Ankieta psiarni w sprawie narkotyków

father Tucker

egoista, marzyciel i czciciel chaosu
2 337
6 528
Koło naukowe badań nad przestępczością Wyższej Szkoły Policji w Szczytnie ( o_O ) zorganizowało google-ankietkę nt. postrzegania polskiego prawa antynarkotykowego w polsce. Pytania oczywiście są tendencyjne, ale dali dużo pytań z rubrykami na własne odpowiedzi. No i ogólnie jest akcja, żeby panom psom uzmysłowić, co ludzie myślą o ściganiu studentów z paprochami suszu roślinnego w kieszeni. Może któryś pachoł systemu się zreflektuje, że nie służy społeczeństwu, tylko molochowi...

https://docs.google.com/forms/d/1JANi13hpWfR9Kw_ZIXlxDnL3GHkxNwLA0xExl0JRtGs/viewform

( pewna doza paranoi wskazana - nie wiem, czy autorzy ankiety nie zbierają jakiś danych ( IP, przeglądarka, tracking cookies ) -nie chcę, by ktoś miał przez to wjazd na chatę )
 

tomislav

libnet- kowidiańska tuba w twojej piwnicy!
4 777
13 009
Kundle robią ankietę? W życiu bym jej nie posłał! Korzystam z dozy paranoi :)
 

Alu

Well-Known Member
4 639
9 700
Poszło. U mnie w mieszkaniu i tak nic nie znajdą, ale jakby wpadli to dam znać (ale to już pewnie i tak po zamknięciu ankiety).
 

NoahWatson

Well-Known Member
1 297
3 210
Poszło. I tak by u mnie nic nie znaleźli, ale dla bezpieczeństwa - oczywiście przez Tora i być może proxy/VPN.
 

Aterlupus

Well-Known Member
474
971
Pytania oczywiście są tendencyjne
Gdzie? Nie zauważyłem. 12 na 23 pytania pozwalają na wpisanie własnej odpowiedzi (!) i to nawet w pytaniu o podejrzewane zachowanie rynku po legalizacji, gdzie spodziewałbym się prymitywnego schematu większy/równy/mniejszy. Ba, ta ankietka mi się nawet podoba. Pytanie 9 idealne żeby wyłapywać trolli i ludzi których wiedza na temat jest zerowa, podobnie jak 7 :). Zakres możliwych odpowiedzi jest bardzo szeroki, nie spotkałem się z pytaniem na której, jako lib, nie mógłbym odpowiedzieć ze względu na przekonania, a to nie zdarza się często.

Jedyne co czego mogę się przyczepić to wybór wieku (piekielnie nieprecyzyjny, ale rozumiem chęć klasyfikacji ankietowanych do określonych przedziałów) i pytanie o to kto powinien produkować marihuanę, powinno być powinien móc. Nawet do wąskiego wyboru w 1 i 10 się nie przyczepie, bo większej wiedzy na temat innych substancji psychoaktywnych nie wykazuje chyba nawet 5% społeczeństwa.

Co do psiarni wbijającej na chatę... Ankietka robiona w googlach, więc nie sądzę żeby mieli możliwość. Paranoja mode oczywiście nadal on.
 
Ostatnia edycja:

Zbyszek_Z

Well-Known Member
1 021
2 467
Gdyby wszystkie ankiety były na takim poziomie to bym je chętniej wypełniał. Zwykle zacinam się na pytaniach pokroju: czy popierasz podatek liniowy. Brakuje opcji dla osób o radykalnych poglądach, gdzie można zaznaczyć dokładnie to co się ma na myśli. A tu mamy jeszcze wolne rubryki jak i zwyczajną możliwość pominięcia niestosownego pytania. Kiedy zwykle jedno głupie pytanie uniemożliwia ci przesłanie ankiety. Twórcy ankiet powinni zobaczyć jak wygląda ta ankieta zrobiona przez policję (!) i wziąć za wzór. Niby takie proste a mało kiedy dobijam do końca większości ankiet.

