź Maestro bez PIN-u do 100 zł. Nie będa mieli podwyższonego limitu tylko ci co korzystają z Visy - limit dalej będzie 50 zł.
Ja lubie płacić zbliżeniowo - moją żona nie płaci. Mówi,że takie transakcje ułatwiają życie głównie złodziejom.
 
C

Cngelx

Guest
Można też omijać sklepy w których nie mają wydać - nasz wybór, sklepów jest sporo.
No ja tutaj zmieniłem swoje podejście i czasami w ogóle nie biorę reszty (oczywiście z rozsądkiem). Polecam ten styl.
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
A

Antoni Wiech

Guest
A nie mógłby ktoś łaskawie wymyślić jakieś takiej maszynki co wrzucałoby się drobne i dostawało grube np. od 10 zeta? :D

Ja zawsze mam kupę monet od 1 grosza do 20 groszy i nie mam co z nimi zrobić. Czasami płacę nimi, ale wtedy to jest upierdliwe bo spowalnia płacenie jak jest kwota np. 5 zeta (albo większa). U ludzi też mnie drażni jak np. w kolejce jakiś delikwent chce się pozbyć drobnych, bo wtedy właśnie spowalnia kolejkę..
 
Do góry Bottom