Black Mirror

D

Deleted member 427

Guest
Jesteś premierem Wielkiej Brytanii. Porywacze porywają ubóstwianą przez cały Naród celebrytkę - księżniczkę Susanah. Na YT wrzucają nagranie, na którym widać księżniczkę odczytującą żądania porywaczy. Są one następujące: dzisiaj o godzinie 16:00 wszystkie największe stacje telewizyjne mają wyemitować nagranie ukazujące ciebie - premiera WB - jak ruchasz świnię. Dokładne instrukcje co do ustawienia kamer i oświetlenia zostaną wkrótce opublikowane w internecie. Jeśli nie wyruchasz świni na wizji, NA ŻYWO, księżniczka umrze, a film ukazujący jej zabijanie zostanie wrzucony do netu. Na dowód, że porywacze nie blefują, przysyłają do największej stacji telewizyjnej w kraju odcięty palec księżniczki.

Co robisz?

To jest scenariusz pierwszego odcinka trzyodcinkowej mini-serii "Black Mirror". Od siebie dodam - to dla tych, którzy uznali opis fabuły za prostactwo - że serial jest mega inteligentną i super spuentowaną satyrą na współczesne społeczeństwo informacyjne i media. Do tego stopnia inteligentą, przejmującą i celną, że zrobiło mi się żal premiera - szczególnie w momencie gdy słupki sondażowe zaczęły pokazywać, że 86% Brytyjczyków domaga się wyruchania świni, a na Twitterze lud wypisywał komentarze nawołujące do uwolnienia księżniczki za wszelką cenę.

black-mirror-poster.jpg


Odcinków 2 i 3 jeszcze nie widziałem. Jakby co - napisy pl są dostępne.
 

Solitary Man

Człowiek raczej piwnicy
492
2 229
Obejrzałem 1 i 2. W drugim pojawiają się elementy sci-fi. Warto zaznaczyć, że każdy z trzech odcinków to inna historia.
 

Trigger Happy

Mądry tato
Członek Załogi
2 946
957
Jeżeli porwiesz Tuskównę to mnie wkurwisz, ale masz mój SMS w tym audiotele, żeby jej stary ruchał świnie na wizji ...
 

Mad.lock

barbarzyńsko-pogański stratego-decentralizm
5 149
5 111
Drugi odcinek podobał mi się o wiele bardziej. Końcówka mogłaby być lepsza, ale był moment, że bałem się, że zepsują ją całkiem, a tak się nie stało.

Na zachętę
gra tam ta laska

jessica-brown-findlay-wi10-11_10,11.jpg
 

adi

New Member
5
0
Obejrzalem pierwszy odcinek, zachecony opisem fabuly na... spider's web (dosc nietypowe miejsce na odkrywanie seriali).
Wlasciwie to troche sklamalem w powyzszym zdaniu - tak nie do konca obejrzalem pierwszy odcinek - obejrzalem tylko jego polowe, wiecej nie moglem, to bylo zbyt zenujace. Od razu usunalem wszystkie 3 odcinki, dopiero teraz przeczytalem, ze kazdy opowiada inna historie; warto siegnac po pozostale dwa, jesli pierwszy mnie calkowicie rozczarowal?

A wracajac do pierwszego odcinka - dawno takiej mega chujowizny nie widzialem, porzygalbym sie, gdybym wytrwal do konca. Zachowania ludzi czesto jakies takie sztuczne (nie mozna sie wczuc, aktorzy graja tak, ze postacie wygladaja jakby mialy wiedze o calej fabule), debilnie pokazana kwestia porozumiewania sie za pomoca nowych technologii, przesadnie uwypuklone i zinfantylizowane; chociaz jeden serialowy wpis na tweeterze mi sie podobal, odnosnie calosci politykow, ale nie moge sobie przypomniec. wiele scen wyglada szczegolnie zle: wypowiedzi ludzi na ulicy (strasznie sztucznie), rzucenie sie premiera na ta doradczynie, czy jaka tam jej funkcja (taki sam zarzut); w sumie wiecej mi sie o tym gownie nie chce pisac, nie warto, dawno sie tak nie wkurwilem ogladajac serial czy film, bo zawsze wybieram takie, ktore mi sie w miare podobaja. caly czas jesc kinematograficzny kawior i nagle zachlysnac sie gownem - ta potega kontrastu, zrozumcie moj bol... zwlaszcza, ze ostatnie co ogladalem, to deadwood (zreszta zachecony do obejrzenia zostalem przez temat na tym forum). to tyle z moich fekalnych refleksji.

przy okazji witam na forum - pierwszy post, ale czytam od dawna, chociaz nieregularnie.
 

