Czapla siwa jako personifikacja libertarianina

P

Przemysław Pintal

Guest
Pora na na kolejny lekki temat, ale bardziej filozoficzny. Jako, że na mój balkon przylatują cztery dzięcioły, to przypomniało mi się, że kiedyś na potrzeby wpisu na blogu, szukałem nagrań jak wygląda atak orła na gniazdo czapli i skojarzyło się mi to, z libertarianinem wrzeszczącym na państwo.



"Potwarz powoduje gniew i kusi do powzięcia odwetu. Jeśli zapomnimy o zachowaniu spokoju, będziemy rządni zemsty. "Nie rewanżujmy się, bądźmy spokojni" pisze Jordan. Przywołuje obraz czapli siwej które jest atakowana przez orła, nie ucieka ale niewzruszenie stoi w miejscu. Orzeł "król ptaków" pyszni się swoim atakiem który przeprowadza z przerażającą siłą. Potem zostaje przebity, w ciszy. Oznacza to, że targany namiętnością mężczyzna, decydujący się na zabicie drugiego człowieka, zabija siebie samego."

"Problem w tym, że poszukałem sobie jak wygląda atak orła na gniazdo czapli. Przypomina to libertarianina który tylko wrzeszczy na państwo i społeczeństwo, za odbieranie owoców jego pracy. Orzeł powoli połyka jaja i niczym się nie przejmuje. Jest to nadstawianie drugiego policzka."

http://premislaus1988.deviantart.com/journal/O-rozwadze-478214467
 
OP
OP
P

Przemysław Pintal

Guest
  1. Widzę, że Sylwester się udał i wciąż jeszcze trzyma w mocy.
  2. Proszę sobie nie robić beki z nazwiska Kelthuza.
  3. Coś takiego już było. Po co dublować temat?

Był na serio chujowy. Zapomniałem jak nazywa się Kelthuz. Wiem, to ja założyłem tamten temat. Przy czym wydało mi się to "zabawne". Tamten filmik przypomina nas wszystkich. Jedyne co możemy to sobie pokrzyczeć.
 
C

Cngelx

Guest
Jedyne co możemy to sobie pokrzyczeć.
Nie, nie tylko.

Możesz dostać mandat i go nie zapłacić, możesz pracować wyłącznie na czarno, kupować jajka od babki, która je sprzedaje nielegalnie zamiast w supermarkecie...
Zlikwiduj konto w banku, a jeżeli nie możesz się bez niego obyć to załóż je poza krajem w którym mieszkasz, ewentualnie kup prepa.

Krzyczenie, a nawet masowe protesty gówno dają. Więcej pożytku jest z bezideowego menela, który pędzi bimber w pustostanie, niż z liba, który pierdoli na temat aksjomatów w kółeczku wzajemnej adoracji...
 

tosiabunio

Grand Master Architect
Członek Załogi
6 985
15 153
Krzyczenie, a nawet masowe protesty gówno dają. Więcej pożytku jest z bezideowego menela, który pędzi bimber w pustostanie, niż z liba, który pierdoli na temat aksjomatów w kółeczku wzajemnej adoracji...

[citation needed], bo póki co, to jest, wiesz, jak by jedynie twoja opinia.
 
T

Tralalala

Guest
A mi się wydaje, że potrzeba i tego i tego. Zarówno ideologów jak i agorystów. Ideolog nauczy się od bimbrownika jak operować na rynku i może sam skorzysta, dodatkowo ma do kogo kierować swoje tezy o braku potrzeby państwa. Bimbrownik z drugiej strony może pojąć, że nie chodzi tylko to aby pędzić bimber tylko, że można się organizować w zupełnie inny sposób. Kwestia wiedzy z innych dziedzin i sensownego łączenia ich.
 
Do góry Bottom