Papież Benedykt XVI abdykuje. Pierwsza taka sytuacja od 700 lat

Aterlupus

Well-Known Member
474
971
Kościół podejmując niepopularne decyzje jak sprzeciw wobec homo, antykoncepcji, celibatu wystawia sobie pozytywny certyfikat. Jeśli był łasy na kasę to dawno by na to pozwolił.
Gdyby "na to pozwolił" stracił by mnóstwo wiernych, więcej niż ci którzy uznali że nie podoba im się drugi sobór watykański ;). Kościół zrobił to co opłacało mu się przez setki lat. Zachował status quo.

Znowu jest zapotrzebowanie na papieża a la św Franciszek, bo nie ma co zrobić z biedakami, a tak to będzie z nimi spokój, przyszły więc czasy normalne, a nie papież intelektualista dla nielicznych bogatych, jakim był Ratzinger.
Korci mnie żeby zapytać: Co ten papież zrobi dla biednych ludzi? Rozda bogactwo watykanu? Nawet gdyby to zrobił to skończy się jak każda pomoc dla Afryki. Rozejdzie się po kościach a ludzie pozostaną biedni w swoich biednych, poembargowanych krajach gdzie biali bogaci ludzie głosując zamykają fabrykę za pośrednictwem swojego rządu, żeby "biedni afroafrykanie nie byli wykorzystywani".

Poza tym, jeżeli faktycznie jest przeciwko wolnemu rynkowi, dyskwalifikuje go to jako osobę pomagającą biednym ;).
 

Norden

Well-Known Member
723
900
Nie rozumiem dlaczego usunięto informacje na wikipedii o tym, że donosił (no chyba, że zrobiły to lewicujące mendy i rozumują w podobny sposób jak ja w tej kwestii).

Jeżeli rzeczywiście donosił na lewactwo/komuchów to jest na plus. Ja nawet nie nazywam tego donoszeniem. Z ludźmi bez zasad trzeba walczyć bez zasad, niestety.
Donosicielstwo jest wtedy kiedy ktoś już z jakąś grupą prowadzi szemraną działalność i zaczyna donosić na swoich.
Albo jak ktoś donosi do skarbówki, urzędu celnego czy innego syfu np. zgłaszając przemytników.
 

pampalini

krzewiciel słuszności, Rousseaufob
Członek Załogi
3 585
6 850
Jeżeli rzeczywiście donosił na lewactwo/komuchów to jest na plus. Ja nawet nie nazywam tego donoszeniem. Z ludźmi bez zasad trzeba walczyć bez zasad, niestety.

Hehe, no właśnie, to ciekawy temat. Czy jeśli Maciej Dudek i PL zdobędzie władzę, donoszenie im na komunistów będzie nielibertariańskie? :)
 

MaxStirner

Well-Known Member
2 732
4 693
Nie rozumiem dlaczego usunięto informacje na wikipedii o tym, że donosił (no chyba, że zrobiły to lewicujące mendy i rozumują w podobny sposób jak ja w tej kwestii).

Może jeszcze wróci -widze że ogólne info wróciło może to o donoszeniu też wróci. Bez obrazy ale twoja argumentacja przywodzi na myśl Breivika tyle że na mniejszą skale. Postrzelał se i ma się za męczennika - wolnościowca (tzn nie wiem do końca czy sie ma ale domniemuję że tak). Nie czaje w jaki sposób donoszenie dyktatorom może być wolnościowe. Zresztą samego mnie dziwi po co ja piszę ten post bo i tak nie zrozumiesz o czym chce napisać
 

Aterlupus

Well-Known Member
474
971
Nie czaje w jaki sposób donoszenie dyktatorom może być wolnościowe.
Osobiście odczuwam do tego typu działań stosunek ambiwalentny, niby nie inicjujesz agresji i załatwiasz wszystko sprawnie, ale z drugiej strony, współpracować z władzą :D?

Jeżeli już zakładamy, że jakiś osobnik na karę zasługuje, to doniesie jest w sumie niczym innym jak wykorzystaniem państwa jako narzędzia. W pewnym ogólnym sensie, nie ma nawet różnicy pomiędzy doniesieniem na inicjującego agresje wywrotowca, a wezwaniem policji do obrabiającego twoje obejście złodzieja. Ot, w pierwszym przypadku szczęśliwie się składa, że linia ideologiczna państwa trochę pokrywa się z twoją.
 
D

decha_131

Guest
Gdyby "na to pozwolił" stracił by mnóstwo wiernych, więcej niż ci którzy uznali że nie podoba im się drugi sobór watykański . Kościół zrobił to co opłacało mu się przez setki lat. Zachował status quo.

Po II Soborze Watykańskim była utrata wiernych, ale właśnie bardziej liberalnych niż konserwatywnych. Tradycjonaliści to mimo wszystko niewielka grupka, ale za to bardzo dynamiczna. We Francji seminariania tradycjonalistyczne (nieuznawane za Watykan) mają więcej chętnych niż seminarnia właściwe.

Nie rozumiem dlaczego usunięto informacje na wikipedii o tym, że donosił (no chyba, że zrobiły to lewicujące mendy i rozumują w podobny sposób jak ja w tej kwestii).

