JKM: stanowisko libertarian

Trigger Happy

Mądry tato
Członek Załogi
2 946
957
nie ,w uproszczeniu depenalizacja to odejście od kary za przestępstwo, dekryminalizacja to zniesienie działania jako przestępstwo.

Np. lepsza dekryminalizacja marihuany (gówno to kogo obchodzi) niż legalizacja (wydzielone sklepy, podatek, "tylko 5 gram na osobę") itd.
 
C

Cngelx

Guest
Janusz Korwin-Mikke napisał:
Moje stanowisko, konserwatywnego libertarianina, jest o Niebo bliższe wszystkim odłamom libertarian, niż wszystkich innych kandydatów, więc liczyłem na bezwarunkowe poparcie

ROTFL, rozwalił mnie :D
 
OP
OP
Rattlesnake

Rattlesnake

Don't tread on me
Członek Załogi
3 591
1 502
Przecież to jest prawda, że jest mu znacznie bliżej do nas niż innym kandydatom.

Depenalizacja i dekryminalizacja: bezwiednie używałem tych pojęć jako synonimów ;)

Nie spodziewałem się odpowiedzi szybkiej i satysfakcjonującej. Przyjął propozycję i nie zaprzeczył swoim wcześniejszym poglądom - mi się to podoba. Teraz chyba walnę prokorwinowski baner na blogu i zastanowię się co dalej.
 

whirlinurd

Member
556
19
no to jak 7 lat za posiadanie mp3? lub absurdalna grzywna zamieniona na 100lat?(tajne służby i tak będą rozbudowywane) proponuję odrzucić poparcie i to nagłośnić ;)
na tym tle niejaki eurokrata Jerzy B. http://archiwum.polityka.pl/art/patenty ... 97473.html był w stanie zablokować "patentowane" software i jak to się ma do stwierdzenia że JKM jest najbardziej liberalnym z tych realnie liberalnych?
 
OP
OP
Rattlesnake

Rattlesnake

Don't tread on me
Członek Załogi
3 591
1 502
whirlinurd napisał:
no to jak 7 lat za posiadanie mp3? lub absurdalna grzywna zamieniona na 100lat?

Korwin nie docenił chyba niebezpieczeństwa, że niektórzy koszerni libertarianie mogą nie rozumieć polskiego ;) Ponadto, o ile wiem, eurokrata Jerzy B. nie startuje w polskich wyborach prezydenckich.
 

whirlinurd

Member
556
19
ależ wiem że niejaki Jerzy B. nie startuje w polskich wyborach :) dałem go jako przykład osoby która ma "liberalniejsze" poglądy niż Poczciwy Pan Janusz ( ironia )
hm a ja inaczej patrze na niebezpieczeństwa ze strony potencjalnych urzędników państwowych gloryfikujących np. urząd patentowy - mydlenie oczu nic nie pomoże ;) jeżeli w jednym zdaniu ktoś deklaruje że uznaje "własność intelektualną" za jakąś tam "rzecz" chronioną? wciskanie kitu o ograniczonej depenalizacji/dekryminalizacji nie mają żadnego sensu :) założę sobie że Janusz wpadnie na intelektualny "pomysł" napisania poezji "Libertarianizm (TM)" uważając że "prawa" do wyrazów mogą trwać "tylko" 7 lat ... nawet gdyby wymyślił mi odsiadkę 1 dzień za nieautoryzowane wypowiedzenie tego zakazanego słowa złamałbym go za każdym razem prawdopodobnie spędzając życie z siedmioletnim wyrokiem? :D pomijam pontypajtonowe czy no... te koszerne(?) komisje weryfikujące te "intelektualia" ... dziwne :)
 
C

Cngelx

Guest
Ciekawe czy pod koniec czerwca na blogu Korwina pojawi się wpis zatytułowany: "Polscy lib**tarianie dryfują w stronę socjalizmu" :p
 

Mad.lock

barbarzyńsko-pogański stratego-decentralizm
5 148
5 106
Gorzej jak na stronie WiP pojawi się napis: "Partia Konserwatywno Libertariańska".
 
OP
OP
Rattlesnake

Rattlesnake

Don't tread on me
Członek Załogi
3 591
1 502
whirlinurd napisał:
jeżeli w jednym zdaniu ktoś deklaruje że uznaje "własność intelektualną" za jakąś tam "rzecz" chronioną? wciskanie kitu o ograniczonej depenalizacji/dekryminalizacji nie mają żadnego sensu :)

Jak znajdę chwilę to wrzucę wykładnię odpowiedzialności cywilnej (którą Korwin chce utrzymać) i odpowiedzialności karnej (którą gotów jest znieść). Jest to rozróżnienie bardzo istotne.

