Co to jest propertarianizm?

[Anonymous]

In fact, lighthouses could easily charge ships for their services, if they were permitted to own those surfaces of the sea which they transform by their illumination. A man who takes unowned land and transforms it for productive use is readily granted ownership of that land, which can henceforth be used economically; why should not the same rule apply to that other natural resource, the sea? If the lighthouse owner were granted ownership of the sea surface that he illuminates, he could then charge each ship as it passes through. The deficiency here is a failure not of the free market but of the government and the society in not granting a property right to the rightful owner of a resource.

http://voluntaryproperty.blogspot.com/2 ... art-1.html

Propertarianin Murray Rothbard.

Rothbard zredukował wszystkie prawa człowieka, do praw wynikających z własności( tu zgoda).

http://en.wikipedia.org/wiki/Propertarianism

Względem cytatu( z którym się nie zgadzam) z klasyka jakim jest św. Maurycy. Jak laska zrobi komuś loda i na koniec zażąda opłaty, a wcześniej nie było tu umówione, to się nie liczy. Opłata za skorzystanie z latarni może być co najwyżej naliczona, jak się wpłynie w nocy do portu. Inaczej jest jak oświetlony billboard.

Już się gubię w tych etykietach. W każdym razie mam przekonania anarchokapitalistyczne.

http://voluntaryproperty.blogspot.com/2 ... art-2.html - kolejne.

 

[Deleted member 427]

Co to jest propertarianizm?

Lepszej definicji propertarianizmu od tej nie ma:

[video=youtube]http://www.youtube.com/watch?v=nOVXOqyEoLQ[/video]

 

[FatBantha]

W lepszej filmowej definicji propertarianizmu, rodziny agresorów powinny zapłacić jeszcze za zużyte naboje i koszty sprzątania obejścia.

 

[Anonymous]

Kawador a sprawdzałeś definicje i rodowód tego izmu? Rothbard jest określany propertarianinem przez woluntarystów, ze względu na swoje podejście do własności, ale wyskoczył z tą latarnią( kwiatków to on ma na pęczki, kiedyś przysiądę i założę wątek)... Jeśli ten cytat co dałem to propertarianizm, to ja nie jestem propertarianinem.

 

[Mad.lock]

Mogłem coś źle zrozumieć, ale skoro właściciel latarni ma mieć na własność dany kawałek morza, to latarnia automatycznie przestaje mu być niezbędna do brania tych opłat?

 

[Słupek]

Ale u Rothbarda musi być jakaś praca, żeby zawłaszczyc. Choć faktycznie, mógłby zapalić światło na 10 min. w celu zawłaszczenia, a potem zgasić i zdzierać kasę za nic.