Jeżeli rzeczywiście donosił na lewactwo/komuchów to jest na plus. Ja nawet nie nazywam tego donoszeniem. Z ludźmi bez zasad trzeba walczyć bez zasad, niestety.
Donosicielstwo jest wtedy kiedy ktoś już z jakąś grupą prowadzi szemraną działalność i zaczyna donosić na swoich.
Albo jak ktoś donosi do skarbówki, urzędu celnego czy innego syfu np. zgłaszając przemytników.

Był brak źródeł. Ale jeśli to prawda to należy to przyjąć, a Wikipedia powinna podać informację w stylu "historyk XY mówi, że zrobił tamto, a historyk AB uważa za bzdury".
Zresztą pierwszy papież miał zdradę na sumieniu, ale jednak papieżem został.
 
M

Matrix

Guest
Donosił na lewicujących współjezuitów przeciwników ówczesnej władzy , potem dwóch z nich zniknęło, prawdopodobnie zostali zabici przez juntę,. on sam miał z nią poprawne układy, dlatego ocalił życie, odwieczny problem ludzkości - czy przypodobać się silniejszemu, czy popisać się odwagą, ale narażać się na niebezpieczeństwo, teraz jest papieżem, gdyby był odważny, nieroztropnie odważny może by już nie żył, tak jak tamci. Nie mylmy jednak kata ( junta wojskowa) z ofiarą ( on właśnie ).
 
M

Matrix

Guest
Korci mnie żeby zapytać: Co ten papież zrobi dla biednych ludzi? Rozda bogactwo watykanu? Nawet gdyby to zrobił to skończy się jak każda pomoc dla Afryki. Rozejdzie się po kościach a ludzie pozostaną biedni w swoich biednych, poembargowanych krajach gdzie biali bogaci ludzie głosując zamykają fabrykę za pośrednictwem swojego rządu, żeby "biedni afroafrykanie nie byli wykorzystywani".

Poza tym, jeżeli faktycznie jest przeciwko wolnemu rynkowi, dyskwalifikuje go to jako osobę pomagającą biednym ;).

Nie chodzi o pomaganie materialne, ale duchowe, pochwała życia w biedzie jak to robił św Franciszek, że tylko biedni podobają się Bogu, ze tylko życie w cierpieniu jest ok, sam całował nogi chorych na aids.....
 

Norden

Well-Known Member
723
900
Może jeszcze wróci -widze że ogólne info wróciło może to o donoszeniu też wróci. Bez obrazy ale twoja argumentacja przywodzi na myśl Breivika tyle że na mniejszą skale. Postrzelał se i ma się za męczennika - wolnościowca (tzn nie wiem do końca czy sie ma ale domniemuję że tak). Nie czaje w jaki sposób donoszenie dyktatorom może być wolnościowe. Zresztą samego mnie dziwi po co ja piszę ten post bo i tak nie zrozumiesz o czym chce napisać
Nigdzie nie napisałem, że to jest działanie wolnościowe, a ty do tego się odnosisz i puentujesz, że i tak nie zrozumiem co chcesz napisać.
Jeszcze wplątujesz Breivika nie wiadomo skąd :)

Tak samo jak wcześniej zostało wspomniane zgłoszenie kradzieży samochodu do władz (nawet "dyktatora") nie jest donoszeniem.
Oczywiście bardziej moralne jest rozwiązanie tego (kradzieży) we własnym zakresie.

Wracając do omawianej sytuacji to ja nigdy bym nie doniósł na nikogo nawet na skrajnego komucha.
Jeżeli chodzi o przypadek, który przeplata się w wątku i donos Bergoglio(wg źródeł z wikipedii) to jeżeli był to donos na ludzi, którzy np. szykowali komunistyczny przewrót to jest trudne do rozstrzygnięcia czy jest słuszne, czy złe moralnie - trzeba by uwzględnić wiele czynników, których nie znam dlatego nie jestem w stanie jednoznacznie ocenić. Czy donos (do Ochrany) na Lenina, Trockiego, Mołotowa, który zapobiegł by rewolucji październikowej byłby moralnie zły?
 

Ciek

Miejsce na Twoją reklamę
Członek Załogi
4 851
12 246
Nie chodzi o pomaganie materialne, ale duchowe, pochwała życia w biedzie jak to robił św Franciszek, że tylko biedni podobają się Bogu, ze tylko życie w cierpieniu jest ok, sam całował nogi chorych na aids.....
To wzruszające, taki Papież jest nam bardzo potrzebny. I to wszystko na serio za jedyną złotówkę dziennie?

Wracając do tego donosicielstwa ... bitch, please ... libertarianie mieliby kablować zamordystom*? W akapie takie mendy będą służyć do pozyskiwania byczego i końskiego nasienia metodami "naturalnymi".

*Jak przejmą władzę na jesieni i zaczną odjebkę to będą zamordystami.
 
