Gra o tron

D

Deleted member 427

Guest
No z tym "Prison Break" to wyskoczyłeś, nie daj się. Jak chcesz film o więzieniu, to se obejrzyj "Oz", a nie jakaś przygodowa dziecinadę :)

oz.jpg


Serial jest zajebisty, bo opowiada o z gruntu "lewackim" eksperymencie z więzieniem (reedukacja, multikulti), który to eksperyment kończy się rzeźnią (dosłownie).
 
OP
OP
Mad.lock

Mad.lock

barbarzyńsko-pogański stratego-decentralizm
5 148
5 106
Strona jest o filmie, a w nim Daenerys nie ma 13 lat, bo by zamknęli ekipę za propagowanie pedofilii. Większość postaci w filmie postarzeli, w tym Eddarda Starka, Catelyn Stark, Jona Snow, Roba Starka, chyba tylko Theon Greyjoy wygląda na swoje 19.
 

Lukasevic

Member
145
4
@kawador: pierwszy sezon to była zabawa na 102 i jak by skończyli na tym to by był fajny sensacyjny serial a tak wyszła telenowela
@Madlok: Się właśnie zastanawiałem, dlaczego w serialu nie podają w ogóle wieku, teraz jestem w trakcie książki i już rozumiem twórców...
 
OP
OP
Mad.lock

Mad.lock

barbarzyńsko-pogański stratego-decentralizm
5 148
5 106
Ja zaczynam już tom "Krew i Złoto". Na razie tylko z Daenerys tak było, resztę musieli zmienić, żeby nie grała kłopotliwa szybko rosnąca dzieciarnia jak w Harrym Porterze. No i w samej książce te wszystkie wyczyny tej dzieciarni są mocno naciągane dla przeciętnego współczesnego człowieka. Przecież 15 lat to ogłupiony przez system gimbus, który jedyne czego nauczył się do tej pory to palenie, picie i przeklinanie.

W dalszych tomach jest pokazane więcej ze świata. W Westeros pojawia się nowa religia, której kapłani potrafią dosłownie cuda. Na północy dzicy okazją się wolnościowcami. Jeden pół-dziki, a w pół "przyjaciel Nocnej Straży" to Fritzl x 10 albo i więcej. Pojawiają się teksty "jego dach, jego prawo". Autor nie posuwa się jednak nigdzie za daleko, zawsze zostawia furtkę na szczęśliwy zbieg okoliczności, chociaż w większości przypadków okazuje się, że mało rzeczy jest jednoznacznie korzystne, bo stron konfliktu jest masa i wszystko jest ze sobą powiązane.

Zapomniałem, jest jeszcze "wesoła banda bandytów" a la Robin Hood. Płacą oni papierowymi kwitami i mówią, że oddadzą po wojnie :D
Nieźle ich Ogar (moja ulubiona postać, a w filmie go prawie nie ma) zaorał.
 

Bart Es

Member
80
6
Ktoś się wziął za czytanie powieści po filmie? Bo na podstawie powyższych wypowiedzi chyba tylko madlock czytał. Ja obecnie czytam krew i złoto i w tym momencie mam ochotę wyjebać tą książkę po przeczytaniu rozdziału z weselem Edmura.
 
S

stormtrooper

Guest
Ja przeczytałem "Starcie królów", a w święta się biorę za kolejne tomy, teraz nie mam czasu niestety. ;/
 

zygfryd

Active Member
241
48
Ja przeczytałem wszystko co jest po polsku, aż do Sieć spisków.
Okazuje się że prawie każdy tam oszukuje/ manipuluje innymi (nawet pozornie największa ofiara losu).
 
OP
OP
Mad.lock

Mad.lock

barbarzyńsko-pogański stratego-decentralizm
5 148
5 106
Z wikipedii:

"Taniec ze smokami (A Dance with Dragons, 2011) – w Polsce zostanie podzielona na tomy, pierwszy tom został wydany 22 listopada 2011[2], drugi tom zapowiedziano na 21 lutego 2012 [3]"

Czyli dalszy ciąg wyszedł, a ja dopiero teraz zauważyłem.
 

Bart Es

Member
80
6
tak, tak, ja już od miesiąca mam pierwszą część "tańca..." za sobą, teraz jeszcze 20 dni czekania na drugą część, ale niestety na tym póki co koniec, a patrząc na dotychczasową częstotliwość wydawania kolejnych tomów przez martina, "the winds of winter" mogą równie dobrze ukazać się za rok, jak i za 5 lat

ostatnio przy okazji premiery "Luck" ukazał się natomiast pierwszy oficjalny teaser do drugiego sezonu, który już za dwa miesiące
http://www.youtube.com/watch?v=rOzXsqoJhtE
 

Bart Es

Member
80
6
Jest nowy trailer do drugiego sezonu, który już za niecały miesiąc.
http://www.youtube.com/watch?feature=pl ... 66PDW1Mjf8

Natomiast dla tych co czytają: jeżeli skończyliście już obie części "Tańca..." to Martin na swojej stronie zamieścił jeden rozdział z "Wiatrów zimy" z punktu widzenia Theona Greyjoya:
http://georgerrmartin.com/if-sample.html

Wracając natomiast jeszcze do filmu, zapowiadają się dwie mega lipy w drugim sezonie. Z tego co na tę chwilę wiadomo, w drugim sezonie nie pojawią się ani Reedowie, którzy w książce odegrali bardzo ważną rolę w wątku Brana, ani Fetor/Ramsay Bolton, który odegrał również istotną rolę w wątku Theona oraz Brana.
 
