Cookies?

[nowy.świt]

O co chodzi z tym nowym rozporządzeniem że każda strona ma coś mieć zainstalowane?

O co z tym chodzi i po co to jest i czym argumentują wprowadzenie tego na siłę?

 

[tosiabunio]

Bo po kilkunastu latach funkcjonowania cookies urzędnicy zorientowali się, że cookies mogą także służyć do niecnych celów. Postanowili poinformować o tym cały internet poprzez nakazanie wyświetlania na każdej stronie, która ma takie cookies informacji, że istnieją i co tam niby w nich zapisane, aby internauta świadomie pozwalał na ich używanie.

Typowa urzędnicza bzdura.

 

[Nene]

A da się to jakoś wyłączyć, bo denerwuje mnie jak mi wyskakuje non stop na jakiś stronach, na które wchodzę po kilka razy dziennie

 

[nowy.świt]

Bo po kilkunastu latach funkcjonowania cookies urzędnicy zorientowali się, że cookies mogą także służyć do niecnych celów.

Czyli tyle lat przez urzędnicze zaniedbanie byliśmy wystawieni na niebezpieczeństwo.

Domagam się dymisji wszystkich urzędników aktywnych w latach 1997 - 2012

 

[Szynka]

A da się to jakoś wyłączyć, bo denerwuje mnie jak mi wyskakuje non stop na jakiś stronach, na które wchodzę po kilka razy dziennie

AdBlockiem.

 

[dataskin]

Bo po kilkunastu latach funkcjonowania cookies urzędnicy zorientowali się, że cookies mogą także służyć do niecnych celów. Postanowili poinformować o tym cały internet poprzez nakazanie wyświetlania na każdej stronie, która ma takie cookies informacji, że istnieją i co tam niby w nich zapisane, aby internauta świadomie pozwalał na ich używanie.

Typowa urzędnicza bzdura.

Odkopuję ten temat żeby dodać jeden komentarz.

Mianowicie - pragnę zwrócić uwagę na to, że nawet w sytuacji gdy dotąd dany serwis korzystał z cookies w ograniczonym zakresie (np tylko na forum, logowanie, mechanizm sesji) tak teraz zmuszony jest dodać cookies już na stronie głównej choćby tylko po to, żeby sprawdzić czy.. użytkownikowi wyświetliła się informacja o tym, że strona korzysta z cookies i czy zaakceptował ostrzeżenie.

To tak jakby nakazać montowania w samochodach sprzętu informującego o tym, że przekroczyło się prędkość 60 km/h a jednocześnie nakazać jazdę z prędkością minimum 60 km/h.. Totalna schizofrenia. Taki idiotyzm mógł powstać tylko w ZSRE.