Skutki homoadopcji- prof. Mark Regnerus

Gość niedzielny

Well-Known Member
968
2 123
Amerykański naukowiec prof. Mark Regnerus, który niedawno wykazał w swoich badaniach, że dzieci z tradycyjnych rodzin są znacznie szczęśliwsze i zdrowsze niż te wychowane przez pary jednopłciowe, stał się obiektem ataków ze strony środowisk homoseksualnych.

(...) sprawą zajęła się specjalna komisja Uniwersytetu Texas w Austin, gdzie uczony jest zatrudniony. Szybko okazało się, że zarzuty pod adresem naukowca są całkowicie bezzasadne, a metodyka przeprowadzonych badań jest bez zarzutu. (...) przeprowadził badania na grupie 3 tys. dorosłych Amerykanów wieku 18 do 39 lat.

12 proc. dzieci wychowanych przez matkę lesbijkę i 24 proc. tych, którymi opiekował się ojciec gej przyznawało, że myślało ostatnio o popełnieniu samobójstwa. Dla porównania w przypadku kompletnych rodzin i samotnego rodzica biologicznego odsetek dzieci rozważających odebranie sobie życia wyniósł 5 proc.

23 proc. dzieci wychowanych przez matkę lesbijkę mówiło, że było „dotykane seksualnie” przez ich rodzica lub jej partnerkę. Odsetek ten w przypadku pełnej rodziny biologicznej wyniósł 2 proc., w przypadku ojca geja – 6 proc. natomiast pojedynczego rodzica – 10 proc.

Kolejna zatrważająca statystyka dotyczy sytuacji, kiedy osoby w pewnym momencie zostały zmuszone do seksu wbrew ich woli.Dotyczy to 31 proc. tych wychowanych przez matkę lesbijkę, 25 proc. przez ojca geja i 8 proc. z pełnych rodzin biologicznych.

19 proc. wychowanych przez matkę lub ojca homoseksualistów przechodzi lub ostatnio przechodziło psychoterapię. Tymczasem o potrzebie konsultacji z psychoterapeutą mówiło 8 proc. wychowanych w rodzinie biologicznej.

61 proc. wychowanych przez matkę lesbijkę i 71 proc. wychowanych przez ojca geja określało siebie jako „całkowicie heteroseksualnych”. Do takiej tożsamości przyznawało się natomiast 90 proc. tych wychowanych w pełnej biologicznej rodzinie.

Raport próbowano więc zagłuszyć innymi badaniami, publikując m.in. ulubiony dokument homoseksualistów, a więc raport Amerykańskiego Stowarzyszenia Psychologicznego nt. homoseksualnych rodziców. Stwierdza on m.in. że nie ma żadnej różnicy między wychowywaniem dzieci w pełnych rodzinach a wychowywaniem ich przez pary homoseksualne. (...) Poddała go analizie prof. Loren Marks z uniwersytetu w Luizjanie i skrytykowała m.in. za to, że swoją analizę przeprowadziła na niereprezentatywnej próbie. Do badań wybrano niewielką grupę dzieci wychowywanych przez zamożne i dobrze wykształcone białe lesbijki. Nie zbadano m.in. efektów w nauce dzieci wychowywanych przez pary homoseksualne, ich zdolności znalezienia zatrudnienia w wieku dorosłym, zagrożenia ubóstwem, przestępczością, podatności na uzależnienia od alkoholu, narkotyków, seksu, skłonności do samobójstw itp.

To jednak nie jedyne badanie, wskazujące na negatywne skutki wychowywania dzieci przez pary homoseksualne. Powstały w 2005 roku "Raport o rozwoju dziecka w parach jednopłciowych" Hiszpańskiego Forum na rzecz Rodziny pokazuje wyraźnie, że dzieci wychowywane przez homoseksualistów doświadczają boleśnie takich problemów, jak niska samoocena, skłonność do nałogów (zwłaszcza narkomanii), problem z określeniem własnej tożsamości płciowej (...).

Profesorów, którzy nie kłaniają się dominującej na uniwersytecie orientacji, w większości lewicowej, karze się lub cenzuruje z powodu ich przekonań- dodaje Ragnerus.

http://wpolityce.pl/wydarzenia/3617...tow-miazdzacy-raport-amerykanskiego-socjologa

http://wpolityce.pl/dzienniki/dzien...-propagandzie-rzeczywistosc-jest-przerazajaca
 

military

FNG
1 766
4 727
Yeah, well, istnieje też sporo badań o tym, że piractwo szkodzi rynkowi. I sporo takich że pomaga. Pewnie znalazłyby się też badania dowodzące korzystnego wpływu homoadopcji.

