Czy pis to najgorsza partia od 1989 roku?

Norden

Well-Known Member
723
900
Z reguły staram się nie wartościować komuchów i ludzkich ścierw, gdyż uważam to za niepotrzebne, skoro wszyscy oni używają podobnej komuszej i etatystycznej argumentacji na wszelkie tematy. Jednakże ostatnie 2 lata są chyba najgorsze. Ilość szurostwa, fałszywego spojrzenia na ekonomię, zwykłej dwulicowości, celowego wprowadzania w błąd, promowania biedapatriotyzmu etc. wyjebało już poza skalę.
Każde jebane wiadomości o tym samym - Polska potęgą etniczną, bo zachód umiera, a gospodarka to chuj, bo i tak doganiamy. Płacę polagów najwyższe od lat :-DD Polacy wracają i robią najwięcej dzieci od 966 roku. Pokazywanie jak zachód nas dręczy (wschód też, ale mniej). Opozycja to chuj. Jakieś historyczne wątki o staruchach, którzy po skończonej wojnie budowali polski socjalizm.
Prawackie szurostwo nagromadzone wokół Korwina, Brauna, Kowalskiego etc.teraz przechodzi na stronę PiS-u, a w konsekwencji - PiS niemal włada internetem, który zalewany jest nawet pod największą kompromitacją pisowskiego cwela komentarzami o turbo-hurru-patriotyzmie i odbijaniu Bolski z rąk banksterki i prywaciarzy.
Jeśli wierzyć sondażom (w tym wypadku akurat nie mam powodu, żeby nie wierzyć) PiS utrzymuje w miarę stabilne słupki poparcia. PO gdzieś tam gryzie 20% a z resztą różnie, zazwyczaj biją się o 5%.
Czy dla normalnego człowieka PiS to krańcowy przejaw gówna, które wylewa się od prawie 30 lat? Odczuwam to nawet bardziej, niż za bandy ryżego kundla. Wszystkie negatywne cechy tego narodu kumulują się w tej właśnie partii. To być może bardziej emocjonalny, niż merytoryczny wpis, ale pewnie wiecie o co chodzi.
No nie wiem ja nie widzę jakiejś znaczącej różnicy. Ile wzrosły obciążenia podatkowe względem PKB / dochodu, czy widać jakiś znaczący rozrost biurokracji? Nie bardzo.
Widzę za to uaktywnienie się mnóstwa szumowin poprzedniego jak i obecnego ustroju, agentury, wykształconych lemingów z większych miast, lewicowych miernot i innych pożytecznych idiotów (jakoś wcześniejsze skurwysyństwa rządu w ogóle im nie przeszkadzały). Ogólnie zauważalna jest również nagła histeria osobników o świadomości politycznej paproci.
 

Eli-minator

zdrajca świętych dogmatów
698
1 671
Tak, stawiając krzyżyk na karteczce jesteś w stanie wiele ugrać. Zwłaszcza gdy przeciwko Twojemu krzyżykowi będzie >20 milionów innych krzyżyków. :D

Właśnie się mówi owym milionom, co należy zrobić. Należy zagłosować na kogoś spoza..., a w ogóle wcześniej być może należy w ogóle założyć stosowną partię polityczną, by było rzeczywiście na kogo (tak sobie po swojemu interpretuję znak zapytania kończący post xawasa).

Ja przykładowo nic nie zamierzam ugrać, w ogóle nie zamierzam głosować w wyborach, ani zakładać partii politycznej. Niby dlaczego mam głosować? Nie to, że rozczarowałem się wynikami swoich dotychczasowych głosowań, wiedziałem, jaka jest waga mojego głosu (plus prawdopodobieństwo fałszerstwa procesu wyborczego). Po prostu mi się znudziło. Robiłem to już mnóstwo razy i zwyczajnie znudziło mi się. Ale dla rzesz potencjalnych mam radę, hasło - dokładnie, idealnie tak, jak zostało powiedziane.

Ta rada, hasło świetnie się nadaje do przeformułowywania dostosowującego do realiów innych krajów, np. USA tu pięknie pasuje. Głosować na kurwy z Partii Demokratycznej czy na prostytutki z GOP? No przecież nie...
 
