Akcja SLD: Książka zamiast marihuany

Racibor

Well-Known Member
408
2 160
z13782010Q.jpg


W najbliższy wtorek o godz. 12 w Rzeszowie w pobliżu pomnika Czynu Rewolucyjnego działacze SLD wraz z Federacją Młodych Socjaldemokratów będą rozdawać książki. - Są lepsze niż marihuana - twierdzą. SLD i FMS akcję przeprowadzą pod hasłem "Książka zamiast marihuany".

- Jako lewica wiemy, że stały kontakt z literaturą jest ważny na każdym etapie życia. Pozyskany w dzieciństwie nawyk częstego kontaktu z książką często pozostaje nałogiem, którego nie sposób przedawkować. Niestety coraz częściej u młodych ludzi zaczynają przeważać inne, bardzo negatywne nałogi, które mają być substytutem "świata książki" i dać namiastkę baśniowej rzeczywistości. Pragnęlibyśmy, aby Polacy - zwłaszcza młodzi, którzy coraz mniej czytają - mówiąc potocznie: "jarali się" literaturą, a nie marihuaną - tłumaczy Przemysław Jednacz, rzecznik podkarpackiego SLD.

W najbliższy wtorek działacze SLD będą rozdawać blisko 1000 nowych książek beletrystycznych o zróżnicowanej tematyce, przeznaczonych dla różnych grup wiekowych. Akcja ma charakter ogólnopolski, a zakup książek został sfinansowany ze składek członków SLD.

Swój udział w akcji zapowiedział także poseł Tomasz Kamiński, szef SLD na Podkarpaciu.

Akcja organizowana przez SLD przypada w Światowy Dzień Książki i Praw Autorskich i ma na celu promocję czytelnictwa i ochronę wartości intelektualnej w naszym kraju. - Jesteśmy jej orędownikiem - zaznacza Sojusz.

Światowy Dzień Książki ma swoją międzynarodową tradycję, jest np. oficjalnym świętem we wszystkich krajach hiszpańskojęzycznych, a w Katalonii hucznie obchodzonym świętem narodowym. Ustanowiono go na 28. sesji Konferencji Generalnej UNESCO, w celu promocji czytelnictwa i ochrony własności intelektualnej. W Polsce obchodzony jest od 2007 roku. Dla literatury światowej data 23 kwietnia ma symboliczne znaczenie. W tym dniu (w roku 1616) zmarli Miguel Cervantes i William Szekspir.

Cały tekst: http://rzeszow.gazeta.pl/rzeszow/1,...___Akcja_SLD_pod_pomnikiem.html#ixzz2RHCIxZIo
 

Mad.lock

barbarzyńsko-pogański stratego-decentralizm
5 149
5 113
Książki to niewymagająca od odbiorcy tania, kiepska i zbyt nowatorska rozrywka. W dodatku uzależniająca i pochłaniająca pieniądze. Ludzkość powinna wrócić do czytania napisów na piasku, ewentualnie tablic woskowych. Ekologiczne, tanie i naprawdę rozwijające.
 

Ciek

Miejsce na Twoją reklamę
Członek Załogi
4 882
12 269
Książki to niewymagająca od odbiorcy tania, kiepska i zbyt nowatorska rozrywka. W dodatku uzależniająca i pochłaniająca pieniądze. Ludzkość powinna wrócić do czytania napisów na piasku, ewentualnie tablic woskowych. Ekologiczne, tanie i naprawdę rozwijające.
Zastanówmy się też ile miejsc pracy zlikwidował wynalazek druku. Przecież zanim ten kapitalistyczny wyzyskiwacz Gutenberg zaprezentował swoje "dzieło" przepisywanie książek odbywało się ręcznie. Technologiczne bezrobocie, dziffko :)
 
Do góry Bottom