Bottom line: nie wierzę badaniom. Zwłaszcza przedstawionym bez metodologii, w postaci wniosków wyciągniętych przez mocno ideowy serwis.

Edit:


The study, of fifteen thousand adults between the ages of eighteen and thirty-nine, turned on this question:

S7. From when you were born until age 18 (or until you left home to be on your own), did either of your parents ever have a romantic relationship with someone of the same sex?
Yes, my mother had a romantic relationship with another woman
Yes, my father had a romantic relationship with another man
No​
A yes—even a single “romantic relationship”—put the person in the category of child of gay or lesbian parent, and excluded them from the category of intact biological families, regardless of their actual living situations.



Nie mam więcej pytań.
 
OP
OP
Gość niedzielny

Gość niedzielny

Well-Known Member
968
2 123
Yeah, well, istnieje też sporo badań o tym, że piractwo szkodzi rynkowi. I sporo takich że pomaga. Pewnie znalazłyby się też badania dowodzące korzystnego wpływu homoadopcji.

Zgadzam się. Wklejam jako ciekawostkę. Z początku miałem zamiar wrzucić to do tematu "Zapodaj coś ciekawego" ale uznałem, że tekst jest za długi.
Bottom line: nie wierzę badaniom. Zwłaszcza przedstawionym bez metodologii, w postaci wniosków wyciągniętych przez mocno ideowy serwis.

Nie ma znaczenia, jaki serwis powołuje się na wyniki tych badań. Równie dobrze jakiś narodowy portal może polecać wątek o czarnej przestępczości utworzony na tym forum. W niczym nie umniejszyłoby to jego wartości. Pełny raport wraz z metodologią znajdziesz tu: http://www.sciencedirect.com/science/article/pii/S0049089X12000610 Za jedyne 31.50$ :)
 

military

FNG
1 766
4 727
Nie ma znaczenia, jaki serwis powołuje się na wyniki tych badań.

Ma kluczowe znaczenie. Skoro na okładce gry czy filmu może znaleźć się cytat "zajebiście fajne", kiedy pełna wypowiedź brzmi "byłoby to zajebiście fajne, gdyby podczas seansu oferowali cyjanek", tym bardziej zjeby z Wpolityce mogą manipulować i tak zmanipulowanymi badaniami na swoją korzyść.
 
OP
OP
Gość niedzielny

Gość niedzielny

Well-Known Member
968
2 123
Ma kluczowe znaczenie. Skoro na okładce gry czy filmu może znaleźć się cytat "zajebiście fajne", kiedy pełna wypowiedź brzmi "byłoby to zajebiście fajne, gdyby podczas seansu oferowali cyjanek", tym bardziej zjeby z Wpolityce mogą manipulować i tak zmanipulowanymi badaniami na swoją korzyść.

Twierdzenie o rzekomym przeinaczaniu faktów przez zaangażowany ideologicznie serwis powinno zostać udowodnione. Inaczej pozostanie jedynie twoim osobistym uprzedzeniem. Chyba nie powinienem czytać forum libertarian, bo przecież wiadomo, że podawana tu wiedza o wolnym rynku itp. będzie zmanipulowana. Powinienem raczej przerzucić się na jakiś obiektywny i bezstronny (LOL) serwis informacyjny.
The study, of fifteen thousand adults between the ages of eighteen and thirty-nine, turned on this question:

S7. From when you were born until age 18 (or until you left home to be on your own), did either of your parents ever have a romantic relationship with someone of the same sex?
Yes, my mother had a romantic relationship with another woman
Yes, my father had a romantic relationship with another man
No
A yes—even a single “romantic relationship”—put the person in the category of child of gay or lesbian parent, and excluded them from the category of intact biological families, regardless of their actual living situations.

No i dobrze. Zaorane. Aha, bym zapomniał: cytujesz artykuł z liberalnego The New Yorker, dlatego powyższą analizę uznam za zmanipulowaną. :)

EDIT: W zasadzie ona i tak niewiele zmienia: wprawdzie badanie nie wykazuje korelacji homomałżeństwo = trudniejsze życie ale korelację homo/bi rodzic = trudniejsze życie już tak.
 

military

FNG
1 766
4 727
To twoim zdaniem NIEWIELE? Jak dla mnie to zmienia cały sens, wydźwięk, wszystkie wnioski badania. A mówimy o JEDNYM pytaniu - nie wiemy, ile było naprawdę i ile jeszcze błędów popełniono.