C

Cngelx

Guest
Właśnie się mówi owym milionom, co należy zrobić. Należy zagłosować na kogoś spoza...
Na forum libertarian nie ma milionów... miliony są np. w kościołach. Zamiast skupiać się na malowaniu krzyżyków, lepiej chyba prowadzić działalność dywersyjną przeciwko kościołowi, żeby ludzie więcej siedzieli w internetach.
 

Eli-minator

zdrajca świętych dogmatów
698
1 671
Na forum libertarian nie ma milionów... miliony są np. w kościołach. Zamiast skupiać się na malowaniu krzyżyków, lepiej chyba prowadzić działalność dywersyjną przeciwko kościołowi, żeby ludzie więcej siedzieli w internetach.


Podobne tezy, jak poniższa*, wygłaszam w różnych zakątkach internetu, jak również w realu. Zresztą na forum jest mało aktywnych użytkowników na co dzień (góra kilkudziesięciu), ale można je czytać (znajomość polskiego jest raczej niezbędna, ale i osoby posługujące się polskim są wszędzie) wszędzie, bez ograniczeń - generalnie bez zalogowania.

Jak sobie wyobrażasz działalność dywersyjną przeciwko kościołowi? Porwać dwa samoloty pasażerskie i uderzyć nimi w odstępie 17 minut w dwie wieże kościoła? Czy inaczej?

__________________________

* >>Nie widzę różnicy. Towarzyszy z PIS, PO, PSL i SLD trzeba odstawić od koryta. Należy zagłosować na kogoś z poza systemu - na kogo?<<
 
X

xawas

Guest
Tak, stawiając krzyżyk na karteczce jesteś w stanie wiele ugrać.
Bo co? Bo w tańcu z gwiazdami tak mówią?;)
Niie musisz stawiać krzyżyka - możesz np.prowadzić całodobowe akcje sabotażowo-dywersyjne w internecie:)
Rób co tam sobie chcesz. Nie ma przymusu głosowania - tylko potem nie narzekaj.
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
C

Cngelx

Guest
tylko potem nie narzekaj.
Po pierwsze nie mów mi czego mam nie robić
komuchu :D
Po drugie 1:30629150 nie znaczy kompletnie nic. Jeżeli masz jakikolwiek argument podważajacy tę tezę to go obal.

Jak sobie wyobrażasz działalność dywersyjną przeciwko kościołowi? Porwać dwa samoloty pasażerskie i uderzyć nimi w odstępie 17 minut w dwie wieże kościoła? Czy inaczej?
Jeżeli zabijasz potencjalnego wyborce, to już raczej na ciebie nie zagłosuje.. no chyba, że ktoś w komisji policzy głosy według Twoich zaleceń.
Ludzi można zniechęcić do przychodzenia w jakieś miejsce poprzez wywoływanie odpowiednich skojarzeń. Można np. w kościele skitrać gdzieś w dzirach jakieś zdechłe myszy, tak żeby jebało. Ludziom nie będzie się chciało przyjść do kościoła, bo będzie im się on kojarzył z zapachem zdechłych myszy.
Inny pomysł, co go teraz wymyśliłem to zostać jakimś tam ministrantem i dodawać co jakiś czas niewielkie ilości środka przeczyszczającego do hostii. Niewielkie, tak, żeby tylko u niektórych wywołało to efekty, bo jak byłoby więcej to od razu ktoś by się skapnął, że jest coś nie tak. Wraz z postępem odchodzenia ludzi od przyjmowania komuni, dawkę można stopniowo zwiększać. Hehe :D
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:

Doman

Well-Known Member
1 221
4 052
ruch kadr między PZPR, PC, UW, AWS, PIS i PO jest płynny. Na imprezce w Magdalence na stole stałą menora (czemu?). PiS jest gorszy od PO, bo udaje "patriotów". "patrioci" powiązani w imperium brytyjskim organizowali nam powstania w XIX wieku. Strzeż się patriotów mocnych w gębie.
 

myname

Active Member
307
218
Mógłbym dużo napisać, wyciągnąć wiele moich spostrzeżeń, jednak z jednym nie można się kłócić z największym etatyzmem jaki można w ogóle tworzyć.
 
Do góry Bottom