Mad.lock

barbarzyńsko-pogański stratego-decentralizm
5 149
5 111
Każdy zwraca uwagę na co innego. Mnie w pierwszym odcinku uderzyła miałkość i przewidywalność historii i niektóre niedociągnięcia techniczne. U aktorów wystarczy mi gdy pamiętają tekst XD. Jestem prawie ślepy na mimikę i ton głosu, więc całe "aktorstowo" wg mnie to dialogi i choreografia, a te nie zależą od aktorów.
W drugiej części aktorstwo schodzi na dalszy plan, przynajmniej tak mi się wydaje, bo świat to utopia, gdzie szczytem emocji jest emotikona. Mnie się lepiej oglądało, chociaż sama historia też nudna i oglądałem na 2 raty, to były tam niezłe gadżety i prawdziwy obraz mediów.
 
OP
OP
D

Deleted member 427

Guest
Ja nie wiem, jak może się nie podobać pierwszy odcinek - był imo wybitny :)

Drugi z kolei kompletnie nie przypadł mi do gustu, też rozłożyłem oglądanie na dwa razy z przerwą kilkudniową.

Trzeciego jeszcze nie widziałem.
 

adi

New Member
5
0
kawador napisał:
Ja nie wiem, jak może się nie podobać pierwszy odcinek - był imo wybitny :)

gdy tylko zobaczylem opis serialu, a wlasciwie pierwszego odcinka - od razu zassalem wszystkie, zajebiscie zaintrygowany pomyslem. sam pomysl dalej mi sie podoba, gorzej z realizacja - niestety.

to jak, polecilibyscie kolejne odcinki komus, komu delikatnie mowiac nie przypadl do gustu pierwszy? jesli maja rownie ciekawy pomysl, a jego realizacja jest lepsza, to chetnie bym po nie siegnal. bo szczerze powiedziawszy to naprawde sie na ten miniserial napalilem, pewnie dlatego tez tak sie nim rozczarowalem - moze mialem zbyt wysokie wymagania i oczekiwalem arcydziela wszechczasow?
 

Nika

Member
32
2
Pozostałe dwa odcinki to zupełnie inna historia, inne czasy, aktorzy, realia - słowem wszystko (scenarzystą trzeciego odcinka nie jest już nawet Charlie Brooker), więc są szanse, że Ci przypadnie do gustu.

Mnie osobiście najbardziej się podobał właśnie pierwszy odcinek. Uważam, że jest świetny, komentarz bardzo celny i realizacja na poziomie. Podobać się nie musi ale nazwanie tego chujowizną i gównem jest ciężką przesadą biorąc pod uwagę ile innych tworów zasługuje na to miano.
 

Trigger Happy

Mądry tato
Członek Załogi
2 946
957
W pierwszym odcinku jest coś, czego jako użytkownik Internetu nie zauważam. Tradycyjne media zostały zmiażdżone przez Facebook i Twittera, i już nie wstaną. Dlatego jest takie parcie na "walkę z chamstwem w sieci" itd.
 

Mad.lock

barbarzyńsko-pogański stratego-decentralizm
5 149
5 111
W 3 odcinku gra gość z filmu "The Veteran", aż się zdziwiłem, że zapamiętałem.
 
OP
OP
D

Deleted member 427

Guest
Trzeci odcinek też trzyma klimat sci-fi i opowiada o świecie, w którym za normę uchodzą takie małe ustrojstwa wszczepiane za uchem, służące za kamerę i nagrywające wszystko, co tylko się da, całe życie pacjenta. Potem za pomocą małego pilocika można takie nagrania dowolnie odtwarzać, kasować, edytować, oraz zoomować.
 
Do góry Bottom