Natomiast sam fakt, że badanie przytacza ideowy serwis, znany z nierzetelności i stronniczości i generalnie mikroskopijnego poziomu "dziennikarstwa", owszem, z góry dyskwalifikuje u mnie informację. Tym bardziej, że te ciołki raczej nie znają słowa po angielsku, więc swoje informacje czerpią pewnie z przedruku przedruku tłumaczenia artykułu o przedruku streszczenia.
 
D

Deleted member 427

Guest
W akapie tradycyjne rodziny będą jednopłciowe. I nie będzie żadnych badań.
 
D

Deleted member 427

Guest
Nie będzie ludzi... poza paroma kanibalami, dzieciojebami i kartelami narkotykowymi!
 

Hitch

3 220
4 872
I mutantami, bo każdy będzie sąsiadowi na trawniku wylewał odpady radioaktywne.

(Skąd wszelkie MichałyD biorą te bzdury? Choćbym się zesrał to nie skołuję np. uranu ani nawet brudnej wody z reaktora...)
 
D

Deleted member 427

Guest
Wracając do artu:

Profesorów, którzy nie kłaniają się dominującej na uniwersytecie orientacji, w większości lewicowej, karze się lub cenzuruje z powodu ich przekonań- dodaje Ragnerus.

Akurat to jest prawda. Ekskomunika, ostracyzm etc. Cytowałem kiedyś australijskiego profesorka, co powiedział, że negry to statystyczna dzicz i go za karę ekskomunikowali na uniwerku.
 
OP
OP
Gość niedzielny

Gość niedzielny

Well-Known Member
968
2 123
To twoim zdaniem NIEWIELE? Jak dla mnie to zmienia cały sens, wydźwięk, wszystkie wnioski badania.

Niewiele, bo gość tak czy siak udowadnia/stara się udowodnić, że rodzic homoseksualista = zły rodzic. Żeby było jasne: ja się pod tym nie podpisuję.
A mówimy o JEDNYM pytaniu - nie wiemy, ile było naprawdę i ile jeszcze błędów popełniono.

Podejrzewam, że błędów było sporo. Pytanie, czy gość w ogóle starał się wykazać, że homomałżeństwa są złe. Patrz wyżej.
Natomiast sam fakt, że badanie przytacza ideowy serwis,

Tutaj nie widzę problemu.
znany z nierzetelności i stronniczości i generalnie mikroskopijnego poziomu "dziennikarstwa", owszem, z góry dyskwalifikuje u mnie informację. Tym bardziej, że te ciołki raczej nie znają słowa po angielsku, więc swoje informacje czerpią pewnie z przedruku przedruku tłumaczenia artykułu o przedruku streszczenia.

Ale tu już tak. Nierzetelność jest konkretnym zarzutem. Mogłeś tak napisać od razu. Jeśli poczytujesz ten serwis, albo czytałeś o nim i wiesz, że jest do dupy, masz prawo ignorować treści w nim zawarte.
 
OP
OP
Gość niedzielny

Gość niedzielny

Well-Known Member
968
2 123
Ja bym tak nie generalizował. Wiadomo, że taki serwis będzie publikował tylko te informacje, które wspierają obowiązującą linię redakcyjną. Ale nie sądzę, żeby z premedytacją przeinaczał fakty. A przynajmniej nie częściej, niż robią to "obiektywne" portale informacyjne. Tam też pracują ludzie. A ludzie to nie roboty i w przeciwieństwie do nich mają swoje poglądy.
 

Mad.lock

barbarzyńsko-pogański stratego-decentralizm
5 148
5 106
Niech sobie te badanie będą. Tak jak badania nad wpływem jedzenia i niejedzenia owsianki na śniadanie.
Ostateczny test w tym wypadku jest taki: Ktoś spisuje testament, że jego dziecko na wypadek osierocenia ma wychowywać na przykład jakaś osoba (pod warunkiem, ze nie wyrazi ona sprzeciwu, co jest oczywiste). I teraz test. Czy widzisz tu jakiś problem? Chcesz wpychać swój brudny ryj i badać na przykład życie seksualne tej osoby?
 

Cyberius

cybertarianin, technohumanista
1 441
36
@ad rewelacji i małp pochwalających w stylu "wpolityce"
kolejne pierdy mające usankcjonować oszustwo. W stylu: kradzież dokonywana przez państwo jest grzeczna, ponieważ jego przedstwiciele robią to przynajmniej na początku w sposób zazwyczaj kulturalny w przeciwieństwie do ulicznych żuli. Bo żule często mówią: dawaj s. kasę bo cie... Czyli podatki są dobre?

Mnie zabrali mojej matce gdy miałem kilka miesięcy i nie cierpie słowa adopcja.
 
Do góry Bottom