Czasopisma/dzienniki

Ahab

New Member
5
0
Przejrzałem Hyde Park i wątku takiego nie znalazłem, więc pytam: jakie dzienniki/czasopisma czytacie? (pytam nie tylko o społeczno - polityczne, chociaż głównie chodzi mi o tzw. opiniotwórcze)Jest sens w ogóle czytać jakoweś, czy lepiej ograniczyć się do internetu?

Ja kupuję jeszcze "NCz", chociaż zaczyna mnie coraz bardziej mierzić.
"Newsweek" czasami kupię.

A i jeszcze z literackich "Odrę".

Bo chyba nic w duchu libertariańskim nie istnieje na krajowym rynku, prawda?
 

Trigger Happy

Mądry tato
Członek Załogi
2 946
957
ściągam z Torrentów Wprost, Newsweek, Agorę ... interesujące wiadomości mam w RSS, nie mam TV nie czytam prasy codziennej
 

kr2y510

konfederata targowicki
12 770
24 728
Tylko techniczne (elektronika, hacking, soft...) i to rzadko. Niestety, jak się zapłaciło (>20zł) to szkoda wyrzucać. A jako że się je ciężko składuje (wywracają się i przekrzywiają jak są w pionie a ześlizgują się i spadają na bok jak są w poziomie) to kupuję jedynie jak jest coś ciekawego w środku. Choć wolę papierowe wydanie od elektronicznego lub netu.

Do codziennych informacji tylko internet. Tak zwana "prasa" sux.
 

Piter1489

libnetoholik
2 072
2 035
Czytam wszystko, w tym Wyborczą, Dziennik i Rzepę na zasadzie know your enemy.

Tak jak pisali poprzednicy, najbardziej wolnościowymi, szerzej znanymi pismami w Polsce są NCzas i Wprost, oczywiście są to pisma typowo liberalno-konserwatywne, ale dalej mamy już tylko dno i metr mułu.

Abstrahując od polityki, to jeszcze Teraz Rock i czasami Gitarzysta (z racji zainteresowań).
 
Tak, ja - w sumie wszystko co mi wpanie w ręce.
Ebooków i pism elektronicznych nie lubię.Ale generalnie ciągle siedzę przy internecie bo "tanio" i największa swoboda myślenia.

Najczęściej to wyborcza, angora, Ncz i forum.
Wprost - mi się nie podoba, nie napiszę dlaczego bo już wywołam kolejnego flejma.
Rzepę kiedyś lubiłem, ale coraz mniej.
Dziennik - Jak cokolwiek czytam tam czuję się jakby wiercił mi ktoś dziurę w mózgu, nie wiem dlaczego, raczej to moja wina.

A w necie co czytam?
Głównie CiA, Wyborczą i nacjonalistę(nie, to nie trol, po prostu "żyję kolorowo")
 

Piter1489

libnetoholik
2 072
2 035
NiezwykleAktywnaSiatkaKretynów napisał:
Dziennik - Jak cokolwiek czytam tam czuję się jakby wiercił mi ktoś dziurę w mózgu, nie wiem dlaczego, raczej to moja wina.

Chyba nie Twoja, bo ja mam bardzo podobne odczucia. Ta gazeta próbuje udawać coś, czym nie jest, podobno ma profil konserwatywno-liberalny (jeśli liberalny w rozumieniu liberalizmu PO to zgoda), a w rzeczywistości jest tak samo proetatystyczna jak Wyborcza, tyle, że w bardziej konserwatywny sposób (zresztą prawdziwie konserwatywna też nie jest). Zapewne ma na celu przyciągać ludzi o poglądach właśnie konserwatywno-liberalnych, szczególnie tych bardziej liberalnych, bo mogliby być dobrym materiałem na przyszłych wolnościowców i zatrzymać ich przy tym "właściwym", "rozsądnym" liberalizmie.

Kolejny systemowy szmatławiec, dla niewolników, którym przeszkadza lewicowość GW a też chcą mieć swoją gazetkę ;).
 
Piter1489 napisał:
NiezwykleAktywnaSiatkaKretynów napisał:
Dziennik - Jak cokolwiek czytam tam czuję się jakby wiercił mi ktoś dziurę w mózgu, nie wiem dlaczego, raczej to moja wina.

Chyba nie Twoja, bo ja mam bardzo podobne odczucia. Ta gazeta próbuje udawać coś, czym nie jest, podobno ma profil konserwatywno-liberalny (jeśli liberalny w rozumieniu liberalizmu PO to zgoda), a w rzeczywistości jest tak samo proetatystyczna jak Wyborcza, tyle, że w bardziej konserwatywny sposób (zresztą prawdziwie konserwatywna też nie jest). Zapewne ma na celu przyciągać ludzi o poglądach właśnie konserwatywno-liberalnych, szczególnie tych bardziej liberalnych, bo mogliby być dobrym materiałem na przyszłych wolnościowców i zatrzymać ich przy tym "właściwym", "rozsądnym" liberalizmie.

Kolejny systemowy szmatławiec, dla niewolników, którym przeszkadza lewicowość GW a też chcą mieć swoją gazetkę ;).
W dwóch tematach wcześniej napisałem o liberalizmie PO.
(kłócę się z debilami co mówią że PO to liberalizm i że mamy kapitalizm, ale tylko potrafią mi p... że "nie można traktować wszystkiego dosłownie"

Z dziennikiem mnie najbardziej wkurzyło oburzanie n/t anonimowości w sieci(jeszcze przed erą oburzania się na temat TORa, i miłosnej cenzury tuska) etc. artykuł mieszający z błotem wszystkich internautów jacy oni to nie są etc.I że wyzywają bo korzystają z anonimowości.

Po czym artykuł nie był podpisany żadnym nazwiskiem.

Co do liberalizmu - ja jestem w sumie konserwą, ale przy tym wolnościowy że hej, tak iż większość osób nazywa mnie lewakiem(ach te ich wyobrażenia nt. podziałów politycznych, PiS prawicowy itp...) toż mnie to boli podwójnie.
 
Do góry Bottom