Kopiowanie plików byłoby jak wylewanie wody w swoim mieszkaniu - legalne. Odpowiedzialność cywilna (odszkodowawcza) pojawiłaby się dopiero wtedy, gdy zaleje sąsiada z dołu. Sąsiad musi jednak wykazać, że poniósł szkodę w określonej wysokości, żeby domagać się jej pokrycia.

Zasada odpowiedzialność cywilnej (odszkodowawczej) daje ogromne pole do popisu w zakresie obrony przed IP. Przykład: jeśli ściągnąłem z netu mp3 a nigdy bym tego nie kupił - właściciel praw autorskich nie ponosi żadnej szkody. Jego majątek i zyski są takie same w sytuacji, gdy ściągam "pirata" i w sytuacji, gdy tego nie robię ale i nie kupuję.

Odpowiedzialność karna to z kolei czysta represja - nie ma szans na obronę. Dekryminalizacja to wielki krok w kierunku infoanarchizmu.

Zresztą - tutaj nie ma teraz mowy o realnej możliwości jakiejś dekryminalizacji. Tutaj chodzi o lekki rozgłos, o tyle niewielki o ile niewielkie jest nasze zaangażowanie w tę sprawę. Z kolei gdybyśmy pokazali, że warto mieć poparcie libertarian... :)
 

whirlinurd

Member
556
19
o to chodzi prawo(jeżeli komuś jest ono potrzebne do życia) powinno dotyczyć materii / uszczerbku a nie metafizyki słów wyrazów zniesławień i innych bluźnierstw ;) myślę że każdy kto chce się nad tym zastanowić dojdzie do takiego wniosku "gdy nie ma ofiary nie ma przestępstwa" "gdy nie ma uszczerbku w posiadanej materii nie ma przestępstwa" dalsze brnięcie w metafizykę to brnięcie w kontrolę umysłu... ;) rozgłos może być tylko za mały :D może przyjdzie najwyższy czas ;) na dobrowolność usług państwa ... a większość dookoła mnie popiera patenty :) łamią się kiedy powraca temat patentowania np.leków na raka ... tj braku środków w budżecie państwa na takowe wydatki drążąc temat zadaję pytanie - "więc zgodziłbyś się na złamanie patentu aby obniżyć ceny leków? cisza..." być może JKM uważa się za mądrą elitę ale to liberanarchiści uderzają w korporacjonizmy patentyzmy stagnacje w innowacyjności :) jedyny Korwin jakiego jestem poprzeć to taki który zarządza policyjnym Bobem ( stróżem porządku - stróżem przed fizycznym napadem też ze strony zazdrosnych o "swoje" pomysły wrednych "edisonów" ) ;)
 

margines

wujek dobra rada
626
84
http://biznes.onet.pl/korwin-mikke-za-l ... news-detal
Właśnie takie kwiatki powodują, że zazwyczaj wstrzymuję się od głosowania na tego typa...: "zwiększenia wydatków na armię o 50 proc.", "nowoczesny patriotyzm - jego zdaniem - oznacza: "walkę o utrzymanie państwa, ale przede wszystkim walkę o dobro ojczyzny.", "naklejki z godłem Polski"...
Ręce opadają..
 

23HailEris

Member
277
10
margines napisał:
http://biznes.onet.pl/korwin-mikke-za-l ... news-detal
Właśnie takie kwiatki powodują, że zazwyczaj wstrzymuję się od głosowania na tego typa...: "zwiększenia wydatków na armię o 50 proc.", "nowoczesny patriotyzm - jego zdaniem - oznacza: "walkę o utrzymanie państwa, ale przede wszystkim walkę o dobro ojczyzny.", "naklejki z godłem Polski"...
Ręce opadają..

Mi się najbardziej podobają te spartańskie pomysły zamykania młodych ludzi na tydzień w garnizonie, żeby widzieli jak się strzela. Czyli to jest wlasnie ten konserwatywny libertarianizm, o ktorym pisał w liście? Więc likwidujemy przymusową edukację, bo jest szkodliwa i lewacka ale za to wprowadzamy przymusowe zamykanie ludzi (męskich, bo prawdziwie wolnościowy, konserwatywny libertarianizm zakłada zamykania mężczyzn w garnizonach a kobiet w kuchni) w garnizonach i wtłaczamy ich w skrajnie wolnościową hierarchię i obyczajowość wojska :) Ale armia tylko zawodowa! I wcale tu nie ma sprzeczności.
 

crack

Active Member
784
110
23HailEris napisał:
margines napisał:
http://biznes.onet.pl/korwin-mikke-za-l ... news-detal
Właśnie takie kwiatki powodują, że zazwyczaj wstrzymuję się od głosowania na tego typa...: "zwiększenia wydatków na armię o 50 proc.", "nowoczesny patriotyzm - jego zdaniem - oznacza: "walkę o utrzymanie państwa, ale przede wszystkim walkę o dobro ojczyzny.", "naklejki z godłem Polski"...
Ręce opadają..