Tendencyjne pytanie to by było gdyby się pytali o legalność marihuany a odpowiedzi były na zasadzie:
a) Nie, nie chcę aby ludzie przez nią umierali;
b) Tak, dzięki temu zyska skarb państwa;

Zaraz wyślę moje odpowiedzi, ostatnio już prawie wszystko uzupełniłem, ale nie dokończyłem pytania o wpływach do budżetu, poszedłem spać i wszystko od nowa trzeba zaczynać.

Swoją drogą, ciekawe co sobie pomyślą o takich odpowiedziach.
 

tomislav

libnet- kowidiańska tuba w twojej piwnicy!
4 777
13 009
Zbyszek, poślij im jeszcze stosowane podziękowania, a w zamian może dostaniesz gratyfikacje za współpracę. Za współpracę z policją.

BTW:
Tendencyjne pytanie to by było gdyby się pytali o legalność marihuany a odpowiedzi były na zasadzie:
a) Nie, nie chcę aby ludzie przez nią umierali;
b) Tak, dzięki temu zyska skarb państwa;

Legalizacja = fiskalizacja. Amen.
Dla mnie nie istnieją sformułowania "legalna broń", "legalna kultura" itd. To po prostu państwowy system fiskalizacji ludzkiej aktywności. Nie przyklaskujmy legalizacji czegokolwiek, oczekując państwowej łaski. Państwo to wróg, a nie współpracownik.

ps: Zwróć uwagę, nikt nikogo nie zmusił do wypełnienia ankiety. Jak jest okazja olać batów, to trzeba traktować ich ostracyzmem. A wy im dobrowolnie ankiety ślecie :(
 

Ciek

Miejsce na Twoją reklamę
Członek Załogi
4 884
12 269
ja też... poza tym zero współpracy z wrogiem... bo kiedyś w akapie odjebie mnie jakiś neoogień za kolaboracje...
Madlock, aluzci203, NoahWatson, Aterlupus, Zbyszek_Z, informuję, że wyrokiem zaocznym kierownictwa Podziemnej Armii Libertariańskiej zostajecie uznani winnymi zbrodni:

Kolaboracji z okupantem.
Promocji fiskalizmu.
Propagowania zbrodniczego ustroju demokratycznego.
Kryptokomunizmu, kryptofaszyzmu. kryptoetatyzmu, kryptosocjalizmu i kryptozamordyzmu.
Hoplofobii.
Szerzenia defetyzmu.
Zdrady ideałów rewolucji akapistycznej.
Kwestionowania dogmatu o nieomylności i boskości Niewidzialnej Ręki Rynku.

Karą za każdą z tych zbrodni osobno oraz za wszystkie łącznie jest oczywiście kara śmierci ;)
 

Mad.lock

barbarzyńsko-pogański stratego-decentralizm
5 149
5 113
OK, zapiszę sobie kto dał lajka. Wyroku nie ogłoszę, żeby Was nie ostrzegać. ;)
 

szeryf2

Wolny narkoman
172
281
4. Kto aktualnie w Polsce może osiągać zyski z nielegalnego handlu marihuaną?
  • Importerzy
  • Zorganizowane grupy przestępcze (państwo, celnicy, policjanci)
  • Uprawiający konopie na sprzedaż
  • Dealerzy
  • Właściciele klubów i dyskotek
  • Rolnicy

Poprawione ;)

Gdzie? Nie zauważyłem.

Chyba troche są.
3. Brakuje mi tu odpowiedzi: "jest nawet zbyt droga."
5. Państwo czy całe społeczeństwo? W końcu każdą złotówkę państwo ukradło społeczeństwu, więc nie są to tożsame odpowiedzi? Lub też: czy państwo w ogóle może ponosić koszty, skoro każda złotówka w jego posiadaniu jest skradziona?
8. Czemu same negatywne? (ok - można samemu napisać, nie mniej uważam te odpowiedzi za nieco sugestywne)
10. Społeczne straty dla społeczeństwa (co to wgl jest)? Nie wydaje mi się, żeby czyjaś choroba była moją stratą. A straty materialne? Przecież każda dobrowolna wymiana handlowa jest korzystna dla obu stron. Ok - tu się czepiam, w sumie wiadomo o co chodzi.