D

decha_131

Guest

kr2y510

konfederata targowicki
12 770
24 700
To wzruszające, taki Papież jest nam bardzo potrzebny. I to wszystko na serio za jedyną złotówkę dziennie?
Suma wiary u każdego człowieka jest stała i jak zabierzesz mu to w co wierzył, to znajdzie sobie coś innego do wierzenia.
Przestał motłoch wierzyć w Boga, to w puste miejsce natychmiast wskoczyły:
- wiara w państwo
- wiara w pieniądz bez pokrycia
- wiara w horoskopy, taroty i tym podobne
- wiara w socjalizm czy komunizm
- wiara w globalne ocieplenie
- wiara w Peak Oil
- wiara w demokrację
- wiara w wolność, równość i braterstwo...
itd...
Własnowierstwo i rodzimowierstwo nie są jeszcze gotowe, deizm nie jest dla wszystkich, więc niech jeszcze trochę papa sobie pobędzie.
 

Claude mOnet

Well-Known Member
1 033
2 337
@Matrix

Jak Ty masz małe pojęcie o życiu ;(... niestety także jako typowa katoliczka nie masz żadnego pojęcia o KK...

Jorge Mario Bergoglio przyjął imię Franciszka I nie od znanego Polakom św.Franciszka z Asyżu, a kompletnie nieznanego w kraju polskim Franciszku Ksawerym. Kto to jest to proponuję poszukać - wykażcie się towarzyszko-katoliczko!
 
D

decha_131

Guest
Szymon Niemiec - gadałem z tym gościu na jakimś forum, straszny socjalista. I żaden ksiądz, tylko pastor. Upadek autorytetu kapłaństwa dokonało się przez protestantyzmu który odmawia kapłaństwu rangę sakramentu.

Claude mOnet - nie wymądrzaj się, sam poszukaj lepiej zamiast ganić innym.
 

kr2y510

konfederata targowicki
12 770
24 700
Upadek autorytetu kapłaństwa wynika z tego, że kapłani pokazują, że są lepsi niż są w rzeczywistości.
Ks. Biskup Szymon Niemiec tłumaczy, że bycie duchownym to nie jest wybór prosty.

On mówił tam o zaufaniu. I chce by jego geje nagle mu zaufały. Ale niby dlaczego kapłanowi mają ufać? Czy on jest gotowy dochować tajemnicy spowiedzi/rozmowy przed przedstawicielami państwa? Czy on jest gotowy nie zdradzić swej trzódki i zginąć śmiercią męczennika, jak np. ks. Jerzy Popiełuszko?
Nie. On chce by mu ufano jedynie z tego powodu, że jest księdzem.

Sorki. Ale dziś nawet żaden rozsądny katolik nie przyzna się na spowiedzi, że wali państwo na podatkach bo wie, że kurwy w sutannach kablują. Nie przyzna się do zabójstwa, kradzieży czy morderstwa bo wie, że tajemnica spowiedzi to farsa. Nawet przed kolędą uczy swe dzieci co mają mówić księdzu.

Jednak S.N. ma łatwiejsze zadanie niż ksiądz katolicki czy protestancki pastor. Środowisko gejów jest zamknięte i solidarne. Jemu łatwiej jest znosić tortury niż zwykłemu księdzu czy pastorowi, bo może mieć tę świadomość, że geje z jego trzódki pomszczą go krwawo, niczym janczary. A na pewno go pomszczą gdy będą wiedzieć, że on jest za nich gotów umierać na torturach.

Jorge Mario Bergoglio przyjął imię Franciszka I
Jak już się wymądrzamy, to nie Franciszka I a po prostu Franciszka. ;) Dopiero kolejni dostają numerki od II w górę.
 

tomislav

libnet- kowidiańska tuba w twojej piwnicy!
4 777
12 985
@Matrix
Jorge Mario Bergoglio przyjął imię Franciszka I nie od znanego Polakom św.Franciszka z Asyżu, a kompletnie nieznanego w kraju polskim Franciszku Ksawerym.
Wersja oficjalna dla plebsu brzmi, że przyjął imię od Franka z Asyżu. Posłużę się szmatławcem dla komuchów, gdzie piszą co następuje:

Nowy papież uzasadnił też wybór swojego imienia. Zdecydował się na nie, gdy podczas liczenia głosów stawało się coraz bardziej oczywiste, że zostanie nowym zwierzchnikiem Kościoła katolickiego. - Kiedy liczba głosów dochodziła do dwóch trzecich i zaczęło się robić "niebezpiecznie", kardynał Hummes objął mnie, ucałował i powiedział: "Nie zapomnij o ubogich". I wtedy natychmiast pomyślałem o Franciszku z Asyżu - wspominał.
Globaliści promują życie w nędzy, a Watykan jest z nimi spięty jak agrafka. Tak więc, pontyfikat dla nędzarzy. Mamy globalną propagandę kolektywizmu i życia w lepiankach. Bądźcie biedni, mieszkajcie w kontenerach z blachy, bo światu grozi zagłada! Czy słyszycie płacz zagłodzonych dzieci i jęki kolorowych? Nie słyszycie, to my - sprawcy tego wszystkiego - zrobimy tak, byście odnaleźli winę w sobie.
 
Do góry Bottom