Anarchokapitalizm wg lebiediewa

stanwojtow

Well-Known Member
99
318
http://stanislawwojtowicz.pl/2017/06/anarchokapitalizm-kwdl7/

Udało mi się w miarę przystępnie (mam nadzieję) wyjaśnić, jakby to miało wyglądać. Głównym moim wkładem jest wyjaśnienie (tzn. idea nie jest moja, ale jej proste wyjaśnienie jest moje), dlaczego prawo w akapie byłoby libertariańskie.
Zapraszam do dyskusji.

Fragment tekstu:
"Teoria anarchokapitalizmu opiera się na przekonaniu, że w tej formie ładu zachęty ekonomiczne skonstruowane byłyby tak, że jednostkom/instytucjom bardziej opłacałoby się realizować kontraktualne uzgodnienia i pokojowo rozstrzygać spory, niż naruszać prawa innych. Raz „zapuszczony” anarchokapitalizm mógłby więc spełniać warunek stabilności – żadnej jednostce nie opłacałoby się zaryzykować działań, które mogłyby doprowadzić do jego rozkładu. Równocześnie mógłby on być libertariański, libertariańskość prawa byłaby bowiem warunkiem współpracy między agencjami ochrony. W połączeniu z faktem, że wiele podmiotów żywi niechęć do stosowania agresji i że z biegiem czasu wytworzyłyby się i utrwaliły normy społeczne potępiające stosowanie przemocy, mamy prawo wierzyć, że agresja stałaby się w takim ładzie nieopłacalna. Wszystko to pozwala wierzyć, że – przynajmniej teoretycznie – jest możliwe, by istniał bezpaństwowy ład realizujący libertariańskie postulaty moralne."
 

Brehon

Well-Known Member
555
1 483
Dobry tekst. Nie jest przesadnie długi, a pokrywa większość wątpliwości pojawiających się przy pierwszym kontakcie z ideą akapu. Jasno, przystępnie, nie zauważyłem niedomówień czy nieścisłości - tekst w sam raz do polecenia liberalnym znajomym.
 

WoKu

Anarchoautystyk
Członek Załogi
244
662
Super tekst! Zrobiłeś de facto streszczenie książki "Rynek i wolność" Tannehillów. Do tej pory nie czytałem niczego w tym temacie co jednocześnie zawierałoby tyle treści oraz było zwięzłe i tak przystępne.
 

mikioli

Well-Known Member
2 770
5 377
Dla śmieszko libertarian jak ja trochę przydługie, ale na razie ta część co przeczytałem bardzo koszerna, dobrze zredagowana zarówno w kwestii słowa jak i wyglądu (akapity, "rozdziały")... dziegciu trochę dodam jak skończę... więc raczej wieczorem.
 

tolep

five miles out
8 556
15 441
Dla śmieszko libertarian jak ja trochę przydługie, ale na razie ta część co przeczytałem bardzo koszerna, dobrze zredagowana zarówno w kwestii słowa jak i wyglądu (akapity, "rozdziały")... dziegciu trochę dodam jak skończę... więc raczej wieczorem.
Przyzwoicie zredagowane. Ale się nie czepiam, gdyż nie ma dobrze rozwiniętego niepaństwowego aparatu pojęciowego i siłą rzeczy słowa mają bardzo silne skojarzenia ze stanem obecnym, tj. powszechnym istnieniem państw.
 
OP
OP
S

stanwojtow

Well-Known Member
99
318
Super tekst! Zrobiłeś de facto streszczenie książki "Rynek i wolność" Tannehillów.

Z tego co pamiętam, to Tannehillowie nie potrafili wyjaśnić, dlaczego prawo w akapie byłoby oparte na NAPie. Zajrzałem teraz do ich książki i w rozdziale "Legislation and Objective Law" tego tematu nie podejmują. A to dość kluczowa kwestia.

Przyzwoicie zredagowane.

Tego człowieka nie da się zadowolić.

dziegciu trochę dodam jak skończę.

Czekam z niecierpliwością. ;) Dawno nie jadłem dziegciu.
 

tolep

five miles out
8 556
15 441
Tego człowieka nie da się zadowolić.

Ejże ejże, przecież "przyzwoicie" to nadal pochwała :p I nawet Cię usprawiedliwiłem, bo sam bym się zakopał w pisaniu tekstu, próbując dobierać słowa nie kojarzące się z państwem, takie jak "prawo" żeby daleko nie szukać.
 
OP
OP
S

stanwojtow

Well-Known Member
99
318
Ejże ejże, przecież "przyzwoicie" to nadal pochwała :p I nawet Cię usprawiedliwiłem, bo sam bym się zakopał w pisaniu tekstu, próbując dobierać słowa nie kojarzące się z państwem, takie jak "prawo" żeby daleko nie szukać.

Staram się mieć dystans do siebie i swojej twórczości (myślę, że oceniam jej jakość dość chłodno). A jednak wiedząc, ile pracy się w to wkłada, trudno czytać rzeczy typu "przyzwoicie".

No ale sam chciałem: subiektywność wartości i nieprawdziwość lejborystycznej teorii wartości. ;)
 

tolep

five miles out
8 556
15 441
Staram się mieć dystans do siebie i swojej twórczości (myślę, że oceniam jej jakość dość chłodno). A jednak wiedząc, ile pracy się w to wkłada, trudno czytać rzeczy typu "przyzwoicie".

No ale sam chciałem: subiektywność wartości i nieprawdziwość lejborystycznej teorii wartości. ;)

Jakbym Cię nazwał przyzwoitym człowiekiem, to byś się chyba uśmiechnął? :p
 

Eli-minator

zdrajca świętych dogmatów
698
1 671
Staram się mieć dystans do siebie i swojej twórczości (myślę, że oceniam jej jakość dość chłodno). A jednak wiedząc, ile pracy się w to wkłada, trudno czytać rzeczy typu "przyzwoicie".

No ale sam chciałem: subiektywność wartości i nieprawdziwość lejborystycznej teorii wartości. ;)


Ja jestem fanem Twojego tekstu: "Dlaczego lewicowcy nie powinni jeść lodów".

Moim zdaniem to nie jest dobra filozofia polityczna. To wręcz brawurowo dobra filozofia polityczna. Olśniewająco precyzyjna argumentacja.

O innych tekstach powiem tak: niektóre czytałem, inne nie. ; )
 
OP
OP
S

stanwojtow

Well-Known Member
99
318
Jakbym Cię nazwał przyzwoitym człowiekiem, to byś się chyba uśmiechnął? :p

Przyzwoity człowiek a przyzwoicie zredagowany tekst to coś innego. I dobrze o tym wiesz. ;)


Ja jestem fanem Twojego tekstu: "Dlaczego lewicowcy nie powinni jeść lodów".

Moim zdaniem to nie jest dobra filozofia polityczna. To wręcz brawurowo dobra filozofia polityczna. Olśniewająco precyzyjna argumentacja.


Dzięki, to miłe, acz trochę przesadzone. ;)
 
Do góry Bottom