Pewnie przewrażliwiony jestem :)
 
Ostatnia edycja:

Aterlupus

Well-Known Member
474
971
3. Za ekwiwalent odpowiedzi "jest zbyt droga" ma tu służyć "Mogą sobie na nią pozwolić jedynie osoby dobrze usytuowane". Fakt, że język użyty przy jednej z odpowiedzi ("Jest nawet zbyt tania", skąd to nawet?) jest dziwny.

5. Duży wpływ na odpowiedź może mieć tutaj preferencja ideologiczna odpowiadającego, jak w twoim przypadku. Na szczęście ankietujący są tutaj dosyć otwarci i można napisać w "other" co komu w duszy gra :).

8. Prawda, tu odpowiedzi są tendencyjne, ale znowu istnieje możliwość wpisania innej. Dodam od siebie że gdybym miał układać podobną ankietę np. na temat alkoholu, to do głowy by mi nie przyszła możliwość zaznaczenia pozytywnych skutków "społecznych i ekonomicznych".

10.
Społeczne straty dla społeczeństwa (co to wgl jest)?
Jest napisane w pytaniu: (np. choroby, niezdolność do pracy, patologie itp.). Wiadomo że "straty społeczne" to nie ścisły i precyzyjny termin tylko słowo wytrych, wygodny termin pod który każdy podstawi sobie swoje wyobrażenie oczekiwanego kształtu społeczności i oceni wpływ danych czynników nań. Nowotwór językowy, ale użyteczny gdy chce się zadać proste pytanie zamiast konstruować coś w rodzaju Jaka używka pana/pani zdaniem powoduje największą sumę indywidualnych szkód członków pana/pani społeczności w reprezentowanej przez pana/panią interpretacji zachodzących zjawisk i ewentualnej kwalifikacji ich jako "szkód".

Czepiasz się :). Nawet przy pełnej "dobrowolności wszystkiego" dochodzi do strat. Operujemy przy użyciu skończonej wiedzy i skończonych możliwości obliczeniowych, toteż zła alokacja jest na dłuższą metę po prostu nieuchronna. Jeden człowiek napije się, poimprezuje, wstanie rano z kacem i stwierdzi "mimo szkód które wyrządził w moim organizmie alkohol i tymczasowej aktualnej niedyspozycji uważam że dokonałem prawidłowej alokacji dóbr" (tj. starczy powiedzieć że warto było), inny będzie następnego dnia cierpiał tak bardzo że gdyby tylko mógł cofnąć czas nie wypił by tyle. Popełnił błąd, poniósł stratę. Twórcom ankiety chodzi tu oczywiście o skutki długoterminowe i nie tylko pojmowane czysto indywidualnie, ale także odbijające się na relacjach pomiędzy jednostkami.


Tak czy siak, nigdy bym się nie spodziewał że tak dobra ankieta wyjdzie z placówki powiązanej z naszymi służbami porządkowymi. Ideału nigdy nie oczekiwałem.
 

NoahWatson

Well-Known Member
1 297
3 210
Problem z ankietami z miejscem na swobodną odpowiedź jest taki, że odpowiedzi wielu ludzi nie są konkretne, tylko jest takie lanie wody. W przypadku ankiet z tylko wybranymi już przez twórcą ankiety odpowiedziami, zebrane dane można poddać analizie statystycznej itp itp i co ważne za pomocą modelu, który ankieter wymyślił jeszcze przed zebraniem danych, więc zwykle minimalizuje to wpływ subiektywizmu tego, kto tworzy ankietę. Napisałem zwykle, bo nie zawsze - w przypadku ankiet właśnie odpowiedzi, pod którymi mógłby podpisać się libertarianin w wielu przypadkach nie będą w ankiecie uwzględnione :/
PS. Chujowo. Z jednej strony wypełniłem ankietę w taki sposób, że policja mnie pewnie uważałaby za ekstremistę anarcho-libertariańskiego i musiałem użyć Tora, a drugiej strony libertarianie uznają mnie za kolaboranta - na szczęścię tu też używam Tora :D
 
Do góry Bottom