S

stormtrooper

Guest
Bart Es napisał:
Wracając natomiast jeszcze do filmu, zapowiadają się dwie mega lipy w drugim sezonie. Z tego co na tę chwilę wiadomo, w drugim sezonie nie pojawią się ani Reedowie, którzy w książce odegrali bardzo ważną rolę w wątku Brana, ani Fetor/Ramsay Bolton, który odegrał również istotną rolę w wątku Theona oraz Brana.

Nie wyobrażam sobie w jaki sposób zrobią finał bez Reedów, kiepsko. ;/
 
OP
OP
Mad.lock

Mad.lock

barbarzyńsko-pogański stratego-decentralizm
5 148
5 106
Książka ma zbyt wiele wątków albo jest po prostu za długa. Przecież wydawca musi poszczególne części na tomy gdzie w drugim tomie są inne wątki z tego samego okresu czasu co poprzedni tom.

A w serialu boją się zrobić tak samo, bo widz zobaczy za dużo nowych wątków i przestanie oglądać.
 
S

stormtrooper

Guest
Nie chcę spojlerować, więc ograniczę się tylko do ogólników. Reedowie moim zdaniem są potrzebni, żeby zrozumieć co dzieje się w finale książki (sezonu) jeśli chodzi o młodych braci Starków. Przy czym Reedowie występują zawsze wtedy, kiedy jest Bran, więc w sumie nie wiem po co ich ucinać.
Fetor też zmienia wszystko w końcówce, ale to można już określić jako dodatkowy wątek nowej postaci, generalnie jednak zgadzam się z Bartem, że lipa (szczególnie co do Reedów).
 

Bart Es

Member
80
6
Reedowie są, można powiedzieć przewodnikami w podróży Brana. Przeszło mi przez myśl, że rolę Reedów może przejąć Osha jednak to wymagałoby dodatkowych zmian w fabule w dalszym ciągu książki.
Jeżeli natomiast nie będzie Fetora/Ramsaya to wogóle nie wyobrażam sobie jak zostanie opowiedziany wątek Winterfell gdzie ta postać odegrała kluczową rolę.

Z mniej istotnych zmian natomiast, w filmie Asha Greyjoy będzie miała na imię Yara. Zmiana jest spowodowana tym, że twórcy nie chcą żeby widzom myliła się postać Ashy, z Oshą.
Wśród nowych bohaterów w drugim sezonie znajdzie sie natomiast...Alton Lannister. Spekulacje są takie, że postać Altona, która nigdzie w książce nie występuje ma zastąpić Cleosa Freya.
Z oczywistych względów będzie też w filmie stworzony cały wątek Robba Starka, który w drugim tomie nie występuje, a o jego poczynaniach dowiadujemy się wyłącznie z różnych relacji docierających do innych bohaterów.
 
