GAZDA
EL GAZDA
- 7 687
- 11 143
a kto by chciał za ocean emigrować...
Ekwiwalentne to chyba tylko w UE, bo jesli chodzi o polskie dyplomy uczelni to tylko 3 sa oficjalnie uznawane w USA [przez ichni rzad]: UW/UJ oraz PW, afairMoże on tam sprząta?
Papier jest najczęściej wymogiem imigracyjnym, bo rekrutacja zadowala się często "ekwiwalentnym doświadczeniem". W UE to nie jest aż tak istotne, dopóki UE trwa, ale kolega młody jest, to za 10 lat, gdy już będzie miał doświadczenie, to sytuacja może wyglądać trochę inaczej.
Chyba nie jest tak źle, skoro Lesiu Czarnecki właśnie rozpoczął studia na HarvardziePapier to papier, chodzi o formalne wyższe wykształcenie. Jak się uda czegoś nauczyć (a można, jak sensowna uczelnia), to jeszcze lepiej. Ale wariant najpierw praca, potem studia to straszna masakra - naprawdę jest znacznie trudniej, jak się ma fajną robotę, rodzinę itp. Lepiej mieć to z głowy od razu.
W akapie z motywacją nie będzie większych problemów. To albo nereczka...A i z tym mają problem studenci, co więc mówić o kimś, kto tak naprawdę ma robić to dobrowolnie, w ramach wolnego czasu - siła motywacji musi być tutaj przeogromna.
A to takie gadanie. Studia wymuszają pewną systematyczność w zdobywaniu tej wiedzy. A i z tym mają problem studenci, co więc mówić o kimś, kto tak naprawdę ma robić to dobrowolnie, w ramach wolnego czasu - siła motywacji musi być tutaj przeogromna. Poza tym, liczy się czasem styczność bezpośrednia z wykładowcą czy prowadzącym ćwiczenia - tego nie da ani książka, ani kurs online.
Studia są jak publiczna służba zdrowia z ta różnicą, że wszyscy hejtują NFZ a jedyni 'klienci' edukacji narodowej są na etapie ślepego płynięcia z prądem - zero presji.Nie kupuję tego "nie idź na studia, wszystkiego fajnego się sam z kursów online nauczysz". W praktyce to nie działa. Szczególnie im człowiek starszy.
- darmowa lub tania kopulacja
A gdzie w Polsce jest uczelnia wyłącznie z informatyką?Na informatyce to takaaaa będzie kopulacja... ale za to jakby chłopak zmienił na psychologię