Mi się najbardziej podobają te spartańskie pomysły zamykania młodych ludzi na tydzień w garnizonie, żeby widzieli jak się strzela. Czyli to jest wlasnie ten konserwatywny libertarianizm, o ktorym pisał w liście? Więc likwidujemy przymusową edukację, bo jest szkodliwa i lewacka ale za to wprowadzamy przymusowe zamykanie ludzi (męskich, bo prawdziwie wolnościowy, konserwatywny libertarianizm zakłada zamykania mężczyzn w garnizonach a kobiet w kuchni) w garnizonach i wtłaczamy ich w skrajnie wolnościową hierarchię i obyczajowość wojska :) Ale armia tylko zawodowa! I wcale tu nie ma sprzeczności.


Prywatyzujemy szkolnictwo pozwalając szkołom samemu ustalać program a potem oznajmiamy "Musimy również zrobić w szkołach program przysposobienia obronnego, ale poważnego, tzn. młodzież - męska oczywiście - jedzie do garnizonu i przez tydzień siedzi w garnizonie, widzi, jak się strzela" i nie widzi w tym sprzeczności

margines napisał:
http://biznes.onet.pl/korwin-mikke-za-l ... news-detal
Właśnie takie kwiatki powodują, że zazwyczaj wstrzymuję się od głosowania na tego typa...: "zwiększenia wydatków na armię o 50 proc.", "nowoczesny patriotyzm - jego zdaniem - oznacza: "walkę o utrzymanie państwa, ale przede wszystkim walkę o dobro ojczyzny.", "naklejki z godłem Polski"...
Ręce opadają..

"zwiększenia wydatków na armię o 50 proc." również mnie drażni ale reszta mi zwisa, nic nie znaczące hasła :) Korwin nie jest anarchistą więc zaskoczeniem wypowiedź o nowoczesnym patriotyzmie nie jest, zresztą ja też nim nie jestem, jego wypowiedź to pusty frazes. Tak samo z naklejkami, zresztą w anarchii symbole narodowe też byłyby pewnie pielęgnowane przez co niektórych.
 

sierp

to ja :-)
577
305
Kiedyś Pan Janusz twardo stał na stanowisku, że program nauczania w szkołach powinien zależeć wyłącznie od rodziców. Teraz jak widać stanowisko to się zmieniło - wybór wyborem, ale przysposobienie obronne, i to w określonej formie, musi być.
Tak przy okazji, to nie sądzę, by siedzenie przez tydzień w garnizonie zwiększało prawdopodobieństwo tego, że ktoś nauczy się strzelać. Więcej dałby miesiąc zajęć na szkolnej strzelnicy...
Inne najnowsze kwiatki made in JKM:
1) http://korwin-mikke.pl/blog/wpis/prawa_ ... obiet_/548
- albo on naprawdę wierzy, że połowa mężczyzn to "szowinistyczne świnie", dla których najważniejszą sprawą jest to, by kobietom odebrać prawo głosowania, albo doskonale zdaje sobie sprawę, że tak nie jest i że gadanie o odbieraniu praw wyborczych kobietom wcale nie przysparza mu popularności, ale celowo o tym gada, żeby odstręczyć ludzi od siebie i "konserwatywnego liberalizmu".
2) http://korwin-mikke.blog.onet.pl/Tolere ... 07273729,n
- on "nie ma już cienia wątpliwości, że Rosjanie są bez winy" w kwestii katastrofy w Smoleńsku (mimo że tak naprawdę nadal nic nie wiadomo, treść czarnych skrzynek nie jest podana do publicznej wiadomości i nadal toczy się dyskusja na tematy takie, dlaczego piloci zeszli samolotem tak nisko, dlaczego samolot nie podniósł się po wydanej ponoć komendzie "odchodzimy", czy radiolatarnia lotniskowa miała awarię, czy doszło do awarii sterów wysokości, dlaczego system TAWS podał komendę "pull up" dopiero na 18 (a nie 30) sekund przed zderzeniem i czy może ktoś celowo zmylił przyrządy), a próby kwestionowania tezy o winie pilotów uważa za wyraz fałszywej solidarności zawodowej - tak jakby albo święcie wierzył ustaleniom rosyjskiej komisji (bo przecież Rosjanie w odróżnieniu od Unii Europejskiej nie mogą kłamać?), albo też zależało mu na propagowaniu rosyjskiego stanowiska, nawet jeśli mogłoby być ono fałszywe.
 
Do góry Bottom