OP
OP
Mad.lock

Mad.lock

barbarzyńsko-pogański stratego-decentralizm
5 148
5 106
To jest dobre

Czy mogę ci na pożegnanie zadać zagadkę, lordzie Tyrionie? – Nie czekał na odpowiedź. – W komnacie siedzi trzech wielkich ludzi, król, kapłan i bogacz, który ma złoto, a między nimi stoi najemnik, pozbawiony znaczenia człowieczek o podłym pochodzeniu i niewielkim rozumie. Każdy z możnowładców rozkazuje mu zabić pozostałych dwóch. Król mówi: „Zrób to, albowiem jestem twym prawowitym władcą”, kapłan: „Zrób to, gdyż rozkazuję ci w imieniu bogów”, a bogacz: „Zrób to, a całe to złoto będzie należało do ciebie”. Powiedz mi, kto ocali życie, a kto zginie?
Pokłonił się nisko i opuścił gospodę z cichym tupotem odzianych w miękkie pantofle stóp. Kiedy wyszedł, Chella prychnęła głośno, a Shae zmarszczyła ładną buzię, zamyślona.
– Ocaleje bogacz, prawda?
Tyrion pociągnął łyk wina, pogrążony w zadumie.
– Może tak, a może nie. To zależy od najemnika.
Władza to bardzo ciekawa rzecz, panie. Myślałeś może nad tą zagadką, którą zadałem ci w gospodzie?
– Zastanawiałem się nad nią raz czy dwa – przyznał Tyrion. – Król, kapłan i bogacz. Który z nich ocali życie, a który zginie? Kogo usłucha najemnik? Ta zagadka nie ma odpowiedzi, czy raczej ma ich zbyt wiele. Wszystko zależy od człowieka, który trzyma miecz.
– A przecież jest nikim – zauważył Varys. – Nie nosi korony, nie ma złota, ani bogowie nie wspierają go swą łaską. Jego jedyną siłą jest kawałek zaostrzonej stali.
– Ten kawałek stali to władza nad życiem lub śmiercią.
– To prawda... ale jeśli naprawdę rządzą nami żołnierze, to czemu udajemy, że władza spoczywa w rękach królów? Dlaczego silny, uzbrojony mężczyzna miałby słuchać dzieciaka, takiego jak Joffrey albo zapijaczonego prostaka, takiego jak jego ojciec?
– Dlatego, że ten dzieciak albo pijany prostak może wezwać innych silnych, uzbrojonych ludzi.
– W takim razie to ci inni wojownicy sprawują rządy. Czy jednak na pewno? Skąd biorą miecze? Dlaczego wykonują rozkazy? – Varys uśmiechnął się. – Niektórzy mówią, że władzę daje wiedza. Inni twierdzą, że pochodzi ona od bogów. Jeszcze inni utrzymują, że jej źródłem jest prawo. Ale owego dnia na schodach septu Baelora nasz pobożny wielki septon, prawowita królowa regentka i twój bardzo wiele wiedzący sługa byli tak samo bezsilni, jak każdy szewc czy bednarz w tłumie. Jak ci się zdaje, kto naprawdę zabił Eddarda Starka? Joffrey, który wydał rozkaz? Ser Ilyn Payne, który zadał cios? Czy... ktoś inny?
Tyrion przekrzywił głowę.
– Powiesz mi, jak brzmi ta cholerna odpowiedź, czy chcesz, żeby łeb rozbolał mnie jeszcze bardziej?
– Proszę bardzo – odparł z uśmiechem Varys. – Władzę ma ten, kogo ludzie uważają za sprawującego władzę. Nie więcej ani nie mniej.
– A więc władza to tylko komediancka sztuczka?
– Cień na ścianie – wyszeptał Varys. – Ale cienie potrafią zabijać. A często zdarza się tak, że maleńki człowieczek rzuca olbrzymi cień.

I coś dla Kingi Dunin

– A gdyby mężczyzna, który cię ukradł, za dużo pił? – nie ustępował. – Gdyby był brutalny albo okrutny? – Zacisnął uchwyt, by podkreślić swe słowa. – Gdyby był silniejszy od ciebie i lubił bić cię do krwi?
– Poderżnęłabym mu gardło, kiedy by spał. Nic nie wiesz, Jonie Snow.
 

Peterus

New Member
75
4
Bart Es napisał:
twórcy nie chcą żeby widzom myliła się postać Ashy, z Oshą.

Smutna rzeczywistość pisania adaptacji którą ma oglądać przeciętny amerykański telewidz ;) . Nie można ich przeciążyć takimi trudnościami.
Zresztą sceny, które nie były w książce a były w 1 serii serialu też wyglądały jakby celowo zostały zrobione tak, żeby widz miał jak najmniej trudności z ich oglądaniem. Jak np Littlefinger instruujący dziwki... widz, którego interesuje głównie treść będzie słuchał tego co wtedy mówi, a widz który nie lubi słuchać za dużo dialogów może sobie przynajmniej popatrzeć.
 
D

Deleted member 427

Guest
W pierwszym i drugim odcinku sezonu nr 2 jest trochę hard-propertariańskich wątków :) Lord Snow razem ze swoją świtą odwiedzają już za Murem kolesia, co żeni się ze swoimi córkami (ma ich chyba kilkanaście w haramie) i płodzi im dzieci. Potomków płci męskiej pozbywa się w niewyjaśnionych okolicznościach. Do swoich gości mówi, że jak będą łakomie spoglądać na jego córki (żony), to wydłubie im oczy i odrąbie ręce. Dowódca odpowiada "twój dach - twoje zasady". Poszanowanie hard-propertariańskich zasad bez znajomości Żyda-Rothbarda :)
 

father Tucker

egoista, marzyciel i czciciel chaosu
2 337
6 516
kawador napisał:
W pierwszym i drugim odcinku sezonu nr 2 jest trochę hard-propertariańskich wątków :) Lord Snow razem ze swoją świtą odwiedzają już za Murem kolesia, co żeni się ze swoimi córkami (ma ich chyba kilkanaście w haramie) i płodzi im dzieci. Potomków płci męskiej pozbywa się w niewyjaśnionych okolicznościach. Do swoich gości mówi, że jak będą łakomie spoglądać na jego córki (żony), to wydłubie im oczy i odrąbie ręce. Dowódca odpowiada "twój dach - twoje zasady". Poszanowanie hard-propertariańskich zasad bez znajomości Żyda-Rothbarda :)

W sumie całe społeczeństwo dzikich ludzi jest mocno anarchistyczno-propertariańskie. Poczekaj, aż Snow spotka Króla-za-Murem
 
Do góry Bottom